mircea pisze:Olinka nie chce mi jej oddać![]()

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mircea pisze:Olinka nie chce mi jej oddać![]()
supermyfka pisze:martwi mnie jej brzuszek![]()
Olinka pisze:Jest przesłodka.
Olinka pisze:mircea pisze:Olinka nie chce mi jej oddać![]()
Mysia pisze:Olinka pisze:mircea pisze:Olinka nie chce mi jej oddać![]()
Ech, a ja nie wspomnę, jak mi Olinka nie chciała oddać Biedronki na przechowanie...Siedziała, siedziała, wyglądała, jakby miała się rozchlipać za chwilę i wymyślała coraz to nowe powody, żeby jej nie oddać![]()
.
Taka to Ci Olinka.
Olinka pisze:Mysia pisze:Olinka pisze:mircea pisze:Olinka nie chce mi jej oddać![]()
Ech, a ja nie wspomnę, jak mi Olinka nie chciała oddać Biedronki na przechowanie...Siedziała, siedziała, wyglądała, jakby miała się rozchlipać za chwilę i wymyślała coraz to nowe powody, żeby jej nie oddać![]()
.
Taka to Ci Olinka.
No mam z tym pewne trudności, to prawda.
Jeśli się znajdusia nie pozbędę w miarę szybko, to jest koniec - patrz Bambi.
supermyfka pisze:siedzę i czekam jak na szpilkach.. nie mogę się uczyć, nic...a Escobar jest dzisiaj wyjątkowo miziasty i zabawowy, jak by coś przeczuwał.. tak się boję że będzie zazdrosny..że sobie pomyśli że już go tak nie kocham...czy Wasze koty też były zazdrosne o nowych towarzyszy?? ja nie przeżyje jak Escobar będzie cierpiał...
Ale mam nadzieję że jednak się polubią, że Leosia obudzi w nim potrzebę opiekowania się maleństwem i w ogóle.. Do tej pory Escobar nie miał kontaktu z innymi kotkami, w ogóle...
będzie dobrze, prawda??
ech, musiałam się wygadać
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 307 gości