


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Yhrvanne pisze: Niech to ich ktoś wyrzuci na dwór, podczas mrozów, niech to ich ktoś poszczuje psem, niech to ich ktoś przejedzie samochodem!
Malgorzata pisze: pamietajcie, ze nie kazdy znaleziony kot na ulicy jest kotem wyrzuconym
Yhrvanne pisze:Malgorzata pisze: pamietajcie, ze nie kazdy znaleziony kot na ulicy jest kotem wyrzuconym
Zgadza się. Czasami kotki wychodzą "na spacer" i nie trafiają do domu, albo ktoś je po drodze zgarnie. Ale tyle się słyszy o wyrzucanych kotkach, że ta myśl pierwsza przychodzi do glowy...
Monika L pisze: To opiekun jest odpowiedzialny za jego los.
Yhrvanne pisze:Monika L pisze: To opiekun jest odpowiedzialny za jego los.
Zgadza się. Bo jeśli kot wychodzi i nie wraca, czyli po prostu ucieka, to znaczy, że nie było mu dobrze w miejscu, z którego odszedł. A to, że było mu źle to wina człowieka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Wix101 i 122 gości