Dżin mieszka pod Jasną Górą ;) od str. 11 ->

[jupo2]

Dżin to bardzo ładne imię. Kojarzyć powinien się z lampą Alladyna i czarami, a nie alkoholem...I tak kotek będzie robić to, na co sam ma ochotę. My mamy Kicka i Milusię, ale przychodzą na dźwiek stawianej w odpowiednim miejscu miseczki z jedzeniem A poza tym same decydują, kiedy dac się pogaskac, a kiedy potrzymać na kolanach. I za to je kocham

[ola25]

Heloł! Wróciłam z Krakowa! Oj ciężka to była podróż, pełna niebezpieczeństw i miauczenia kota. Paweł właśnie pierze swój sweter, który wpadł podczas podróży w łapki Dżina. Podziwiam mojego męża, który wszytko zniósł bez mrugnięcia okiem i nawet nie powiedział, że jestem wariatką. Dopiero jak po ślubie znajomych usiedliśmy w "kupce" moich przyjaciół krakowskich, wśród których nie ma nikogo kto by nie miał kota, stwierdził, że jesteśmy szaleni. A szczyt kociarstwa osiągnęli moi przyjaciele, którzy właśnie ślub brali, bo mówili do siebie Miaużonku i Miaużono oraz stweirdzili, że ich dzieci to będą Miauleństwa. Na końcu umówiliśmy się, że jak przyjadą nad morze to mają wpaść.... obejrzeć mojego Kisiela.
Co do Muki i nowego domu Dżina. On nie mógł lepiej trafić! Muka ma piękne "4 kąty", śliczne, zadbane zwierzaki, przesympatyczną rodzinę i jedzonko robi dobre (szkoda że Dżin nie może jeść sernika z rodzynkami i bitą śmietaną tak jak my!)
Kocur zaraz po wniesieniu go do mieszkania został wykąpany i w ciągu kwadransa zwiedził dom i postraszył psa. Odważny kudłacz! A imię Kołtun też pasuje
I muszę jeszcze dodać, że kot był ogólnie grzeczny: dał się uwiązać na smyczy i obmyć na stacji benzynowej w umywalce, bez mrugnięcia okiem.
Czekam na wątek Dżina i więcej zdjęć. Mam nadzieję, że nosek szybko się zagoi.

[ola25]

Powiem że był bardzo grzeczny. Spał przy łóżku na fotelu i co jakiś czas chodził po pokoju poznając jego topografie . Około 6 rano obudził mnie liżąc po twarzy co bardzo mnie zaskoczyło. Przecież to pierwsza noc a on się zachowuje jakby mieszkał tu dobry misiąc.

[jupo2]

Ciekawi nas, jak minęły pierwsze dni Dżina w nowym domu. Szkoda, że nie mógł nam opowiedzieć swojej historii, znamy tylko to, co zdarzyło się u nas.
Pozdrawiamy!

[ola25]

Nie mogłam się powstrzymać i zadzwoniłam do Muki. Mówi, źe wszystko OK, tylko nie miała czasu podejść do komputera. Kocur jest po kolejnej kąpieli, jest wyczesany i wystrzyźony, zjada WSZYSTKO i trzeba mu wydzielać, źeby nie pękł z przejedzenia

[jupo2]

Dobre wieści!

[muka]

I oto mija juz tydzień jak puszysty ,bialy mieszka już u siebie.Po pierwsze zaczynają się ukladac relacje z sunia !Kot potrafi przejsc jej przed nosem!!! Ale widac że jest bardzo spięty i ma oczy dookoła glowy.Z jego strony to wyzwanie.Spi w pokoju u syna bo moja suczka nie wpuści żadnych innych istot do....swojej sypialni,chociaż z czasem i to się ułoży.Kocio ma apetyt i musze pilnować zjadanych ilosci,bo nie nadażę z kupowaniem żwirku....Kicia używa wszystkich parapetow w celach relaksacyjnych ale najpiękniej wyglada w kuchni na stole na samym środku!Po prostu slodziak.Jest kotem bardzo uczuciowym-sam wchodzi na kolana ale on sie autentycznie ...przytula!Jest wzruszajacy.Gdy zobaczył moją czarna kotkę za drzwiami tarasowymi to wydał bardzo glośny miauk i wywijal łapkami jak szabelką.Czyli ma silnego ducha walkiTo na pierwszy rzut tyle.Pózniej wkleję parę zdjęc.Pozdrawiamy wszystkie koty polskie i europejskie!

[kalewala]

To chyba pora poprosić moderatów o przniesienie na koty?

[ola25]

A jak się prosi moderatorów???

Muka fajnie że się odezwałaś

[aamms]

A jak się prosi moderatorów???

Pisze się pw do któregoś moderatora z prośbą o przeniesienie wątku..
Bardzo się cieszę, że kocio ma taaaki dom.. i niecierpliwie czekam na fotki..

[jupo2]

Z niecierpliwością czekałam na wiadomości. Kotek zdobył moje serce i rozstawałam sie z nim z wielkim żalem. Szczególnie brakuje mi tego jego przytulania się Ale moje zwierzaczki maja pierwszeństwo, tym bardziej, że mój starszy kotek coś niedomaga i muszę mu poświęcić całą swoją uwagę.
Pozdrowienia z "przechowalni"

[muka]

No to pierwsza sesja

[ola25]

Super foty! Jeszcze niech mu się nochal zagoi i będzie kot na wystawę! A jak pasuje do Twoich stylowych, zadbanych wnętrz!

[Anger]

Śliczny kocurek
Moja mamuśka jak go zobaczyła to mało co nie oszalała
Jest podobny do mojego Spajkusia
Tylko gdyby nie ten puch to byłby taki sam

[Iburg]

Piekny kot. No to macie teraz cudo w domu.