Jej uroda mnie powaliła-szukamy domku-schron.-Katowice

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon cze 19, 2006 12:47 Jej uroda mnie powaliła-szukamy domku-schron.-Katowice

Gdy przybyła do schroniska była piękną zdrową kotka.Tak jak w temacie:jej uroda mnie powaliła.Stałam i nie mogłam oderwać oczu.
Sierść jej błyszczała, oczy pełne blasku, a nie wspomne o jej przepięknym łepku.Leżała majestatycznie w klatce,nawet tam była piękna


Obrazek Obrazek



Panie ze schroniska maja podejrzenie że przyniósł ja sam właściciel :(

Gdy byłam w schronisku pare dni później :nie poznałam jej :(
Siedziała nieruchomo, oczy bez wyrazu,sierść matowa, łapki umoczone w własnym moczu -nie pozostało nic z tej kotki ,którą widziałam poprzednio.

Wet zbadał ją.Fizycznie jest zdrowa natomiast psychicznie: jest to kotka dla której życie w schronisko oznacza tylko jedno :(

Dlatego prosze pomóźmy jej ,domek tymczasowy...cokolwiek...
Ostatnio edytowano Śro cze 21, 2006 9:38 przez iwona_35, łącznie edytowano 3 razy
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon cze 19, 2006 14:21

podrzucę

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 19, 2006 14:58

Szukamy domu.
Obrazek

Obrazek
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Pon cze 19, 2006 19:42

Help !!!!

jola_pik

 
Posty: 594
Od: Sob kwi 16, 2005 23:20

Post » Wto cze 20, 2006 9:47

Nie chce zapeszać ale prawdopodobnie jest domek tymczasowy.

Jest to wspaniała osoba, która wzruszyła sie piekna koteczką i..ale o tym później..
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto cze 20, 2006 9:57

:ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto cze 20, 2006 10:28

wielkie kciuki
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto cze 20, 2006 10:39

moooocno trzymam żeby się udało!! jak można domowego kota tak po prostu oddać... nigdy tego nie zrozumiem...
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 20, 2006 11:45

ja tez trzymam kciuki
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto cze 20, 2006 11:51

Gdzie można zobaczyć czekoladową Borutę?
Obrazek

Obrazek
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Wto cze 20, 2006 13:08

trzymamy mocno :ok: i czekamy na wieści i nowe fotki :D
Obrazek

anemonn

 
Posty: 795
Od: Pon sty 23, 2006 17:04
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro cze 21, 2006 7:47

Pojechałysmy do schroniska i okazało się że kotka sie zmieniła .
Mogłysmy tak stać i podziwiać jaka jest piekna.Siedział w innej klatce z tym samym buraskiem i z innymi kociętami.

Ma około 1 roku,może mniej.
Była zadbana,czysta,sięrść jej błyszczała.
okaz zdrowia

I prawdopodobnie byśmy ją wzieły ale zauważyłysmy czarnulka-skrajnie wychudzonego.

Deyczja ,którą podjełyśmy była BARDZO TRUDNA ,
-kotce narazie nic nie grozi a czarnulek nie wiadomo jak długo by pożył-więc wziełysmy go.

Więc domek dalej aktualny tylko zmieniam tytuł.

bo już mnie nie przeraża
:D
Ostatnio edytowano Śro cze 21, 2006 10:03 przez iwona_35, łącznie edytowano 2 razy
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro cze 21, 2006 8:58

W ciagu dwóch dni tak bardzo się poprawił jej stan?
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro cze 21, 2006 9:04

ryśka pisze:W ciagu dwóch dni tak bardzo się poprawił jej stan?


Nie.Ostatnio widziałam ją w środę a potem w piątek w zeszłym tygodniu.


Zadzwoniłam również w sobote i powiedziałam kierowniczce że po nia przyjeżdżam. (niestety w niedziele nie pojechałam)

Gdy weszłyśmy wczoraj nie była już w tej samej klatce ,tylko w dużo większej,była czysta,i wyglądala o niebo lepiej,wcześniej nie chciałam o tym pisać ale w klatce oprócz moczu leżały jej odchody....

Wtedy zalożyłam wątek.
Sądze, że czasami dużo nie trzeba..... a koty aż tak nie cierpią.
To wszystko
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Nie cze 25, 2006 7:10

co u pieknej koteczki ??
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 38 gości