Gdynia - czarnuszek z białymi pędzelkami - zaginął.. :(((

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 20, 2006 9:43 Gdynia - czarnuszek z białymi pędzelkami - zaginął.. :(((

Jakiś niedługi czas temu pojawił się pod naszym domem, od strony ulicy (mało ruchliwej, jednokierunkowej) nieduży, czarnuszek z lekko dłuższą sierścią (stroszy ogonek jak się boi, ale aż tak to by chyba nie nastroszył krótkiej :wink: ) i białym śliniaczkiem i genialnymi białymi pędzelkami w środku uszków :) Sąsiadka, która dokarmia okoliczne koty i gołębie zauważyła go wcześniej i zaczęła przynosić jedzonko, więc do niej podchodzi, przed innymi raczej ucieka, albo podchodzi kilka kroków, jak przyniosłam mu puszeczkę to zwiał pod stojące samochody. Oczka ma piękne, zero zaropienia - przypuszczam że zgubił się komuś albo.. no wiadomo, okres wakacyjny.. Kociak jest prześliczny naprawdę, my wziąć nie możemy, teraz w ogóle przez tydzień będziemy poza domem, nie wiem, żal kociaka.. Nie zawsze go widzę po domem, ale myślę że kręci się w najbliższej okolicy, zwłaszcza że wie że coś do żarcia dostanie. Boję się że wlezie kocim zwyczajem w jakiś samochód i będzie nieszczęście.. Nie wiem w sumie co mam zrobić, czytuję czasem tego typu wątki i wiem jak ciężko znaleźć miejsce dla takich kocinków, a może nie warto panikować i wystarczy dbać żeby miał coś do jedzenia i picia? Tylko to że taki jakiś niepodwórkowy ten kocio jest, sama nie wiem..

Aha no i niestety nie posiadam aparatu :( :( Ale naprawdę kociak jest prześliczny..
Ostatnio edytowano Pon sie 14, 2006 12:23 przez Spinka, łącznie edytowano 2 razy
Spinka

Kudłaty i Pasztet
ObrazekObrazek

Spinka

 
Posty: 59
Od: Wto paź 25, 2005 15:32
Lokalizacja: 3miasto

Post » Śro lip 26, 2006 12:22

spróbuję jakoś zdobyć aparat i zrobić fotki....

tylko.. no tak się zastanawiam, czy "wyrywać" kociaka ze swobody, tyle jest kocich nieszczęść, tyle osób przechowuje już tymczasowo kotki, bardziej potrzebujące - ten maluch ma co jeść i w ogóle.. tylko że właśnie na mojej drodze się znalazł a nie na niczyjej innej..
Wygląda dobrze, bawi się, "poluje" na gołębie, oczka ma ładne, tylko krawacik biały już jakby przybrudzony :? - to zdaje się potwierdzać moje podejrzenia że jeszcze niedawno był u kogoś w domu, bo wyglądał bardzo niepodwórkowo jak się pojawił, pewnie miał nawet swoją własną miseczkę.... :(
Spinka

Kudłaty i Pasztet
ObrazekObrazek

Spinka

 
Posty: 59
Od: Wto paź 25, 2005 15:32
Lokalizacja: 3miasto

Post » Pon lip 31, 2006 10:08

W końcu się udało zrobić :D - oto fotki kocika:
No i czy nie jest przepiękny :?: :1luvu:

http://img397.imageshack.us/img397/6134/hpim4420ng6.jpg
http://img519.imageshack.us/img519/9688/hpim4435dy7.jpg
http://img281.imageshack.us/img281/5180/hpim4437af6.jpg

I jeszcze tutaj:
siedział sobie w krzaczkach kotek z liściem na głowie..
http://img364.imageshack.us/img364/4759/hpim4433zy8.jpg

a oto reakcja na spotkanie z przechodzącym wielkim seterem - kocik nie uciekł, nawet dał do siebie podejść psu, a potem się napuszył i pacnął łapą :D
http://img167.imageshack.us/img167/5233/hpim4429da1.jpg

zdjątko w "środowisku naturalnym" - na trawniku przed kamienicą (te domy co widac w tle są już po drugiej stronie ulicy..)
http://img167.imageshack.us/img167/641/hpim4413ef4.jpg

i gościnnie szylkrecia (pierwszy raz ją zobaczyłam, też ślicznotka..) siedząca koło budki zrobionej przez sąsiadkę dla czarnuszka - w tle ulica.. a i budkę trzeba będzie zlikwidować - tak powiedzieli sąsiadce - bo ponoć psuje wygląd trawnika (a wcześniej ktoś ją pociął, dlatego taka dosztukowana..) :(
http://img364.imageshack.us/img364/9342/hpim4545it3.jpg

Może ktoś by go zechciał przytulić u siebie w domku :?: :?:
Ostatnio edytowano Czw sie 03, 2006 14:59 przez Spinka, łącznie edytowano 1 raz
Spinka

Kudłaty i Pasztet
ObrazekObrazek

Spinka

 
Posty: 59
Od: Wto paź 25, 2005 15:32
Lokalizacja: 3miasto

Post » Pon lip 31, 2006 15:54

cudo!
mnie sie tez wydaje, ze on bedzie poldlugowlosy

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47575
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Wto sie 01, 2006 11:14

Nooo, mi też się tak wydaje :)

może komuś spodoba się młodziak? Kto lubi czarnuszki?? :)
Spinka

Kudłaty i Pasztet
ObrazekObrazek

Spinka

 
Posty: 59
Od: Wto paź 25, 2005 15:32
Lokalizacja: 3miasto

Post » Wto sie 01, 2006 11:14

A może ktoś po prostu chociaż poradzi co dalej??
Spinka

Kudłaty i Pasztet
ObrazekObrazek

Spinka

 
Posty: 59
Od: Wto paź 25, 2005 15:32
Lokalizacja: 3miasto

Post » Czw sie 03, 2006 14:10

Jakiś pech no, teraz jeszcze fotek nie widać.... :( :(

Szylkrecia znowu przyszła, nie mam pojęcia gdzie ona się podziewa w ciągu dnia - maluch raczej siedzi w okolicach trawnika pod domem. Wcinają mokre, suche, są takie śliczne oba.. kurcze, co mam robić :?: :?:
Spinka

Kudłaty i Pasztet
ObrazekObrazek

Spinka

 
Posty: 59
Od: Wto paź 25, 2005 15:32
Lokalizacja: 3miasto

Post » Czw sie 03, 2006 15:01

Udało mi się wstawić zdjęcia na innym serwerze (co z upload.miau? :( )
Tylko czy to coś zmieni, ktoś się zainteresuje ślicznymi kotkami?

Czy dobrze pamiętam że szylkretki to mogą być tylko kotki? Zersztą, ona ma takie łagodne wejrzenie że to musi być kobieta :wink:

A maluch jest słodki, ktoś może jednak?...... :1luvu: :?:
Spinka

Kudłaty i Pasztet
ObrazekObrazek

Spinka

 
Posty: 59
Od: Wto paź 25, 2005 15:32
Lokalizacja: 3miasto

Post » Czw sie 03, 2006 17:03

Maluch jest suuuuperowy :1luvu: i gdybym miała tych paskud mniej niż 8 :lol: to kto wie...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 09, 2006 9:48

Kocik dalej pałęta się przy domu, z braku własnego człowieka ociera się o samochody na parkingu, do nas nie podchodzi za blisko, tyle co na powąchanie ręki.. przechodzący ludzie zachwycają się nim - albo ją, bo ze względu na dłuższe futerko z daleka nie zobaczę :?

To może tak ktoś by się tu zachwycił?? :twisted: :wink:
Spinka

Kudłaty i Pasztet
ObrazekObrazek

Spinka

 
Posty: 59
Od: Wto paź 25, 2005 15:32
Lokalizacja: 3miasto

Post » Śro sie 09, 2006 10:11

Najpiękniejsze ma te siwe kłaczki w uszach ;) :)
http://img281.imageshack.us/img281/5180/hpim4437af6.jpg
A szylkretka to na pewno kotka.

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sie 09, 2006 15:14

Domek tymczasowy zgłoś się!!!cudny kocio czeka,aż przykro jest tyle ludzi co nie ma zwierzaków,tyle możliwości nie wykorzystanych.Głupole nie wiedzą co tracą.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 13, 2006 19:34

Domek tymczasowy się zgłosił, a tymczasem kocik zaginął gdzieś, może uciekł przed deszczem.. nie ma go już dwie doby, zaraz będzie trzecia.. sąsiadka szukała też po okolicznych podwórkach - nic..
Mam jeszcze nadzieję że się znajdzie, co jakiś czas schodzę na dół i szukam.. nie wybaczyłabym sobie gdyby.. :(
Spinka

Kudłaty i Pasztet
ObrazekObrazek

Spinka

 
Posty: 59
Od: Wto paź 25, 2005 15:32
Lokalizacja: 3miasto

Post » Pon sie 14, 2006 11:14

Niestety, nie ma go.. siedzę tylko i.. :placz:
Obeszłam wszelkie okoliczne podwórka i zakamarki - ani śladu.. naprawdę, obawiam się że się cholernie spóźniłam.. a tyle czasu siedział, pisałam przecież już jakiś czas o nim, dlaczego akurat teraz kiedy była dla niego szansa :?: :?: :?: :crying:
Spinka

Kudłaty i Pasztet
ObrazekObrazek

Spinka

 
Posty: 59
Od: Wto paź 25, 2005 15:32
Lokalizacja: 3miasto




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 30 gości