Waler i Konik (i gratisy).W dupę jeża :/ Przed operacją

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 08, 2006 20:27

Sie wszyscy 3majcie!!!

U nas tez koszmarny upal.

Daj buzi ode mnie Konikowi OK?
I Walerkowi tez :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lip 08, 2006 22:42

I ode mnie, i ode mnie :*

Gorąco niemożliwe, moje koty też rozpłaszczone całymi dniami.
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lip 09, 2006 20:59

dziś okazało się, byłam podła.
wyjechałam do Rodziców. wyjazd o 9, powrót o 21.
koty zostały w cienistym mieszkaniu, 5 misek z wodą, napełniona umywalka, gdyby wszystko wylały, lekki przeciąg.
parkuję auto o tej 21, po godzinie stania w korku, ledwo żywa, a sąsiadka z tarasu głosem pełnym potępienia:
no wiesz, na tyle czasu koty same zostawiłaś?
się załamałam.

A wyjechałam późno rano, bo Koń przyszedł na mizianki i zasnęłam po budziku.
Dorosłe koty leżą w odległości pół metra od siebie na parapecie i łapią ruchy powietrza.
Koń już raz miał tak, że chciał trącić nosem Walera, ale ten syknął jeszcze.
Cierpliwie czekam. Konik wyraźnie czuje się już pewniej, przychodzi do mnie, z czego jestem niesłychanie dumna i jak chce być dopieszczony to mówi.
Fajne mam koty.
Dwa młodsze oddam z chęcią, bo jeszcze trochę i się zakocham na amen.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pon lip 10, 2006 10:17

Ale fajnie wszystko sie układa :D
Sibia, zakochaj się w małych- cztery koty to najlepszy układ ;)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon lip 10, 2006 15:50

kordonia pisze:Ale fajnie wszystko sie układa :D
Sibia, zakochaj się w małych- cztery koty to najlepszy układ ;)


Tak, najlepszy, ale przestrzeni zyciowej właścicielce przydałoby się trochę :)
Tak więc EBi i Mundek nadal szukają ciepłych i kochających domków!
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto lip 11, 2006 9:16

siedze w domu bo nie mam dzis syzuru w pracy.
juz jest nie do wytrzymania goraco.
a koty z rana mialy napad rozbawienia, Walery wlazł pod spanko kocie odwrócone do góry nogami i spod tego atakowal inne koty - takze Konika.
Maluchy sie bawiły a Koń tylko patrzył, aż w końcu się zirytował i pogonił dziwny kraciasty kształt, który się na niego rzucał.
póki co negatywnie, ale już się trochę włącza w zabawy.
teraz śpią pod stołem - dużym, okrągłym, każdy na swoim łuku...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto lip 11, 2006 9:34

Kuńcio kochany :). A na miziaki przychodzi dalej?

Bawić się tez nauczy, zobaczysz :).

Widzę, że z tego upału nawet Ci się pisać nie chce - wcale się nie dziwię :)...

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto lip 11, 2006 10:10

Właczy się właczy, będzie molestować Walerka do upadłego, czego jemu i Tobie życzę :lol:
Szkoda, ze niemoge zobaczyc tych nastolnych kotów i koni ;)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lip 11, 2006 10:29

chyba podstolnych :lol:
i też żałuję, że nie mogę tego zobaczyć...

może by tak zaprosić Tajdzi na testowanie piórek połączone z sesyją foto :wink:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 11, 2006 10:41

Amidalka pisze:chyba podstolnych :lol:
i też żałuję, że nie mogę tego zobaczyć...

może by tak zaprosić Tajdzi na testowanie piórek połączone z sesyją foto :wink:


Rozumiem, że oprócz piórek, zabrać mam aparat, Sibię z Konikiem, Walertym i Futbolkami? :lol: :ryk:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto lip 11, 2006 11:02

pisałam sobie radosnego posta, że mam właśnie Konia na kolanach w czułych objęciach i że grzeje okropnie, ale co tam, po czym Koń wstał, dopisał parę znaków, włażąc na laptopa, po czym go wyłączył. Uczona bestia.
Mój komp ma jakąś koszmarnie niepojemną pamięć ram (mam tę techniczną wiedzę dzięki tz tajdzi, bo sama niestety nie umiałam postawić diagnozy, czemu tak mi muli), więc gdy odpalał ponownie zrobiłam użytek z naprawionego po paru tygodniach przerwy odkurzacza (wreszcie pozbyłam się żwiru zewsząd) i nawet umyłam podłogę. jak fajnie... zawsze sobie obiecuję, że będę to robić częsciej ;)
ale miało być o reakcji kotów na odkurzacz. Małe nie boją się wcale. Waler znika gdzieś jak tylko widzi że szukam przedłużacza.
A Koń? Koń odważnie kręcił się w pobliżu i nie dawał oznak paniki, ale gdy niebezpiecznie się zbliżyłam podszedł do zamkniętych tylko na łańcuch drzwi wyjściowych i zaczął miauczeć. ale jak!
czekam właśnie na wizytę TOZ i policji, bo dźwięki na osiedle szły takie, jakbym biedne koty żywcem ze skóry obdzierała.
A, jeszcze dodam, że Koń dał się wyczesać! gubi okropnie dużo sierści, więc mimo pasty i ciasteczek odkłaczających postanowiłam zaryzykować czesanie (Walery zjada dłoń, która go czesze) i wyczesałam cały grzebień. :)
jaki to jest miły kot.
przytulny i życzliwy.
a na sesję foto serdecznie zapraszam :)
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto lip 11, 2006 20:28

Koń zaliczył pierwszą zabawę.
Na razie solo, ale cudnie się bawił.
Myszka jest błe, ale już taka futrzana kula całkiem całkiem :)
ha!
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto lip 11, 2006 21:43

No to widać, ze czuje sie coraz swobodniej :D
Ale ten dziki wrzask pod drzwiami nawet mnie zadziwił 8O
Kosiu, co Ty wyprawiasz? ;)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro lip 12, 2006 9:19

niestety, tak jak się obawiałam, po dniu błogiego lenistwa w upale koty postanowiły powetować sobie bezczynność nocą...
mam oczy na zapałki i ziewam jak smok, a zaraz idę na dywanik do dyrektora. trzymajcie kciuki, żebym nie usnęła w połowie rozmowy.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro lip 12, 2006 12:35

dyro bawi na imieinach u kadrowej, a ja topię się z gorąca czekając na niego. uh!
to uzupełnię serwis poranny informacją, że Konik na śniadanko dziś przybiegł rączym kłusem, co dotąd mu się nie zdarzało - albo był już na miejscu w porze karmienia :twisted: , albo dostojnym krokiem dołączał do stada.
dziś kłusował z podniesionym ogonkiem.
kłusak mój, no.
:mrgreen:
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości