Kociland. Otis ma domek ;-). Kto uratuje Smutną?...

[eve69]

DO adopcji :


Śmietanka



Przyniesiona do schroniska w worku foliowym chora dzika koteczka ze smietnika, uratowana przed schroniskowym glodem i zimnem, zakochala sie w ludziach z calej sily. Śmietanka jest bardzo rozmruczana, towarzyska, chetna do zabawy. Kocha caly swiat i bardzo potrzebuje milosci. Jest czusciutka, w pelni kuwetkowa. Do adopcji wylacznie jako kot niewychodzacy.

Ja prosze o jakas aktualizacje, bo sa tu calkowicie nieaktualne informacje

no juz juz

[piegusek]

Ja prosze o jakas aktualizacje, bo sa tu calkowicie nieaktualne informacje

no juz juz

No!

[eve69]

Ty lepiej rob ten podpis co?

[piegusek]

Ty lepiej rob ten podpis co?

Wieczorem bedzie

[eve69]

No widze , moze byc


Wczoraj oprocz SMietanki do swojego domku pojechal Romuś, slodka mruczanka. Zebym przypadkiem nie czula sie niepotrzebna
mamy dwa nowe kotki.

Burego Pieguska z dzialek, w bardzo kiepskim stanie. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=47674&start=0

i zupelnie domowa Zuzie http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=47725

rozpisywac sie chwilowo nie mam sily.

[eve69]

Generalnie tendencja zwyzkowa trwa
Wyszlismy na spacer z psami, przy ulicy, przy plocie trzech malych chlopcow cos kombinowalo. Pawl zajrzal i mowi - o, masz nowego kotka
Kocio jest malutki, ma z 8-9 tygodni i zapalenie oskrzeli. Mysle ze bym domowy, na rekach rozmruczal sie natychmiast, futerko czyste.

Gdy przyszlismy do domu, postawilam Go na stole
Jest tak wykonczony, ze zasnal natychmiast.
I tak sobie spi.

Ma na imie Szczęściarz.

[zuza]

o rany
No w to, ze on mial farta to nie watpie ani przez chwile...

[Maryla]

Generalnie tendencja zwyzkowa trwa
Wyszlismy na spacer z psami, przy ulicy, przy plocie trzech malych chlopcow cos kombinowalo. Pawl zajrzal i mowi - o, masz nowego kotka
Kocio jest malutki, ma z 8-9 tygodni i zapalenie oskrzeli. Mysle ze bym domowy, na rekach rozmruczal sie natychmiast, futerko czyste.

Gdy przyszlismy do domu, postawilam Go na stole
Jest tak wykonczony, ze zasnal natychmiast.
I tak sobie spi.

Ma na imie Szczęściarz.

[Bonkreta]

o rany
No w to, ze on mial farta to nie watpie ani przez chwile...

one wszystkie u eve tak się nazywają na drugie

[eve69]

o rany
No w to, ze on mial farta to nie watpie ani przez chwile...

one wszystkie u eve tak się nazywają na drugie

moze tak byc

U nas dzis - wszyscy pomalu zdrowieja. Wredka ktorej imie zmienimy na SMutna bo nikt sie w Niej nie zakocha, byla dzis u weta. A mnie serce peklo. Bo moja odwazna kotka, niezalezna i honorowa przyniesiona do domu w transporterku zaczela mruczec i wywalac brzusio do glaskania. Bo u weta byla wcieleniem kociej lagodnosci. Bo wyraznie powiedziala mi.

Nie chce juz czekac.
Jestem zmeczona.
Chce do mojego domu.

Jak odmowic kotu po przejsciach?
Jak?


Jak wytlumaczyc ze ludzie nie czesto warci kociej milosci.
Ze jest dorosla.
Ze takich kotow nikt nie szuka?

Przeciez to nie moze byc prawda...






Malutki Otiś ma forumowy domek - za 3 tygodnie zamieszka u Goldi.
Mnie i Jemu bardzo poprawilo to dzien. Wierze, ze bedzie bardzo szczesliwy.

Smutnej kotce
Nie.

[goldi]

Smutna kotka napewno szybko znajdzie swój dom a my czekamy na Otisa tylko czas się strasznie nam dłuży. Wiem, że tak trzeba aby nabrał odporności po szczepieniu ale już za nim tęsknimy.

[Anusia]

co u Was Kochani?

[goldi]

Eve napisz co u Otisa, jak się czuje i czy wszystko dobrze po szczepieniu. A może masz zdjęcie, to poprosimy

[piegusek]

Eve napisz co u Otisa, jak się czuje i czy wszystko dobrze po szczepieniu. A może masz zdjęcie, to poprosimy

Zdjecia nie oddadza nawet 10% tego jak slodziutkie jest Otisiatko - ma takie brzucho do calowania, ze och! Ile jeszcze musisz na niego czekac?

Nie ukrywam, ze ogromnie sie ciesze, ze maluch znalazl forumowy domek.

[goldi]

Nie wiem, to zależy od Eve