Lonia i Marceli i DWA małe kotki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 04, 2006 9:02

tajdzi :ryk:

daj ty im spokój ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto lip 04, 2006 9:20

Tajdzi :ryk:

to juz wiem, czemu D. nie miala czasu przygotowac rozpiski Bajaderki :twisted: :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto lip 04, 2006 9:28

Tajdzi :lol:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 04, 2006 9:34

Tajdzi - boskie fotki! Naprawdę strasznie mi się podobają, masz oko :)
Zdradzisz jakim sprzętem je robisz?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto lip 04, 2006 9:53

Wy się śmiejecie, a ja wczoraj posiwiałam :roll:

a i jeszcze jedna ciekawostka
Na pytanie D. jak zareagował, jak mu wlałam wodę do pysia, opdowiedziałam, zgodnie z prawdą
"beknął sobie"

Na co D. powiedziała
"no nic dziwnego, ja też bym pewnie beknęła"

:wink:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto lip 04, 2006 10:00

A ja kiedyś mojemu synowi wlałam do ucha zamiast parafiny - spirytus salicylowy, dopiero jak powiedział, mamo, ale co mi tak dziwnie zimno w to ucho, spojrzałam - co trzymam w ręku. Butelki sa identyczne, różnią się tylko napisem, bo etykietą - też nie :evil:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto lip 04, 2006 10:06

izaA pisze:A ja kiedyś mojemu synowi wlałam do ucha zamiast parafiny - spirytus salicylowy, dopiero jak powiedział, mamo, ale co mi tak dziwnie zimno w to ucho, spojrzałam - co trzymam w ręku. Butelki sa identyczne, różnią się tylko napisem, bo etykietą - też nie :evil:


no dokładnie
buteleczki mam identyczne, napisy podobne, a ja padnieta co najmniej byłam :roll:
Już nie wspomnę, że prawie 2 godziny staliśmy w kolejce do D
potem zakraplanie małych
potem odkłaczanie dużych

ehhh

Niech mnie ktoś przytuli :roll:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto lip 04, 2006 10:20

to ja Cię wirtualnie przytulę, a co! :spin2: tylko takiej emotikonki nie mam:)

Basiao

 
Posty: 718
Od: Śro lip 13, 2005 5:00
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 04, 2006 11:21

Tajdzi, to wszystko wina tych firm farmacutycznych :wink: Oczywiście, że Cię pocieszam i głaszczę po główce...koty się strasznie teraz kłaczą, ja wyczesuję moje po dwa razy dziennie, z Soni to chyba cały podszertek już wylazł 8O dostały dziś pyszna karmelową pastę i niech tam, jakoś te upały przeżyjemy :D

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto lip 04, 2006 11:45

Ale Ty męczysz te koty tajdzi. :lol: :wink:
Bidulki. :)
Ale się przynajmniej wyjaśniło które to. :)

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lip 05, 2006 19:41

W poniedzialek po odstawieniu do domu jednego kota

( po 1,5 godziny stania w kolejce do D, podczas którego na kupie stały 3 kontnerki : jeden z Lonią i Marcelem, jeden z Gwiazdkami, i do tego mój z Pędzelkiem, i ludzie widząc to z przerażeniem pytali : to z iloma państwo kotami ??????????)


wróciłam późnym wieczorem do lecznicy z drugim. Byłam przekonana, że będę jedynym klientem..... a tu przede mną dziarskim krokiem wpadła Tajdzi , i cała się trzęsąc , prawie ze łzami w oczach, wyzywała się od głupich i opowiedziała jak to napoiła Marcelka :)
Marcelek sprawiał raczej wrażenie zdegustowanego faktem, że go ciągają dwa razy dziennie do lecznicy :)

dobrze, że sięwszystko dobrze skończyło.

aha, to co prawda nie ich wątek - ale gwiazdki sliczne :1luvu:

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro lip 05, 2006 21:29

a mi sie wydawalo ze parafina ma jakis kolor, a woda utleniona nie?:)))

przemeczona jestes, kiedys Ci opowiem co mi sie przydarzylo zanim wyjechalam do zabek, wlasnie ze zmeczenia:)

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Śro lip 05, 2006 21:33

Ais pisze:W poniedzialek po odstawieniu do domu jednego kota

( po 1,5 godziny stania w kolejce do D, podczas którego na kupie stały 3 kontnerki : jeden z Lonią i Marcelem, jeden z Gwiazdkami, i do tego mój z Pędzelkiem, i ludzie widząc to z przerażeniem pytali : to z iloma państwo kotami ??????????)


wróciłam późnym wieczorem do lecznicy z drugim. Byłam przekonana, że będę jedynym klientem..... a tu przede mną dziarskim krokiem wpadła Tajdzi , i cała się trzęsąc , prawie ze łzami w oczach, wyzywała się od głupich i opowiedziała jak to napoiła Marcelka :)
Marcelek sprawiał raczej wrażenie zdegustowanego faktem, że go ciągają dwa razy dziennie do lecznicy :)

dobrze, że sięwszystko dobrze skończyło.


a mnie potem D. sie tlumaczy w mejlach, ze nie zdazyla wczesniej, bo miala klientow do 1 w nocy :evil:
i kolejnych juz o 5 rano :twisted: :roll:
i po prostu tego nie przewidziala byla :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro lip 05, 2006 21:44

Beata pisze:
a mnie potem D. sie tlumaczy w mejlach, ze nie zdazyla wczesniej, bo miala klientow do 1 w nocy :evil:
i kolejnych juz o 5 rano :twisted: :roll:
i po prostu tego nie przewidziala byla :wink:


o przepraszam, to nie ja ;)
ja wyszłam o 23.20 a rano byłam dopiero o 7 :twisted:

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw lip 06, 2006 10:58

Ais pisze:
Beata pisze:
a mnie potem D. sie tlumaczy w mejlach, ze nie zdazyla wczesniej, bo miala klientow do 1 w nocy :evil:
i kolejnych juz o 5 rano :twisted: :roll:
i po prostu tego nie przewidziala byla :wink:


o przepraszam, to nie ja ;)
ja wyszłam o 23.20 a rano byłam dopiero o 7 :twisted:


no tak i wszystko na mnie :roll: :wink:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 75 gości