
I bardzo współczuję z powodu pracy Tż-ta. Do kitu mamy czasy pod tym względem, no

Moderator: Estraven
izaA pisze:Dziś już dużo lepsze nastroje, w końcu nie trzeba było wstawać o 5.30tylko można było pospać do 8.00
Zaradność nie ma nic do rzeczy w tych czasach, niestety
Piotr gotuje wspaniałe obiady, niestety nie jest to pierwszy taki czas w naszym życiu, więc wiem o czym mówię, śmiem twierdzić, że jest lepszą kucharką ode mnie, bo jemu się CHCE
izaA pisze:Co się dzieje, żeby TŻ-ci musieli gotować, a my utrzymywać dom? Nie żebym miała coś przeciwko obiadkom podanym na stół, ale mam coś przeciwko temu, że ktoś decyduje za nas, jak ma wyglądać nasze życieW naszym wypadku zdecydowała jaśnie nam panująca partia, wyrzucając Prezesa spółki Skarbu Państwa, do tej pory nie ma nowego Zarządu, nie ma więc od 2,5 miesiąca z kim rozmawiać, nie ma też komu przedłużyć umowy, która właśnie dobiega końca
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 471 gości