Oby z nia nie bylo tak jak z Kroofka
Kroofka to juz chyba 9 czy 10 dzien nie je
Codziennie korplowki, wciskamy jej conwalescensa do pyska, ale sie broni

Kupy nie robila juz kilka dni bo nie ma czym
Znowu sie zesikala kolezance poiza kuwete na jakies poduszki. nie wiem co zrobie jak kolezanka kaze mi ja zabrac... boje sie tego bardzo
Kici zaczelo terza smierdziec z pyszczka. Wet probowal jej ogladac , ale nie dalo sie dlugo i porzadnie posprawdzac- kotka dostaje szalu, a w tym stanie nie mozna jej chyba dawac nic uspokajajacego
Antybiotyk tez juz doistaje kilka dni i zero poprawy
Nie wiem cholera co sie dzieje
