Czarny kot to szczęście

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 13, 2006 9:37 Czarny kot to szczęście

Dwa dni temu adoptowałam kociaka :)
Nie jest to mój pierwszy kot. 8 lat temu straciłam Rudego. Niestety musiałam poddać go eutanazji z powodu nowotworu. Długo zajęło mi, zanim stałam się gotowa na nowego zwierzaka.
Od kilku miesięcy marzyłam o czarnym kotku i oto dwa dni temu, rano znalazłam w pracowniczej kuchni ogloszenie, że Brunet szuka domu.
Bez wachania zadzwoniłam pod podany numer i wieczorem kociak był już u mnie.
Pierwszego dnia Trent (bo tak go nazwałam) szybciutko pozwiedzał domowe kąty i poszedł spać. Potem zabawa, spanie i nocne bardziej dokładniejsze zwiedzanie nowego domku. Rano zostałam obudzona skakaniem po kołdrze i miauczeniem.
Wydawało mi się, że kocur od samego początku czuje się swobodnie w nowym domu. Wczoraj głównie spał w moim pokoju i trochę niepewnie wychodził do innych pomieszczeń. Jednak dziś od rana biega i wariuje po całym domu i wszystkich zaczepia.
Teraz znowu drzemie i niesamowicie głośno mruczu....

Jedyne co mnie martwi to to, że Trent podgryza mi kwiatek (taką jakby palemke). czepia się pazurkami korzenia i obrywa kore :( co robic??

W przyszłym tygodniu chcę zabrać malucha na szczepienia. Czy ktoś może polecić mi dobrą lecznicę w okolicach ursynowa??
pzdr,
i.

Iwonka.p

 
Posty: 4
Od: Pt sie 11, 2006 19:11
Lokalizacja: Wawa

Post » Nie sie 13, 2006 9:46

witaj z Trentem :D

"palemke" proponowalabym eksmitowac - to moze byc yuka lub dracena - obie trujace :(

pamietaj, by bawic sie z kotem zabawkami skoro Was zaczepia - zeby nie skojarzyl Was jako kocich towarzyszy zabaw - nie bawic sie rekami czy stopami - urocze podgryzanie przez kociaka moze pozniej byc bardzo uciazliwe :wink:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 13, 2006 9:53

Witaj :)
Zgadzam się, że czarny kot przynosi szczęście :D , widać to zresztą w moim podpisie :wink:

Tak jak pisała Kaska "palemkę" lepiej przestaw w bezpieczne miejsce, tak aby kociak nie mógł się do niej dobierać.

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sie 13, 2006 10:18

POlecam bardzo zasianie kotu "kociej trawki" czyli owsa. Najłatwiej kupić taką w zoologicznym, ale tam ziarenka owsa obłożone są przyspieszaczem wzrostu.. nie jestem przekonana co do jego "zdrowotności" :wink: ja sieję po prostu w ziemi ziarneka owsa zakupione od chłopa na bazarze (1 zł za pół kilo :lol: )
Dzięki trawce moje koty nie interesują się kwiatami! Mają stały dostęp do zieleniny przeznaczonej wylącznie dla nich :)
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 13, 2006 10:55

zgadzam sie z w/w opiniami w 100% :lol:
witamy Ciebie i kotka :D
moja dracena powedrowala do pokoju, ktory jest zamykany i kociaki nie maja do niego wstepu, jedyny kwiatek jaki mi pozostal, to duze lisciaste drzewko, ktore kociakow w ogole nie interesuje-bo maja swoja trawke :)
z zabawek polecam myszki, pileczki, kulki z papieru, pileczki ping-pongowe i inne wszelkie dostepne-moje maja juz swoje ulubione i inne nie sa interesujace, wiec przestalam kupowac :wink:
a ze czarne przynosza szczescie-widac w moim podpisie :twisted:
Kicia... 16.09.2016 (*)

mamba luna

 
Posty: 1509
Od: Pon gru 19, 2005 0:14
Lokalizacja: kielce

Post » Nie sie 13, 2006 11:22

Gratuluje dokocenia! Czarne kocurki sa przeslodkie :D Nie ma wiekszego pieszczocha niz moj Lestat (oczywiscie w moim gospodarstwie :wink: )

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)

Post » Śro sie 16, 2006 10:16

Witaj Iwonka!
to wspaniale, że mały dobrze i bezstresowo się u Ciebie aklimatyzuje 8)
widzę, że juz dostałaś od dziewczyn wyczerpujące informacje nt eksmisji "palemki" na tereny niedostępne (na razie :wink: ) dla kociastego.
Z kocią trawką różnie bywa, są koty które jej nie lubią (np mój Poldek, bo za późno mu ja próbowałam wprowadzić) ale Ty masz szansę przyzwyczaić Trenta do trawki, bo jest jeszcze bardzo malutki i podatny na nowości w diecie!
Czekamy na fotki!!!

Jeśli chcesz, wrzucę parę ślicznych fotek jeszcze z mojego domu. Sa naprawdę słodkie.
Strasznie za nim tęsknimy (szczególnie Fionka) ale też wiemy, że bedzie mu u Ciebie jak w niebie :!:
Ostatnio edytowano Czw sie 17, 2006 0:14 przez Majszczur, łącznie edytowano 1 raz

Majszczur

 
Posty: 1062
Od: Śro mar 29, 2006 13:31
Lokalizacja: Warszawka... po prostu

Post » Śro sie 16, 2006 11:09

oj tak!!!! zdecydowanie czarnuchy są przesłodkie i cudne, zupełnie jak Franusia, która brana z azylu wcale mi sie na takie cudo nie zapowiadała
co do kwiatków, moja jukka po problemach żołądkowych Franki wylądowała na okapie kuchennym, problemy sie skończyły :P
gratuluję czarnuszka!!!!
Obrazek

Sake vel Frania

 
Posty: 271
Od: Pon gru 12, 2005 18:11
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Śro sie 16, 2006 12:06

Czarne kotki są urocze. Też kiedyś miałam czarnego kocurka ale niestety weterynarz wykrył u niego FIP-a. Teraz mam dwa trzymiesięczne kotki o dymnej sierści. Co do kwiatków to wszystkie koty je podgryzają. Upewnij się tylko czy żadnen z nich nie jest trujący.
mimulka

mimulka

 
Posty: 93
Od: Pon lip 17, 2006 12:38
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sie 16, 2006 15:50

czarny kot to duuuuuużo szczęścia :D
polecam owies :)
www.agapeanimali.org

Jolek

 
Posty: 2144
Od: Śro gru 03, 2003 9:00
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 22, 2006 2:56

Iwonka
daj znać czy luźna koopka juz minęła i którą karmę w końcu mały "wybrał"

Majszczur

 
Posty: 1062
Od: Śro mar 29, 2006 13:31
Lokalizacja: Warszawka... po prostu

Post » Wto sie 22, 2006 10:21

Pozdrowionka dla Trenta od czarnych: Pumy, Gacka, Gryzzliego i od nie-czarnych: Gienka, Kajtka i Tiki!!! :lol:

Zgadzam się, że czarne koty przynoszą szczęście, ale koniecznie trzeba zabrać je do domu!!! :!:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 84 gości