GAŁKA I LOLKA - Rudy ma cudowny domek !!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 03, 2006 13:02

TA RA RA RA TA RA RA RA RAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!


HOT NEWS::

1)

Obrazek

2)

Obrazek

3)

Obrazek

(nic nie komentuję!!!! ciiiiiiiicho sza!)

Pewnie będzie coś dalej.......jakiś ciąg
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 03, 2006 13:47

:dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance2:

pewnie do czasu az Gałka się obudzi :twisted: i sie pokapuje co sie stalo ;)

swoja drogą, super ta Lola. Wie czego chce i za wygrana nie daje. słodka kici - wyrzucaja ją drzwiamy to wejdzie oknem ;) (tzn przenosnia to jest w odniesieniu do zachowania gałki)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw sie 03, 2006 14:09

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaahhhhh.......................

Gałka zmieniła boczek (na bardziej odpowiedni - też tak myślę :wink: ) i zaspana popatrzyła na toto. I nic.

Obrazek

Kontynuują:

Obrazek

A co się będzie działo dalej?
Hmm....
Zaraz budzę towarzystwo na obowiązkowe papu (Gała Kropelki, a Lolka - lakcid). Muszę niestety zburzyć tę sielankę, bo odprowadzam Młodego na dworzec.

Jak wróce....
....mam nadzieję, że domek będzie cały. Jeszcze same :? w domu nie zostały.....


P.S. Gałka mlaska przez sen, Lolce trzęsą się uszka i wąsiki 8O

Nieodwołalnie ciąg dalszy nastąpi.
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Ostatnio edytowano Sob sie 12, 2006 12:30 przez gauka1, łącznie edytowano 1 raz

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 04, 2006 7:34

No........

To chciałabym zaznaczyć, że wróciłam i dom stał, gdzie go zostawiłam.

Trochę rzeczy się poprzestawiało, ale to były kocie zabawki, więc miały prawo zmienić miejsce.

Apetyty dopisują, kuweta używana przez obie (hm, co z tą "kwarantanną" :conf: )

Dziś oddajemy próbki i zaczynamy oczekiwanie na wyniki.

Lola ma głupie pomysły (straciłam już nadzieję, co do przyszłości jej rozumka). Kiepsko.

Na przykład:

Obrazek

Czyli niebezpiecznie. Niewygodnie. I bez sensu. Popisuje się przed Gałką 8O

A Gała będzie musiała nauczyć się bawić od nowa. Już zapomniała, jak to jest z drugim kotem. Widać, że chce się dołączyć, ale zamiast się bawić z Lolką - atakuje ją jak "myszorka" lub ucieka, bo się boi (Lolka też na nią poluje w takiej chwili).
Jak do tej pory najlepiej im wychodzi zabawa w chowanego. Najlepiej pomiędzy katronowym pudłem, częściowo zakrytym szmatką (to namiot, moi mili jest...a raczej atrapa :D ), a tonami butów okupujących przedpokój.

Gałka dziś ze mną nie spała (całe mieszkanie mamy dla siebie :D :D :D ),
ale Lola poszła powiedzieć jej dzień dobry i polizać w nos. I jej nie zeżarła przecież, więc.........

........c.d.n. wkrótce.

:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 04, 2006 16:26

RęCE OPADAJą.................

Uporałyśmy się w kupkowym problemem, to znaczy czekamy na wyniki, ale kupki ładne...........
...........ale co z tegooooooooooooo......?!

Teraz mała ma jakieś zmiany skórne na "skroniach"...ręce mi opadają.
Podobno to nie grzybek (drapie się niemiłosiernie, a przy grzybicy podobno bardzo rzadko świąd). Dostała hexiderm, 2 x dziennie do wcierania. Zmienimy na jakiś czas dietę, bo może ją "przebiałczyłam" (i jakieś uczulenie?)....więc więcej suchego RC, mniej gotowanego mięsa, albo wcale....

Jak już będę mogła zdrowego na 100% kota zaszczepić, to chyba się upiję ze szczęścia........ :evil:

Jak kto ciekawy może sobie popatrzeć, choć niewiele widać:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dd7 ... 49264.html
(to z prawej u góry to nie wąsiki, tylko "wibrysiki" nad oczami)

Poradźcie mi coś, proszę.

C.D.N.
:placz:
Ostatnio edytowano Nie wrz 03, 2006 12:55 przez gauka1, łącznie edytowano 2 razy

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 05, 2006 8:07

Narazie dość radosnych fotoreportaży,

bo OLABOGA!

Wątek pierwotniakowo-świerzbowo-grzybno-nużyco-niewiadomojaki

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Ostatnio edytowano Czw sie 31, 2006 21:07 przez gauka1, łącznie edytowano 1 raz

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 05, 2006 13:18

Gwoli pocieszenia dodam tylko:

Lolka liże Gałkę, Gałka liże Lolkę.

Jak mi się uda zrobić zdjęcie......będzie :arrow: :P

A więc: c.d.n.
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 07, 2006 9:48

Wiadomością wczorajszego dnia, jest ta trochę nie na temat: oba "podopieczne" szczeniaczki znalazły własne domki !!!! (Carmella - tobie przede wszystkim dziękuję...kawał roboty i kamień z serca, cmok cmok cmok :D )

A reszta???
Cóż...z młodą jutro na podgląd, czy aby nie grzybek... :evil:

Dziś:

Obrazek

Dwie zupełnie zielone akwarystki "pomagają" przy podmianie wody.

Jak trochę odetchnę (znowu zapalenie nerek...lato, kurrrrka, dobrze, że nie szpital jeszcze :evil: :evil: :evil: ), to powrócę do radosnej twórczości i opiszę dalsze przygody kotki krótkonogiej i długonogiej, kotki puchatej i kotki "z problemami" futrzanymi (hehehe, tfu tfu tfu), kotki mądrej i kotki gooopiej troszkę, etc,....................................................................

I będzie dalszy ciąg
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 07, 2006 9:55

:D
:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 07, 2006 10:01

gauka, mma nadzieje, ze to nie jest zadna grzybica. Boszzzz tylko nie to!!!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw sie 10, 2006 20:39

gorące doniesienia z frontu kupkowego:

liczne oocysty Cystoisospora spp

Tu można popatrzeć: http://www.parazytologia.pl/index.html
(galeria ID pasożyta to 75, miłego oglądania, hehe)

wesoło jak nie wiem

i wszystko wskazuje, że to jednak grzybek jest (jutro srobniemy do badania),
ale na tle immunologicznym, więc może sięna nas nie rozniesie

tfutfutfutfutfu

c.d.n.
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Ostatnio edytowano Nie sie 13, 2006 8:47 przez gauka1, łącznie edytowano 1 raz

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 12, 2006 12:45

Wczoraj, dzięki silnemu wsparciu Berni, zebrałam dooope swoją i młodej i pojechałyśmy oddać trochę naskórka (no, nie mojego...) i futra (również nie mojego) do badania. Na wyniki musimy jednak sporo poczekać. Pierwsze doniesienia najwcześniej w czwartek, następne dopiero około 25 sierpnia :?

Młoda była dziś na spacerku. Na balkonie. Hehehe. Mam piękne chwasty na balkonie. Aż mi nie żal tych pięknych (i ususzonych :twisted: ) pelargonii i śmierdziuchów u sąsiadów. Nadal mam pięęęękny i zielony trawniczek:

Obrazek

i inne chwaściki:

Obrazek

Mała sama nie wie, który boczek nadstawić do słoneczka:

Obrazek

Gałka już wywietrzyła futro z moli i wraca podjeść trochę (fakt - rześkie powietrze poprawia apetyt):

Obrazek

Lola jeszcze postanowiła cosik upolować:

Obrazek

a po powrocie wnikliwie studiuje pharmindex w celu znalezienia właściwego środka na swe dolegliwości:

Obrazek

Cóż nam pozostaje...
....tylko CZEKAć.......

A więc, c.d. zaniedługo
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 13, 2006 11:27

Z grzybkami nie jest źle - narazie ma tylko mała i narazie w tym samym miejscu.


Ale.......!!! RATUNKU


Znowu isospora w kupie!!Starsza kotka zaraziła się tym dziadostwem......
To Gałka ma krew w kale, a nie mała. Na Lolkę antybiotyk już chyba działa. Gałkę zaczynamy kłuć dziś. Zbankrutuję na bank. I nie wiadomo, czy pierwsza seria antybiotyku wystarczy, o zgrozo!!

Pewnie c.d.n., ale jaki????
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Ostatnio edytowano Nie wrz 03, 2006 12:58 przez gauka1, łącznie edytowano 2 razy

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 13, 2006 13:29

Gałka właśnie zaczęła serię, mała jutro kończy 1-szą turę antybiotyku.

Mała ciągle przed szczepieniem, które nie wiadomo kiedy nastąpi, Gałka przygotowywuje się do kolejne operacji ekstrakcji zębów. Dziś dodatkowo starsza wzieła zastrzyk wzmacniający odporność, mała jedzie na scanomune. Szkoda, że niedługo zaledwie 4-letnia kotka wcale nie będzie miała zębów. Jeszcze badanie krwi oceniające stan nerek, wątroby i trzustki.
............................................................................................................
Przygnębiające. Naprawdę.

A tu, jak widać grzyb i pierwotniak nie przeszkadzają młodzieży znęcać się nad zwierzątkami:

Obrazek

(motylem byłem....)

oraz:

Obrazek

(Wielka Siostra Patrzy)

A Gałka, cóż......nie ma ochoty nawet na podglądanie zabaw...ale bolące zęby, krwawiące dziąsła i krew w kupie - to nieco za dużo :cry:

C.D. będzie

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 13, 2006 13:57

Coś mi mówi ta obróżka i łyse uszy. Czy byłaś może w piątek w sklepie przy Brodowicza z małym miauczacym w transporterze? Jeśli to ty to ja byłam ta od kupowania bezo-petu.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, nfd, zuza i 47 gości