MT gwiazdeczki dzis jadą!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon cze 26, 2006 19:02

tajdzi pisze:u sibii - Konik
u Dorotek (mam nadzieję, ze mnie nie zabije)- Futbolki (3) + Łaciatek (1) = 4
u Tajdzi Oskrzelki (3)
u eurydyki KK (2)
u Myszy Kolorki (3) + Łaciatek (1)= 4
u Rodziców Bohemy Łaciatek (1)
--------- 14 8O

ej no cos oszukujecie :lol:
bo ja licze i licze i mnie wychodzi 13, czyba ze dwoch Laciatkow macie :lol:

Zuzia czuje sie raz lepiej raz gorzej
podobno po kroplowce ciut lepiej
ale ma zapalenie oskrzeli i oczka w bardzo zlym stanie :(

trzymam kicuki :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon cze 26, 2006 21:31

No i jak tam Zolzia?
Tajdzi, napisz cos, jak wrocisz. Trzymam kciuki :ok:

A przy okazji niesmialo zaprosze do licytacji :oops:, aby wspomoc dziewczyny :arrow: aukcja z kotem sasiada :wink:oraz aukcja z 5 kotami i klebuszkiem :wink:
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Pon cze 26, 2006 21:39

Beata Łaciatków mamy trzy ;) Różyczkę, Leosia i Miętusa
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon cze 26, 2006 21:46

Beata pisze:
tajdzi pisze:u sibii - Konik
u Dorotek (mam nadzieję, ze mnie nie zabije)- Futbolki (3) + Łaciatek (1) = 4
u Tajdzi Oskrzelki (3)
u eurydyki KK (2)
u Myszy Kolorki (3) + Łaciatek (1)= 4
u Rodziców Bohemy Łaciatek (1)
--------- 14 8O

ej no cos oszukujecie :lol:
bo ja licze i licze i mnie wychodzi 13, czyba ze dwoch Laciatkow macie :lol:


a mi 15 - przynajmniej wg tych wyliczeń tajdzi ;)

gonzo

 
Posty: 1810
Od: Pt cze 18, 2004 20:21

Post » Wto cze 27, 2006 8:29

gonzo pisze:
Beata pisze:
tajdzi pisze:u sibii - Konik
u Dorotek (mam nadzieję, ze mnie nie zabije)- Futbolki (3) + Łaciatek (1) = 4
u Tajdzi Oskrzelki (3)
u eurydyki KK (2)
u Myszy Kolorki (3) + Łaciatek (1)= 4
u Rodziców Bohemy Łaciatek (1)
--------- 14 8O

ej no cos oszukujecie :lol:
bo ja licze i licze i mnie wychodzi 13, czyba ze dwoch Laciatkow macie :lol:


a mi 15 - przynajmniej wg tych wyliczeń tajdzi ;)

Bez Konika jest 14 :)


Kochani, nieśmiało chyba zaproponuję imiona moim maluszkom
Czekałam z tym długo, nie chciałam zapeszać
Zuzia zostaje Zuzią Zołzią. Trudno. Ona jest Zuzia i już ;)

Srebrna kruszynka, ta co tak dzielnie walczyła ponad swoje siły o siostrzyczkę zostanie
Ankaa
Ankaa to najjaśniejsza gwiazda w konstelacji Feniksa. Może i ona jako i Feniks odrodzi się z popiołów, wyzdrowieje, stanie się pięknym i mądrym kotem. Jestem w niej zakochana... Jest grzeczna, mogę z nią zrobić wszystko, jakby wiedziała, że to dla jej dobra te wszystkie kropelki i świństwa... Moja mała Ankaa

Szylkrecia będzie Plejadką - zbiorem gwiazd, które zawsze i wszędzie kojarzyć mi się będą z mistycyzmem, pięknem i siłą. Trwające zawsze, piękne i kuszące - taka jest mała Plejadka - słodki łobuziak, który próbuje walczyć o przetrwanie, mały zaczep, ktróry gania za ogonkiem siostrzyczki i kochana dziewczynka, która pokazała Ankusi, że kuwetka służy do załatwiania się ;)
Plejadka

Mam nadzieję, że moje gwiazdeczki będą rosły, stawały się coraz zdrowsze i silniejsze. Że Zuzia niedługo poczuje się lepiej.


Nie wiem czego to kwestia, ale dziś rano miałam wrażenie, że jest troszkę gorzej. Plejadka nie za bardzo chciała jeść, wcisnęłam jej 2-3 ml reconvalescenca, podstawiłam pod ulubione suche, kilka ziarenek zjadła. Może panikuję, może zdjadła trochę w nocy, bo suche, karmę i gerberka mają non-stop....

Ankaa dziś smarkała na maxa. jedno oczko na siłę rozkleiłam, przemyłam, zakropliłam. Glutki z noska jeszcze nie wychodzą. Dziś spróbuję może parówki, ale małe jeszcze jadą do okulisty

Proszę wszystkich o mocne trzymanie kciuków za oczka... żeby się udało uratować....

Jeżeli do jutra nie będzie poprawy, będziemy dawać koński antybiotyk :crying:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto cze 27, 2006 12:50

A Zuzik została w klinice? Jak u niej? Kciukasy som.

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto cze 27, 2006 13:00

Została.
Stan nadal ciężki, ale było ciut lepiej. Łobuzica sama sobie wenflon wyjęła. Zaczęła tez podjadać z miseczki.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto cze 27, 2006 13:06

Mocne kciuki za zdrowko
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87941
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto cze 27, 2006 13:11

Zuzia nie da sobie w kaszę dmuchać
Jak postanowi nie jeść, to nie zje ;) Taki...Zołziowy charakterek ma ;)
Ale kciuki mocne proszę trzymajcie
Dziś wizyta u okulisty...

Plejadka rano nie chciała jeść, wmusiłam na siłę 2-3 ml reconvalescenca, niewiem, może w nocy podjadała? :roll: Jedzonko mają non-stop

Ankaa ślicznie poprosiła o strzykawę z jedzonkiem, jej się strasznie trudno przełyka jedzonko, woli jeść na stojąco...

Strasznie się o nie martwię
Kiedy powinno być widać poprawę?
To już 5 dzień od łapanki...
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto cze 27, 2006 13:15

przecież już widać poprawę ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto cze 27, 2006 13:16

Mysza pisze:przecież już widać poprawę ;)


no dziś rano nie było tak wesoło jak wczoraj wieczorem...
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto cze 27, 2006 13:47

Kciuki zaciśnięte i czekamy na relację po wizycie u lekarza.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 28, 2006 8:09

Co u malutkiej?
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek

Kid

 
Posty: 3131
Od: Sob lis 01, 2003 0:29
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro cze 28, 2006 8:10

Oczka są :)
Do uratowania są :)

Odnośnie Plejadki
"eeee, to małe piwo tu jest" :) po 3-5 tygodniach pewnie nie będzie śladu po KK na oczkach :)

Odnośnie Ankaa
"no, tu to gorzej, ale oczka są, ma śliczne źrenice :), będzie dobrze. Zakrapiamy, zakrapiamy i leczymy"

Zuzi nie zabierałam z lecznicy, ale dostałam dla niej też zestaw

Z dobrych wieści
Ankaa i Plejada postanowiły, że są od dziś dużymi kotami :) One jedzą same :) Powoli, bo powoli, ale strzykawka to dla smarkaczy jest ... a one jako duże koty, będą jadły same :dance:

Dziś urządziły galopadę po łazience, zapasy na dywaniku do kąpieli, gonitwę za piórkami :)

Ze złych wieści:
Zuzia w lecznicy nadal. Nie je - nie chce nic przełknąć. Nadal ciągle pod kroplówką :crying:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro cze 28, 2006 8:21

Przewag dobrych wieści na złymi. Oczka do uratowania! Kciuki za najsłabszego kociaka! Dostaje kroplówki?
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości