Przyszły na świat. Cała rodzinka w swoich domach :)))

» Nie lip 09, 2006 7:55

W Łodzi hurtowo montują kotom zegary z wstecznym budzikiem. Iwo ma to samo! 4 nad ranem, może sen przyjdzie...

» Wto lip 18, 2006 22:05

ale super Czibob ma laptopa.
Nie mozecie mnie tak wyadoptować do kogos kto ma laptopa, chociaz na wakacje, umiem podkradac z taleza, nawet mruczec u miem.
Jak bym miała kompa to bym wrzuciałanowe foty Kurki i Kusicielki, ale nie mam teraz więc na razie foty sa na karcie w telefonie. ale jak bede miała kompa to wrzuce foty kociczek

» Śro lip 19, 2006 8:12

Dryncia, to jak się znowu tu pojawisz to pozdrowienia będą juz czekały. Rozumiem, że Kurka dalej domku szuka?

» Czw lip 20, 2006 15:48

Kureczka szuka, ale wszystkie domki jej przechodza koło parszywego nosa, bo ona sie zagrzybia jak tylko chetny sie pojawi.

a to fotki Kurki
http://img131.imageshack.us/my.php?image=1000077tw3.jpg
http://img131.imageshack.us/my.php?image=1000075rg8.jpg
http://img291.imageshack.us/my.php?image=1000060bw6.jpg

» Nie lip 30, 2006 23:15

A to spiaca Kureczka.
Jest coraz bardziej kochan i miziasta. Dobrze dogaduje sie z innymi kotami, kocha polowac na muchy i kocie ogony, moja reka tez nie pogardzi, jednak bawi sie z duzym wyczuciem

» Pon lip 31, 2006 9:01

dryncia pisze:A to spiaca Kureczka.

Chyba śpi i się schowała pod literki bo nic jej nie widać :twisted:

» Pon lip 31, 2006 9:09

Komu, komu kotek magiczny, niewidzialny lub z czapką niewidką w promocji!

» Pt sie 04, 2006 19:36

Bunia zapytuje jak się ma jej synek Czibob? Co u niego? Jak zdrówko? Prosimy o foteczki nowe.
Wieści od reszty rodzeństwa wkleję na dniach

Ale zdradzę, że wszystko super

» Pon sie 07, 2006 11:38

Wczoraj była u mnie Ciocia Mokkunia. Ona jest fajna, ale troche dziwna, na mnie Kurka woła a sama jak złokła kura wygladała. Ups o tej zmokłej moja Duza zakazał pisac, bo ciotka to przez nia taka mokra, bo duza to gapa, ale nie mówcie, że ja tak nazwałam, bo by jej przykro byłodo tego ciagle mi po oczach swieciła, moja duza mówi, że mnie fociła. a i jeszcze ciocia kocyk przyniosła taki fajowy i pyszne puszki. a ta moja duza to takie skapiradło jes, nie dała trzeciego sniadania, tylko musiałam głodowac do obiadu. a i Ciocia powiedziała, że Cleo jest gruba, hihihihi Cleo znowu na lighta przechodz, bedzie wiecej puszek dla mnie.
I oczywiscie musiałam sie za Niucha wstydzic, bo on niegrzecznie zaczepiał wszystkich, nic nie zna zasad savu cos tam.
Mam apel do Was drogie Ciocie nie straszcie mnie juz tym nowym domem, bo ja nigdzie nie ide. Mówie, że nie ide, juz moja w tym głowa by cvos wymyslec

Całuje rozmruczana Kurka

» Pon sie 07, 2006 11:45

Kura, Ty mi tu bez takich! Nie po to Cię nasza Bunia córeczka a Twoja Mamuśka karmiła, myła i uczyła życia żebyś teraz do domku iść nie chciała! O co to to nie! Grzyb już prawie precz poszedł więc do adopcji jesteś ready i do domku już pora iść. Zobaczysz, we własnym domku to jest dopiero super. Bo masz Dużych tylko dla siebie

Fotki będą wieczorem, bo miau wczoraj ledwo dychało i nic zrobić nie mogłam

» Pon sie 07, 2006 11:53

W ramach niecheci do nowego domu zrobiłam dzisiaj strajk głodowy. Jak tylko duza dała puszke na nasza tace to myk sie na niej uwaliłam prawie wszystko zakryłam. Tylko duza mnie zaraz zabrała, bo Kusicielka ja zawołała, łamistrajk jeden. A o strajku to ja z tv słyszałam.

» Wto sie 08, 2006 21:34

Wybrałam się w odwiedziny do Kurki w niedzielę, w największą ulewę. W rejon Łodzi, którego nie znam nic a nic. Dojechałam przemoczona do suchej nitki, skarpetki wyrzymałam

Zmokłam jak kura

Kurka ślicznie wyrosła, cały czas jest jednak malutka, drobniutka, delikatna. Jest słodka, śmiała, reaguje na swoje imię, odpowiadając czasem na nie MIAU

Rozczuliłam się bardzo, bo to przecież maleństwo, które karmiła nasza Bunia... Kurka jest jej przyszywaną córeczką.

A o to fotki małego szkrabika. Kurka ma już 5 miesięcy.