Dongi+Zenek+Kasia - Guz na żuchwie - koniec paniki :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 14, 2006 16:27

Proszę bardzo:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 15, 2006 6:32

Śliczności :)
Czy wet orientacyjnie określił datę porodu? Może z tą ciążą jest coś nie tak jeżeli tak długo to trwa...

marko002

 
Posty: 6
Od: Pon cze 19, 2006 13:22

Post » Sob lip 15, 2006 7:56

Sylwia, Ty jej powiedz, że to co nosi ma urodzić, bo może Dongi zbyt komfortowo się poczuła :wink:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 15, 2006 9:58

Jeśli nie urodzi w weekend to w poniedziałek pojedziemy do kontroli. Myślę, że wetka po prostu się pomyliła. Dongi była bardzo chuda i może dlatego tak wyraźnie czuć było ruchy kociaków (pytałam ostatnio lekarki i sie dowiedziałam, że ruchy są widoczne około 6-tego tygodnia ciąży czyli teraz najwyższy czas na poród). W ciagu tych dwóch tygodni brzuszek urósł, cycusie napęczniały i są różowe. Kicia je i odpoczywa choć ma czasem ochotę na bieganie (raczej tylko machanie łapami) za sznureczkiem. W kocim brzuchu chyba wszystko OK. Kociaki niesamowicie się ruszają. Jakby miała węża w brzuchu. Kicia generalnie jest zła i woli aby jej nie dotykać (pierwsze głaski toleruje a nawet przymyka oczęta z zadowolenia ale szybko jej przechodzi) ale to z powodu jej stanu i szalejacego Mirka. Nie dzieje się nic niepokojącego. Kocica jest aktywna jak na kocia przyszłą mamę przystało (tak myślę). Je za dwoje i pije ile trzeba. Wieczorem jak jest trochę chłodniej wyleguje się na balkonie. Czasem pacnie łapą zabawkę a czasem spierze Mirka (on to jest totalnie niereformowalny i nie dociera do niego, że nie można kici zaczepiać). Nie ukrywan, ze czekamy na te kociaki jak na szpilkach.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 15, 2006 10:08

Wiadomość z ostatniej chwili. Kocica chodzi po mieszkaniu i zagląda we wszystkie dziury. Czyżby to już?

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 15, 2006 10:17

No to kciuki :ok: :ok: :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lip 15, 2006 10:35

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

kashia

 
Posty: 332
Od: Pon sty 30, 2006 10:27
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob lip 15, 2006 13:27

Oby to już :ok: :ok:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 15, 2006 14:14

Sylwka, zdezynfekuj dłonie, miednica z gorąca wodą , ręczniki :D Będą sobótki!
Mocne kciuki, żeby wszystko poszło sprawnie ( o ile to nie fałszywy alarm) :ok:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 15, 2006 15:26

:ok: :ok: :ok:

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob lip 15, 2006 16:48

Odechciało jej się. Ja tą kotę normalnie spiorę :wink: . Włąśnie ja zaczęłam dyżur. Jak weszłam do domu to zobaczyłam, że Krzysiek zamknał jej najbardziej strategiczną norkę (ach ci faceci). Kicia spędziła kilka godzin na parapecie a teraz wylizuje michę z jogurtem. Jest już bardzo nieruchliwa. Wszystkie ruchy są spokojne i powolne. Jeśli nie sobótki to niedzielki pewnie będą.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 15, 2006 16:51

Sylwka pisze:Ja tą kotę normalnie spiorę :wink:




heheehhe tylko nie wyżymaj ;)

a jak niedzielki to leniuchy nieziemskie ;)

my też trzymamy kciuki :ok:

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 15, 2006 17:04

o rrrany, to już :)

czekam z niecierpliwością, od poczatku śledzę wątek Dongi i wyczekuję tego porodu niemal jak swojego własnego 12 lat temu :)

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob lip 15, 2006 17:13

Tak spędziła popołudnie:
Obrazek Obrazek
A ja siedzę, gapię sie i pstrykam.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 15, 2006 17:40

bo Dongi jest sliczna i na pewno bedzie tak samo sliczne malenstwa :love:
czekamy z niecierpliwosacia na wiesci :ok:
Kicia... 16.09.2016 (*)

mamba luna

 
Posty: 1509
Od: Pon gru 19, 2005 0:14
Lokalizacja: kielce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 179 gości