Dwie Czarnulki...

[goska_bs]

Mysle ze Ty najlepiej wiesz na co przeznaczyc pieniadze.
Myzianki dla czterych Czarnych

[TyMa]

Tako samo jako rzekła Gośka. Ta kotka bez ciebie nie miałby szansy ani na życie ani na domek. Koszty leczenia, bo karma to też element leczenia, przy dwóch nerkowych kotach są duże i niestety nie będą malały! Kciuki za poprawę wyników!

[gagatek]

U nas bez zmian.
Mufka i Krótka zdrowe jak rydze, tylko upał je pacyfikuje. Krótka mniej je ale w jej przypadku to nie problem, wprost przeciwnie, taka dietka wyjdzie jej tylko na zdrowie, bo za bardzo w tłuszczyk zaczęła obrastać

Problem tylko z Vikusią, bo ona też straciła apetyt, a jest bardzo chudziutką kotką, mimo, że wcześniej jadła dość ładnie nie może nabrać ciałka i ciągle jest przeraźliwie sucha. Viki jest głównie na karmie nerkowej / Hills k/d / tylko sporadycznie dostaje coś innego. Brakuje mi pomysłu czym ją podtuczyć
Poza tym codziennie Viki i Szkrabcia dostają kroplówkę, no i oczywiście pozostałe leki.
One mnie chyba za te kroplówki znienawidzą

[goska_bs]

Nie znienawidza.. zobaczysz... kociaste czuja ze to dla ich dobra.
Biznes zmyka jak wieczorem probujego zlapac na smarowanie, ale pozniej juz samo dlubanie w uszach i smarowanie obydwa Futra znosza ze spokojem.. i tak wiedza ze ich to nie minie
Zdrowka i Spokoju dla 4 Czarnych i ich Dwunoznych

[TyMa]

Myślę, że jak upały miną, to i kotkom sie polepszy! Mam podobne dylematy, że moje mnie nie będą lubiły za te zastrzyki, tabletki, noszenie do weta, ale jakoś im złosć na mnie przechodzi.

[gagatek]

Za długo był względny spokój
Wczoraj przez przypadek odkryłam, że Viki posikuje poza kuwetką TYlko dlaczego sobie wybrała półkę z najładniejszymi albumami, niestety kilka książek musiało wylądować na śmietniku w tym moja ulubiona "Królestwo Zwierząt" Musiała tam posikiwać od jakiegoś czasu, bo na kilku albumach zdążyła się zadomowić pleśń.
Wyjęłam resztę książek, postawiłam tam kuwetę i się zastanawiam jak ją zniechęcić do tego miejsca. Na razie porozkładam plasterki cyrtyny ale nie wiem czy to będzie wystarczający odstraszacz

Teraz rozpoczynam polowanie na sioo, przydałoby się je przebadać. Ale ogólnie martwię się Vikusią, bo na oko widać, że coś jej dolega. Nie wiem czy tylko tak źle znosi upały, czy to sprawa poważniejsza. Nie ma apetytu, jest taka osowiała
Najgorsze jest to, że wetom też brakuje koncepcji co jej może dolegać

[GuniaP]

Biedna Vikusia, koniecznie złap to sioo.
Kciuki i pazurki trzymamy za zdrowie Twoich panieniek.

[lola]

No wiesz co Viki,wstydziłabyś się,taka duża,a sika po kątach,pampersa ma ci Duża założyć czy co??Ty lepiej uważaj,bo twoja Duża jest zdolna do takich rzeczy ,a jak nie Ona to sama to zrobię za olanie najfajniejszej książki mojej córci

[goska_bs]

Viki co to za numery
Prosze natychmiast isc do Duzej, przeprosic i obiecac poprawe

Zatroskany Dwukot

[lola]

a co wy dziewczyny tak nisko upadłyście?Viki już lepiej rób sioo do wanny,a nie za książki

[gagatek]

Sioo przebadane i w zasadzie nic ciekawego nie wyszło, leukocyty tylko pojedyncze.
Natomiast przyczyna niejedzenia okazała się bardzo prozaiczna: zepsuty ząbek i ropień koło niego. Po prostu biedulkę bolał pyszczek i dlatego nie mogła jeść. Od dzisiaj przez tydzień Viki będzie dostawała antybiotyk a potem ząbek do wyrwania. Wiem, że narkoza przy niewydolności nerek nie jest najlepszym rozwiązaniem ale nie wiem czy na "głupim jasiu" uda nam się zrobić porządek w pyszczku

[TyMa]

Biedna kiciunia, musi to jej zdrowo dokuczać! Może to i przyczyna kłopotów z siusianiem?

[gagatek]

no i kłopotów ciąg dalszy
Viki co prawda zaczęła jeść ale problem z ząbkiem będzie rozwiązany dopiero we wtorek, bo do tego czasu musi brać antybiotyk.
Dalej posikuje mi poza kuwetką. Półka z książkami zabezpieczona jednorazowym podkładem i stoi tam miseczka z jedzeniem, bo niby tam gdzie żarełko tam nie ma siurania. No to dzisiaj małpiszon nasiusiał na dywan , załamka,a jak na nią patrzę to idzie grzecznie do kuwetki

Szkrabula natomiast niewiadomo kiedy nabawiła się zapalenia pęcherza moczowego, biedulka moja kochana i też jest na antybiotyku, może uda nam się złapać sioo do badania.

[TyMa]

Ciągle coś się dzieje, a ostatnio sporo kotów na forum ma podobne problemy, nie wiem, czym to tłumaczyć...

[goska_bs]

Czarne czy Wy nie przesadzacie z tymi "atrakcjami" dla Duzej
teraz zaczna Was kluc i faszerowac paskudztwami ale kara musi byc

Trzymamy za Was wszystkich kciuki i pazurki
Dwukot z Duza