Głodzą biednego Maybacha

Jak to chudziutki i zabiedzony Maybe rzucił się na jedzenie, z jakim głodem w oczkach!!! Biedny, biedny zagłodzony Maybach
A poważnie, poznałam pięknisia, jest absolutnie obłędny! Duży, dostojny i groźny. Pieszczoch
Kiedy zaczęłam się z nim bawić piórkami na wędce, zaraz było widać, że to doświadczony myśliwy, szybki i skuteczny
Uwielbiam takie koty, nabite mięśniami, może niezbyt zgrabne, ale za to poruszające się, jak tygrysy, powoli i spokojnie, w każdej chwili gotowe zaatakować. Kiedyś na działce taki kocur nas czasem odwiedzał, nazwaliśmy go Bandyta, był władcą działek. Był brzydszy od Mybacha, bo nie taki zadbany, ale Maybach mi go bardzo przypomina. Miziak, ale widać, że w razie potrzeby szybki i bezlitosny morderca. Oba mają ten sam wyraz oczu
A Ivo i Tymon to też poezja

Tylko wątku zbiorczego brak, no
