Malwinka która chciała umrzeć. Jest zdrowa :))))

[iwcia]

Dziękuję wszystkim za mizianki, Duża powiedziała, że ich jest tak dużoooooo, że przez trzy godziny musi mnie miziać
Duża karze mi chodzić w tym strasznym fartuszku , ale ja go sobie czasami zdejmuję, a ona mnie znowu ubiera i tak się bawimy przez cały czas

Zerknę czy Duża nie patrzy i zaraz ściągam fartuszek


Zauważyła i zakłada mi znowu fartuszek

[TyMa]

Miny szczęśliwej to ona nie ma!

[iwcia]

Fartuszek ma nie uszczęśliwiać tylko przyspieszać gojenie ranki , TyMa nie widziałaś jej miny jak założyłam jej abażurek (kołnierz). Popłakałam się ze śmiechu wyglądała bardzo zabawnie, ona jest nie duża i drobniutka, szła ze spuszczoną główką zahaczając abażurem o podłogę i próbowała być naburmuszona całą sobą.
Malwinka nie gryzie i nie używa pazurków, dlatego robi czasami minki takiego zdenerwowanego kota i myśli, że się jej wystraszymy

[TyMa]

Tymek w abażurze stał nieruchomo przez godzinę za sztywno wyciągniętą szyją i wybałuszonymi oczkami, pewnie czekał, że sam zniknie. Ciekawe, że niektóre koty obywają się bez tych testylnych ozdób, np nasze stare rodzinne koty nigdy niczego nie musiały nosić. Malwinko, usmiechnij się!

[crisis]

Ale Malwinka musiala smiesznie wygladac w tym kolnierzu
Dobrze, ze Maliwnka cie nie drapie, bo moja kitka jak nosila fartuszek to byla wsicekla a jak go zdjela to juz klapa rece mialam cale goryzione i podrapane ze zlosci, taki charakterek

Malwinka

[Boo]

Piękna kocia dama

[kalewala]

Gdzie pałacyk dla pięknej damy?

[kalewala]

Coś Duża o Tobie zapomina - żadnych zdjęć, żadnych wiadomości ..

[crisis]

no wlasnie co tam u Malwinki??

[iwcia]

Oj zapomniała, ciągle gdzieś biega i dzwoni prawie jej w domu nie ma a do tego jeszcze jeździ karmić jakieś koty, których Duża wyjechała, ale całe szczęście, że Duży jest i ma czas na mizianie .
W niedziele byliśmy na działce siedziałam sobie u Dużej na kolanach na dworze i było superrrr , bo Duża cały dzień miała dla mnie i Thai, bo tylko nas zabrała, reszta została w domu . Pozwoliła mi pochodzić po trawie, ale jak podeszła do mnie Miki to przyłożyłam jej łapka i uciekłam na drzewo, bo ja się boję psów . Duża odgoniła Miki i zeszłam do Dużej , Ona na mnie mówi „Malwinka miód dziewczynka, grzeczna kocinka” to musiałam być grzeczna
A to mizianki z Dużym

[crisis]

[i] „Malwinka miód dziewczynka, grzeczna kocinka” to musiałam być grzeczna
[/URL]

Super wierszyk Malwinko wygladasz slicznie i super ze masz sie dobrze

[mokkunia]

Malwinko, czy Ty tak jak ja masz już dość tych wakacji? Upału i braku chętnych domków?

[kalewala]

Malwinko, powiedz Dużej, że mam wreszcie balsam Szostakowskiego - może posmaruje Ci trochę te rozdrapania?

[Slonko_Łódź]

Balsam Szostakowskiego? Ja u dr Ewy zostawiłam całą nigdy nie użytą butelkę, którą kupiłam dla Miodzia ale się niestety nie przydał.... Oj Gapcie... Słyszałam, że są problemy z jego dostaniem.... Ciekawe w sumie dlaczego

[mokkunia]

Iwciu, weź Malwinkę na foto sesję. Potrzebuję nowych, dobrych fotek księżniczki do ogłoszeń adopcyjnych