melduję -trochę póżno ale byłam jeszcze w pracy...
Z Mała bez zmian, Srubcia dostała preparat uodparniajacy i w poniedziałek mamy sie z dwoma futrami zameldować....
pani wet powiedziała, że oczko Maleńtasa raczej juz nie bedzie zupełnie ładne
cały problem polega na tym, ze najpierw był uraz pózniej przyplątało się KK
przez 3 dni mam jej zapuszczać 3X1 krople MIBALIN, potem dopiero gentamycynę....
cholera ja juz sama nie wiem co robić - nie widze poprawy, nie jest tak tragicznie jak było, ale zachwycać tez sie nie ma czym,....
moze jutro wet bbd2 coś lepszego doradzi

cholera nie bede eksperymentować na takim małym kocie.....