



To Tosia z Funia, suczka przygarnieta ze schroniska


A tu rodzinka czterolapna w komplecie


Tak dobrze jest miec swiadomosc, ze dziewczynka jest w naprawde swoim domku

Od kilku dni Sabinka Szara jest pojona kroplami Bacha. Podobno maja byc burze. Mam nadzieje, ze kropelki sie sprawdza, bo ostatnio to juz byl dramat. Balam sie, ze jej serce siadzie z tego strachu

No ale trzymamy kciuki, zeby bylo dobrze.