Toff i Tiv i MYSZ!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro sie 16, 2006 14:42

Jest mi na prawdę przykro ... rozumiem Twój ból :cry:
Pomyśl, że teraz już nie cierpi ...
"Gdzieś na dnie, to tu gdzie jestem ... nie ma słońca ..."

Gdy na świat przychodzi dziecko ...
Nowiny ze Mchów

pupus

 
Posty: 2087
Od: Czw lut 23, 2006 9:47

Post » Pt sie 18, 2006 9:09

Bartek prosił, żebym wstawiła tutaj Jego pożegnanie:

Soykę poznałem jako kocicę bojącą się absolutnie wszystkiego. Przez pierwsze dni w domu prawie jej nie widziałem, siedziała bowiem cały czas pod fotelem. Z czasem jednak nabrała zaufania i zaczęła
pokazywać swoje ŻÓŁTE FUTRO, tak żółte ponieważ wróciła z grzybów (tzn. miała grzyba) rozpoczęła się mordercza walka z kąpielami kota (kto
kąpał kota wie o czym mówię) ileż to zadrapań, pisków, jęków, miauków,
ucieczek, gonitw po całym domu i planowania taktyki na wieczorną kąpiel
mamy za sobą. Nieważne, udało się. Potem nastały dni ukazywania
osobowości. Soyka była zadziorna, obrażalska, ale też szybko wybaczającą kociczką. Zawsze będę wspominał wspólne ogladanie meczu, komentowanie polityki, czy też pogonie za sznurkiem. Z łezką w oku wspominam również jej dumną postawę w stylu "nic mnie to nie obchodzi" kiedy ktoś krzatał się po kuchni, a Ona zerkała co nowego pojawi się dla niej. Z rozrzewnieniem wspominam, jak oczekiwała na schodach słysząc kroki na korytarzu.
Nie dane mi będzie nigdy już zobaczyć tego widoku na żywo, pozostanie on jednak w mojej pamięci na długo.
Bywaj Soyko kapryśnico do
zobaczenia w następnym Twoim wcieleniu. BARTŁOMIEJ.


Obrazek

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt sie 18, 2006 10:06

Piękne pożegnanie.

Tika, bardzo mi przykro :cry:
Przytulam.

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto

Post » Pt sie 18, 2006 13:36

Bardzo, bardzo mi przykro Tika :cry:
[i]
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Sob paź 13, 2007 23:00

Długo tutaj na forum nie pisałam - spowodowała to śmierć Soyki i jeszcze inne sprawy. Długo się zastanawiałam, czy mam reaktywować wątek, czy zacząć nowy, ale stwierdziłam, że ponieważ tutaj są opisane również moje pozostałe koty, więc będę nadal prowadzić ten wątek.
Co u nas nowego?
Tivanka robi się coraz bardziej "pro ludzka" - przychodzi do mnie do miziania, tak jak wcześniej Soyka, a dotychczas tego nie robiła. A Toffu??? Nadal strasznie groooooby :evil: - odchudzam go już 1,5 roku! I NIC :roll:.
Już zaczynam załamywać ręce, bo tu o jego zdrowie chodzi :(.
Postaram się wkleić jakieś aktualne zdjęcia moich ukochanych futer 8)

Soyuniu maja kochana, to dla Ciebie:
Obrazek

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob paź 13, 2007 23:22

Witaj Tika, miło Cię widzieć na forum :D
Pięknie uwieczniłaś Soyeczkę :love:

Ja mam już 5 (słownie: pięć) kotów :wink: i duży problem z aklimatyzacją nowej kotki Klary. Sara, ta najspokojniejsza z moich futer uwzięła się na nową i pogania ją, a ta zwiewa na szafę i siedzi tam całymi dniami. Nie wiem czym to się skończy :evil:
Inka natomiast robi się coraz bardziej kwadratowa i chociaz już nie reaguję na jej siadanie przy pustej misce i spoglądanie na mnie błagalnym wzrokiem, to i tak nie widzę, aby szczuplała.
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie paź 14, 2007 0:48

Czasem mysle o Soyce i o tym jak bardzo mocno kocha sie trudne koty. Ostatnio ktos mnie pytal co bym zrobila gdybym musiala oddac 2 koty i zostawic tylko jednego. To oczywiscie sytuacja baaardzo teoretyczna bo ja nie zamierzam nikogo nigdzie oddawac, najwyzej moge jakiegos jeszcze wziac 8) . . No i doszlam do wniosku ze oddalabym te 2 lepiej zsocjalizowane, milsze, nakolankowe i zaradne. One z latwoscia rozkochaly by w sobie nowych opiekunow. Fisiunia jako mala dzikuska zostalaby ze mna. Ona ufa tylko mi, tylko ze mna gada, ze mna spi i za mna chodzi (z braku mnie czasem lazi za TZ - em) - przed reszta dwunogow zwiewa.

A z innej beczki to nie wiem jak Wy to robicie ale ja mam ZAWSZE sucha karme w misce i 2 razy dziennie saszetki albo gotowane mieso a koty mam chude :D. Jedyny problem to moj bulimik Tadeuszek bo najada sie na maxa a potem zwraca :roll: ale tez jest szczuply.
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Nie paź 14, 2007 10:52

Tikuś, cieszę się, że wróciłaś i z niecierpliwością czekam na foty Tivany i Toffu wampirka
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 14, 2007 11:15

Cześć dzieczyny :D!
Zdjęć Tivanki mam dużo - poniżej jedno z nich. Ona to modelka prawdziwa jest! Za to Toffu - nie dość, że od razu ucieka, jak tylko do niego podchodzę z aparatem, to jeśli już uda mi się zrobić zdjęcie, to jest poruszone :evil:.
Na dodatek jak wiadomo czarnemu kotu trudno zrobić naprawdę dobre zdjęcie, więc teraz wstawiam moją Tiv:

Obrazek

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie paź 14, 2007 14:59

Tika, bardzo się cieszę , że wróciłaś...tęskniłąm, ale o tym wiedziałaś 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon paź 15, 2007 19:23

Hej Iza :D!
Wymiziaj Twoje kotulki śliczne!

Jeśli chodzi o "grubość" Toffu, to i Tivanka mu w tym pomaga. Ona dostaje chrupki na parapecie, bo groooby tam nie sięga i ma świetną zabawę w "karmienie potwora" :roll: zrzucając mu swoją chrupeczkę co jakiś czas :evil:. No pełna współpraca po prostu.

Magda - poszukam zdjęć, na których moje futra są razem, bo takie najbardziej lubię :).

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon paź 15, 2007 22:02

Chciałam tu wstawić moje ostatnie "dzieła" :oops:

No ale tyle czasu nie byłam na forum, że normalnie zapomniałam, jak się to robi :roll: - czy ktoś mi to może prosto wytłumaczyć?

Na razie umiem tylko w takiej formie :evil: :

[img][img]http://img149.imageshack.us/img149/7751/rudysj5.th.jpg[/img][/img]

Qrcze nic nie widać :evil:

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon paź 15, 2007 22:08

Tika, dobrze znow widziec ciebie i twoj watek :D

a miniaturka powieksza sie po kliknieciu. piekny rudzielec :)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30862
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon paź 15, 2007 22:09

Widać Tika, przynajmniej ja widzę 8)

Ja wrzucam na www.fotosik.pl ale jeszcze fajniej korzysta mi się z hostingu w empiku - to także forma zamawiania odbitek...ale tam rejestracja jest dłuższa, no i, żeby się łatwo wrzucało - pobierasz specjlany programik z ich strony...na szybko lepiej z fotosika.

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto paź 16, 2007 7:19

No to kolejna próba wklejenia rudzielca:

Obrazek

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka i 112 gości