Syberyjczykowaty maluszek . Już w nowym domku:0|

[Ewasara]

MAM DO ZAOFEROWANIA MAŁEGO 5 TYGODNIOWEGO YORKA





mały czasem ma biały nosek i okolice bo ma smarowane te miejsca maścią .

[Ewasara]

Mam nowe zdjęcie Matiego z aparatu cyfrowego .Wczoraj przyszła ciocia i zabrała małego na noc do siebie i porobiła mu zdjęcia oto jedno z nich.

http://upload.miau.pl/1/73517.jpg
Teraz smacznie sobie śpię na telewizorku i wspominam nowo poznanych przyjaciół.Wielkiego psa ,króla i te no dwunogie stwory.

[dorcia44]

Bunt.jak to zabrała na noc ,porobiła zdjęcia , a ja widze tylko jedno a gdzie reszta

[Ewasara]

Sama czekam na resztę .A mały dlatego trafił na nockę do cioci bo ciocia zakochała się w nim po uszy ale jej mąż miał uczulenie na koty i musieli sprawdzić czy nadal ma.Czekamy na wieści .Jeśli by go wzieła to dopiero za 2 tygodnie .Ale ja jednak muszę szukać domku bo wiecie jak to jest z alergią.Ludzie oddają a nie biorą koty z tego powodu.

[rosel]

Ale może będzie ok. Moja siostra i tata byli strasznymi alergikami, mój tata wychowywał się z kotami i przez pół życia cierpiał potem na permanentny katar. A przy Tuni ani śladu alergii.
Tak bardzo chciałabym wziąc Matiego do siebie...

[Ewasara]

A Tunia to majkonka czy syberyjka?
Nieznam się na tych rasach . [śliczna]

[Ewasara]

http://upload.miau.pl/1/73590.jpg

http://upload.miau.pl/1/73591.jpg

http://upload.miau.pl/1/73593.jpg
http://upload.miau.pl/1/73594.jpg

Dostałam wiadomość ,że jednak mały nie trafi do cioci bo mąż ma jednak alergię.

[enigma]

[Iśka]

zawzdycham się do tego kochanego chłoptasia. Szkoda, że on mieszka tak daleko, bo dałabym mu u siebie choć tymczasowo domek. Boski kotecek.

[dorcia44]

Co nowego u kocioperka?

[Ewasara]

IśkaOn już ma domek tymczasowy i to może siedzieć w nim nawet i rok mi się nie spieszy on jest tak rozkoszny jak wygląda.Ja naprawdę bym go zostawiła gdyby nie to ,że mam nie 1 kota ale 3 i psa i 2 małpki ludzkie ,które ani myślą przyłączyć się do sprzątania po zwierzaczkach a ja jeszcze się dokształcam i czasowo ,finansowo nie wyrabiam.

[Iśka]

Rozumiem. To, że zadeklarowałam mu domek tymczasowy znaczy tyle, że uważam, że dla niego mogłabym poświęcić spokój moich zazdrośnic. A jednocześnie miałabym wielką radochę z opieki nad tym słodkim chłopaczkiem.

[Ewasara]

Isiu ja też tak zrozumiałam i się domyśliłam .Ja mam ogromną przyjemność opiekowania się nim i to jest kolejny powód ,że nie mogę go zostawić bo w przyszłości już nie mogłabym zajmować się kolejnym kociakiem potrzebującym pomocy .Mój mąż już by się bał ,że ja kolejne kocie zostawię i następne,następne...
ps.Ale na nockę dałabym CI NACIESZYĆ SIĘ NIM .Moja Oliwka prychała na niego a po jednym wypadzie do cioci szukała małego jak oszalała.Jaka była zadowolona z powrotu maluszka i nie tylko ona.

[Ivette]

takiego yorka to ja rozumiem

[Ewasara]

Mogę nawet metryczkę wypisać