Zawodowiec- szczęśliwy finał :))) s.42

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 17, 2006 8:00

TyMa pisze:Kota7, zrozum ja MUSZĘ po zakupy, a ty zaczynasz na kolejnym wątku. bo Cię kropnę!


Ktoooo? Jaaaaaa??? Nieeeeee :lol:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob cze 17, 2006 8:07

TyMa pisze:Kota7, zrozum ja MUSZĘ po zakupy, a ty zaczynasz na kolejnym wątku. bo Cię kropnę!

I znów będzie potrzebna trumienka :twisted:
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob cze 17, 2006 8:10

Beliowen pisze:
TyMa pisze:Kota7, zrozum ja MUSZĘ po zakupy, a ty zaczynasz na kolejnym wątku. bo Cię kropnę!

I znów będzie potrzebna trumienka :twisted:


O, kto zaczyna? No kto? :P
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob cze 17, 2006 8:11

Teraz mi przyszło do głowy, że temat trumienkowy jak wirus działa, infekuje wątki, rozrasta się i je dominuje. Ciekawe, czy tu też pohula? 8)
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob cze 17, 2006 9:33

błagam, tylko nie trumienki w tym wątku :strach:

Chciałam coś napisać Wam o Zawodowcu, zeby odwrócić Waszą uwagę od wiadomo jakiego tematu :roll: :wink: patrzę, co Zawodowiec robi...kupę, a potem przy zakopywaniu w nią włazi, a potem jak go gonię, to robi gustowny brązowy szlaczek przez dwa pokoje 8)
To macie, wiadomości o Zawodowcu
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 17, 2006 9:37

Zuch chłopak!
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 17, 2006 9:45

Hy hy hy 8)
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob cze 17, 2006 9:57

To teraz wieści o Leonce :D.
Mała w nocy zrobiła wytęsknioną kupę, niestety poszedł ją sprzątnąć mój TŻ i zapomniał obejrzeć pod kątem robaków. Obejrzał natomiast pobieżnie i przekazał mi, że kupa bardzo ładna była 8). Brzuszek po tej kupie się nie zmniejszył, nadal taki nagazowany, dzwoniłam do wetki, dziś ostatnia dawka aniprazolu i będę małej podawała jeszcze lakcid.
Oczka ma Leonka dużo lepsze, dręczę ją trzy razy dziennie świetlikiem i esencją herbaty, jeszcze trochę ropieją, ale już nie łzawią. Od wczoraj dostaje też cebion - ale pluuuuje po nim.
Generalnie maluszek jest w dobrej formie, bryka, psoci, biega, nosi myszki w pyszczku, zaczepia starszyznę.
A przede wszystkim to ona jest przesłodka, przychodzi na kolana, śpi w łóżku, wtula się w twarz, w szyję, mości się w dłoni, chociaż jest już za duża :wink:, wchodzi na głowę, liże po powiekach i ustach, włazi pod kołdrę, wyłazi bo jej gorąco, no różne takie. I mruczy godzinami.
Czasem mam wrażenie, że bardziej niż jedzonka, to ona potrzebuje bliskiego kontaktu z czlowiekiem. Jest uzależniona normalnie.
Co nie znaczy, że nie lubi jeść - od wczoraj chętnie chrupie Purinkę dla Kittenów i popija obficie mleczkiem animondy, kupiłam jej też wczoraj animondki dla juniorów - są dobre :D.

saskia, jeśli nie masz nic przeciwko temu, to może ja też przygotuję ogłoszenia internetowe na okolice Poznania, zadzwonię do Wyborczej itd. I spróbujemy jej szukać domu także tutaj, żeby już nie podróżowała. Zresztą ja sądzę, że jej się przydadzą jeszcze jakieś dwa tygodnie spokoju, trzeba ją odkarmić, wypieścić, poobserwować i dopiero wtedy dać do nowego domku, najlepszego na świecie oczywiście. Oczywiście cały czas będziemy w kontakcie i ewentualne domy będziesz oceniać przede wszystkim Ty. A jeśli się trafi dom gdzieś dalej - to oczywiście, choć z bólem serca, ją oddamy :wink:.
Co o tym sądzisz?

Leonka łapie ostatnie dziś promyki słonka

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 17, 2006 12:06

:D :D :D

Oczywiście, że tak, to byłoby lepsze rozwiązanie niż transport z powrotem tu. Dziękuję :)
U mnie w czwartek rano też była ładna kupa 8), może jednak dac jej zastrzyk na tasiemca?
Zazdroszczę Ci tej słodzizny, tęsknię za nią...
A może znajdzie się dla niej domek forumowy? 8) 8) 8)

Właśnie wrócliliśmy z Zawodowcem od weta- jest super :spin2:
Mamy wciaż krwiaka na kręgosłupie i przez jakiś czas będziemy robić za wielbłąda, ale co tam
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 17, 2006 12:21

saskia pisze:Zazdroszczę Ci tej słodzizny, tęsknię za nią...
A może znajdzie się dla niej domek forumowy? 8) 8) 8)


Jeszcze kilka zdjec brzuszka i szanse rosna z godziny na godzine 8) 8) 8)

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob cze 17, 2006 12:50

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1726628#1726628 - mamy wątek na Kociarni.

Gdyby ktoś słyszał o domku dla Leonki to prosimy o cynk.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 17, 2006 16:46

Piegusek się waha, tylko potrzebuje więcej cętek przed oczami :twisted:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 17, 2006 16:49

saskia pisze:Piegusek się waha, tylko potrzebuje więcej cętek przed oczami :twisted:

A, to dlatego tam tyle zdjęć z guziczkami na brzuszku :lol:
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Sob cze 17, 2006 16:59

Wiecie co, ja mam dwa takie centkowane brzuchale w domku - rude i bure - i rzeczywiście, zakochać sie i brac. Pętelka już w drodze do mnie byłaby porwana za ten brzucholek :wink: ale Guzik jej bronił :lol:
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Sob cze 17, 2006 17:08

saskia pisze:Piegusek się waha, tylko potrzebuje więcej cętek przed oczami :twisted:


nie, no ja narazie nie moge czwartego, chocbym chciala... :( ale mysle, ze niejeden forumowicz sie lamie, brzuchol jest sliczny, bede na kociarni dbac, aby Leonka byla wysoko, kciuki za super domek trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Claude-meave, Wix101 i 132 gości