Biznes i Serwis. Kochany Tuptus juz za TM :( cudu nie bylo:(

[goska_bs]

Duza mowi ze jak wydebi urlop to pojedziemy na trawke na caly tydzien

[pisiokot]

kurczę chłopaki, ale Wy to fajnie macie
działka, trawka...
a mnie to Moja "wycieczki" do lecznicy serwuje i tylko powtarza: "jeszcze będziesz biegał po trawce Franek"... taaa... czekaj tatka latka
ale wam zazdroszczę, jak nie wiem co
a zdjęcia jakieś macie ? chciaż sobie popatrze... ech...

[goska_bs]

Franek my tez jezdzimy do tej samej w zielonym co Ty ostatnio kazala duzej smarowac nam uszy i kolo uszu .. ale wiesz znamy gorsze niz ona
Duza nie odwazyla sie nam robic zdjec kiedy bylismy ubrani w te paskudztwa zwane szelkami
Wiesz kociokracja i te sprawy...

[joasui]

Zazdroszczę Wam, chłopaki. Ja mam takie duże zielone za oknem, ale Duzi nie chcą mnie wypuścić. Czasem leżę pod drzwiami, za którymi jest to zielone, ale to nic nie daje, bo moja Młodsza Duża zawsze mnie przegania, zanim otworzy drzwi! Wszystkie inne zwierzaki (bo mam tu jeszcze suczkę, pieska i starego kocura do towarzystwa, ale z nimi nie da się bawić) sobie wychodzą, a ja nie mogę . A Duzi to mi nawet nie próbują szelek zakładać, bo nie dość, że ich nie mają (uff ), to jeszcze czasem mają stresa w dotykaniu mnie jakoś intensywniej. Wiedzą, że umiem zaprotestować. Nie staracie się!

Pozdrawiam Was serdecznie. Moje Duże (mam dwie - Młodszą i Starszą) często mi o Was opowiadają

Macham białą łapką
panna Milusia

http://tinyurl.com/gpb8l

[goska_bs]

Eee protestowanie przy naszej duzej mija sie z celem jak sobie babsko cos ubzdura.. to postawi na swoim
A to zielone bylo natyle fajne .. ze warto bylo przezyc upokozenie chodzenia w szelkach

[matka maruda]

Działka , trawka ....
Dwupak, co się tam u Was dzieje??

zaniepokojona Duża Toffika

[Fri]

Działka , trawka ....
Dwupak, co się tam u Was dzieje??

zaniepokojona Duża Toffika

dwupak zaraz dopisze: fifka? kreska? joint?

[TyMa]

A ja myślałam, że to Gośka w kocionałóg popadła! Dwukot, zastanów się, w tak młodym wieku?! I nie na próżno ostrzegają, że wakcyjne wyjazdy sprzyjają pierwszym nałogom! STRASZNE RZECZY!

[pisiokot]

cześć chłopaki,
coś mnie tu ostatnio ciągnie do waszej strony, bo u was się tyle fajnych rzeczy dzieje a u mnie same nuuudy
Dyziek ciągle śpi, pana nie ma, pani zajęta, radio wyłaczyła, "żebym sobie spokojnie odpoczywał"... a ja przecież lubię fajnej muzyki posłuchać ...
moi to nawet telewizora nie mają (tylko tam w komputerze jakiś panel telewizyjny czy coś) więc nawet sobie żadnego serialu nie obejrzę,
no nuuudy, powiadam wam straszne
piszcie co u Was
Franek

[redaf]

Działka , trawka ....
Dwupak, co się tam u Was dzieje??

zaniepokojona Duża Toffika

dwupak zaraz dopisze: fifka? kreska? joint?

Dwupak dopisze?
Pod pemanentną inwigilacją Goski?
Se może dopisać:
kroplówka, kołnierz, łupki.

A moja Przenuda mnie na dwa tygodnie na wieś zabrała.
No to se chodzę i łapię.
A jak nie widzi - to do domu znoszę.
Potem znowu będę mieć ubaw, jak w tym upale zacznie węszyć - bo coś jej tak słodko pachnie...
W końcu się domyśli, że to nie maciejka, tylko sześć żabów i cztery mysze skitrane przeze mnie pod łóżkiem...

Tak, moja panno?
No, to po powrocie dostarczę Wam zdjęcia "Kota z grilla".

Auć!
Badźcie grzecznym Dwupakiem...
Koć

[matka maruda]

Cenzura działa

[gagatek]

Hej chłopaki
Ale Wam dobrze mnie Duża nie chce wypuszczać na zielone, mimo, że bardzo ją o to proszę. Za każdym razem kiedy tak żebrzę pod drzwiami to mi mówi żebym zapytała się Szkrabki i Viki jak jest na wolności, że jak ich posłucham, to pewnie mi się odechce wyłażenia z domku. One kiedyś żyły sobie na wolności a teraz to drzwi szerokim łukiem omijają
Do tej pory nie dałam się zapakować w szelki ale przemyślę to sobie, bo jeśli byłby to jedyny sposób na wyjście z mieszkania to może warto się poświęcić
Wasza wielbicielka
Mufka

[goska_bs]

Jestescie .. okropne Ciotki Zadnej cenzury nie ma (no chyba ze my zabraniamy o czyms pisac duzej) Bo powiemy Wam ze duza mamy nie dosc ze owinieta wokol malego pazurka to jeszcze pod lapa nam grzecznie siedzi .... ooooo
Na dowod relacja z tresury i wychowania duzej.
Wrocila dzis duza z roboty wymieta jako ta szmatka, pomyziala nas dala swiezej wody i chciala do kompa ale my uznalismy ze ma odpoczywac.
Zaczelismy wiec lazic po klawiaturze i na kolana .. myziala nas .. ale kompa wlaczyla. To siem naradzilismy chwilke i obmyslilismy chytry plan
Serwis jako mazgaj polazl na niezlozone wyrko i zaczal sie drzec jakby go ze skory obdzierali... a ja Biznes zaczalem pacac duza lapka po nodze (ale tak bez pazurow) byle podniosla swoj tlusty tylek od kompa Poskutkowalo
duza polazla do Serwisa na wyrko.. a wtedy ja chyc obok.. zbarankowalismy ja i powalilismy w dwoch na lopatki Zostala ubezwlasnowolniona Przez prawie dwie godziny pilnowalismy zeby grzecznie lezala i odpoczywala zapewniajac jednoczenie relaks - mruczenie do uszka, masaz ud, brzucha, piersi i szyi, piling przedramion twarzy i szyi, zabiegi fryzjerskie i w gratisie siersc w ustach

[matka maruda]

Dwukot,

proszę dbać o Dużą, bo ona o Was bardzo się troszczy! W michy nie żałuje przecież, o świeżej wodzie też pamięta. A do pracy musi chodzić, żeby zarobić na Was . Cieszcie się, że macie taką fajną Dużą, wiele kotów nie ma tak dobrze jak Wy!

[goska_bs]

A czy my o nia nie dbamy Przeca zapewnilismy jej wypoczynek z ful serwisem (nawet buzi jej dalismy ) Fakt dobrze z nia mamy ale i wiele duzych nie ma tak dobrze ze swoimi kotami jak ona z nami