Koło. Gluś i Bieżnik w swoich domach. Pierwsze wiesci :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob cze 10, 2006 23:58

Poczochraj delikatnie Glusia ode mnie. Niech ten urwis zdrowieje.
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10988
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Nie cze 11, 2006 6:23

Glusiu, Ty juz jestes za duzy,zeby chorowac. Zdrowiej szybciutko.

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Nie cze 11, 2006 7:07

Glusiu, no- nie daj się, na chorowanie nie trać czasu, jest tyle fajniejszych rzeczy do robienia
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 11, 2006 18:14

Glusinek trochę lepiej. Już tak nie gorączkuje, trochę się bawi, apetyt też wraca. Pomogła zmiana antybiotyku.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie cze 11, 2006 18:21

super
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie cze 11, 2006 18:33 Glusiaczku!!!

Czarusia i Pikselek tez sa chore.ale gdy podaje im tabletki mowie:za zdrowie Glusia i wasze,i nie protestuja,tylko polykaja to ochydztwo,wiec pamietaj ,ze wszyscy myslimy o Tobie Glusienku i trzymamy kciuki,obys jak najszybciej wrocil do zdrowia.Twister,Czarusia,Pikselek z mama i tata

joanjoan

 
Posty: 262
Od: Sob maja 13, 2006 18:23

Post » Pon cze 12, 2006 23:24

Wszystkie łapki z Zalesia ślą Glusiowi cieplutkie myśli. :) :) :)
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto cze 13, 2006 10:01

Glusiak czuje się stanowczo lepiej. Wieczorem jeszcze gorączkował, ale nie było tak strasznie, ma apetyt i chęć do zabawy, chociaż stanowczo więcej spi od Bieżnika i Oski.

Kurczę, chciałabym, zeby już można zaszczepić kociarnię, bo następne maluzki czekają :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto cze 13, 2006 10:24

To dobrze, ze lepiej :D
tfu, tfu, ma byc jeszcze lepiej!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88209
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob cze 17, 2006 13:50

Glusinku, idź no na górę strony, może tam znajdziesz jakiś fajny domek?
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Sob cze 17, 2006 21:58

Kociarnia wlazła na "plażę" czyli parapet (miłosiernie podstawiłam im taboret :wink: ), ale było fajnie!

Bieżnik, cudowny czarny kawaler, opalał głównie brzuszek - z radości pławienia się w słońcu ciągle fikał koziołki:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Glusinek już zapomniał o choróbsku (i opalał kuperek):
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



I gościnnie panienka Ośka (na moich, piżamowych kolanach):
Obrazek

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob cze 17, 2006 22:16

Obrazek
no pełen odlot :lol:
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Sob cze 17, 2006 22:24

Bonkreta pisze:Obrazek
no pełen odlot :lol:


pelnia szczescia :D

elca

 
Posty: 9538
Od: Pon sie 23, 2004 16:34
Lokalizacja: Dolina Krzemowa

Post » Sob cze 17, 2006 23:23

Jak te dzieciaczki urosły!
Masz cudownych rezydentów, którzy pomagają dopieszczać kocięta, u mnie ten numer by nie przeszedł, Bury by unikał, a Dixi by fukała.

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw cze 22, 2006 16:54

Słodziaczki spadły tak daleko :(

A ja im właśnie ogłoszenia robię, Bieżnik już gotowy, teraz ślęczę nad Glusiowym.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości