zawiódł swoich opiekunów, bo........ urósł!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lip 14, 2006 10:01 zawiódł swoich opiekunów, bo........ urósł!

Wczoraj przyszedł dramatyczny mail do schroniska od kobiety, która "musi oddać kotka" :twisted:
Załuje, że go skasowałam, bo krew sie we mnie zagotowała.
Brzmiał mniej więcej tak: "Półtora roku temu stworzyłam bezpieczny domek dla kotka. Niestety muszę go oddać, bo jestem w ciąży i okazało się, że mój syn ma alergię. Nie chcę go podrzucić lub uspić, wiec proszę go przyjąć do schroniska."
Odpisałam zgodnie z prawda, że schroniska dla bezdomnych zwierząt nie przyjmują zwierząt, które nie są bezdomne, że mit o zagrożeniu ciąży przez kota został dawno obalony, a jesli u syna nagle ujawniła sie tak silna alergia na kota, że niemożliwe jest zatrzymanie go, to możemy najwyżej pomóc w poszukiwaniu nowego domu.
Na co dostałam taką odpowiedź:

Witam ponownie
Serdecznie dziekuję za odpowiedź. Będę sie upierać przy znalezieniu dla mojego kocura nowego domu. Alergia snya pochłania nam przy leczeniu dośc znaczne kwoty z miesięcznego budżetu. Kot nie był ani odrobaczany ani szczepiony, ponieważ przy klastracji pani weterynarz powiedziała ze to zbyteczne skoro nie opuszcza mieszkania.
Kot ma niecałe dwa lata, może półtora roku.
Zdjęcie podeślę w kolejnym emailu.
Muszę się go pozbyć ponieważ jest trochę uparty i złośliwy. W nocy lubi położyc się na śpiącym sześcioletnim synu, który budzi sie z płaczem ze nie może sie ruszyc. Obawiam sie w takiej sytualcji o maleństwo. Nie mogę pozwolić , by we własnym domu cokolwiek mu groziło. Bardzo proszę o pomoc w znalezieniu mu domu.
Sprawa jest dla mnie bardzo ważna.
P.s. prosiłam także o pomoc znajoma pania weterynarz- szuka domu jak narazie bezskutecznie.

Pozdrawiam
Renata

Nie ze względu na kobietę, ale na kota zakładam ten watek i liczę, że znajdzie sie ktoś, kto go pokocha.
Szkoda, że ten tzw. "bezpieczny domek dała mu na czas, kiedy był malutkim kociaczkiem i miał największe szanse na domek.



Obrazek

Obrazek
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt lip 14, 2006 10:05

:evil: :twisted: :evil: :twisted: :evil: :twisted: to dla "tej" pani...

Dla Kota :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lip 14, 2006 10:11

pani okrutna a kotek śliczniusi i za niego kciuki :ok:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

RyBa1

 
Posty: 3473
Od: Czw wrz 22, 2005 11:49
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt lip 14, 2006 10:25

8O 8O
ze glupota ludzka nie zna granic - to wiedzialam
ale nie mozna zamknac drzwi do pokoju dziecka w nocy, skoro kot sie na dziecku kladzie?? 8O 8O

i jeszcze - nieszczepiony, nieodrobaczany kot w jedym mieszkaniu z dzieckiem?? 8O

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47573
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Pt lip 14, 2006 10:28

Śliczny kocurek. Miał pecha, że trafił na takie babsko. :twisted: Trzymam kciuki za nowy, odpowiedzialny domek. :ok: A swoją drogą ciekawe co zrobi, jak dziecko nie spełni jej oczekiwań? :evil:
Obrazek

kociabanda

 
Posty: 1127
Od: Śro gru 01, 2004 14:35
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lip 14, 2006 10:28

enigma pisze:8O 8O
ze glupota ludzka nie zna granic - to wiedzialam
ale nie mozna zamknac drzwi do pokoju dziecka w nocy, skoro kot sie na dziecku kladzie?? 8O 8O


No nie wiem, taki uparty i złośliwy kot na pewno by sobie z drzwiami poradził :evil:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 14, 2006 11:04

dobrze, że nie wzięli upartego słoniatka, choć tak jakby sie na kimś złośliwie połozyło :roll: :twisted:
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt lip 14, 2006 11:12

Agnes - a czy byłaby szana zdobycia namiarów na tę mądrą panią weterynarz?
Jestem ciekawa, który wet takie herezje o szczepieniach i odrobaczeniach opowiada :roll:

Kota oczywiście żal.
Na właściecieli słów brak.
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 14, 2006 11:19

kociabanda pisze:A swoją drogą ciekawe co zrobi, jak dziecko nie spełni jej oczekiwań? :evil:



Moze też odda :?: :evil:

Niemniej jednak- kocurek szuka prawdziwych przyjaciół.
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt lip 14, 2006 12:28

co za babsko, dobrze że chociaż "wyklastrowała"

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Pt lip 14, 2006 12:30

Brak słów
„Jeżeli wolność cokolwiek znaczy, to jest to prawo mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć"

Stworze­nia zgro­madzo­ne na dworze pat­rzyły to na świ­nię, to na człowieka, znów na świ­nię i znów na człowieka, ale nie można już było roz­poznać, która twarz do ko­go należy. G.Orwell

beata68

Avatar użytkownika
 
Posty: 4215
Od: Pon lip 03, 2006 20:33
Lokalizacja: warszawa-mokotow

Post » Pt lip 14, 2006 12:41

Biedny "złośliwy" kotek :cry:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lip 14, 2006 18:07

agnes_czy pisze:
kociabanda pisze:A swoją drogą ciekawe co zrobi, jak dziecko nie spełni jej oczekiwań? :evil:



Moze też odda :?: :evil:

Niemniej jednak- kocurek szuka prawdziwych przyjaciół.


Nie mam słów - do góry kociaku.
Obrazek

Megge

 
Posty: 169
Od: Nie sty 30, 2005 13:56
Lokalizacja: Wejherowo okolice Trójmiasta

Post » Pt lip 14, 2006 18:24

rany, jaki śliczny kotuś.... a babsko beznadziejne :evil:
Obrazek

kasia.ch

 
Posty: 109
Od: Wto sty 03, 2006 15:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 15, 2006 8:17

kladzie się na dziecko?! może jeszcze nie zalatwia się do wc tylko do jakiegoś pudelka?! slyszalam że niektore koty plączą się pod nogami, ocierają się fuj!! a nawat gubią kłaki jeśli ten tak się zachowuje a jeszcze nie resztek tylko trzeba mu kupować specjalne jedzenie to nie ma szans,' ...ściąć go' jak mawiala pewna krolowa

Bianka2

 
Posty: 139
Od: Nie lut 19, 2006 18:51
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, IrenaIka2 i 27 gości