Kociaki CK -10 cudownych ogonków- wyrośliśmy ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 16, 2006 9:19

Bardzo, bardzo mocno trzymamy kciuki. Bardzo.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt cze 16, 2006 10:30

Myślimy o Was nieustająco :(
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 16, 2006 11:37

Trzymamy kciuki :!:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Pt cze 16, 2006 12:09

Całym sercem z Wami

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt cze 16, 2006 13:56

az sie boje pytac, jak tam dzisiaj po 14...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt cze 16, 2006 14:40

Beata pisze:az sie boje pytac, jak tam dzisiaj po 14...


Daphne nadal walczy. Jej stan się nie pogarsza ani nie polepsza, więc bezradnie czekamy...

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pt cze 16, 2006 14:41

Chiara pisze:
Beata pisze:az sie boje pytac, jak tam dzisiaj po 14...


Daphne nadal walczy. Jej stan się nie pogarsza ani nie polepsza, więc bezradnie czekamy...


wszyscy czekamy i myslimy o Was

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Pt cze 16, 2006 19:39

zaciskamy z całych sił.........

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Pt cze 16, 2006 20:00

Wieczorem właściwie bez zmian. Daphne nadal się nie poddaje.

Dzielna dziewczynka.

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

Post » Pt cze 16, 2006 20:15

Moja nadzieja odeszła wczoraj razem z Niagarą. Jeśli Daphne przeżyje potraktuję to jak cud. Czekam tylko na koniec jej cierpienia, bo myśli o nim nie mam siły już znosić...

Dafniaczku, przepraszam. Za cały ból, który Cię dotyka. Za niesprawiedliwość, głód i brudne deski, na których mieszkałaś. Za obce ręce wbijające igły w Twój mały brzuszek. Za to, że urodziłaś się na świecie, który nie jest tego warty...

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pt cze 16, 2006 20:20

Chiaro, bardzo mi smutno, że się tak dzieje, tyle serca wkładacie w ich wyleczenie.

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt cze 16, 2006 20:31

Nienawidzę tej wstrętnej choroby, po prostu nienawidzę :twisted: Gdyby była człowiekiem, zabiłabym bez mrugnięcia okiem :twisted: :twisted: :twisted:

Trzymajcie się mocno!!!
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pt cze 16, 2006 20:34

Chiaro, Tobie, Dafne, Wam wszystkim bardzo wspolczuje...

trzeba wierzyc w cuda, bez nich nie da sie zyc

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Pt cze 16, 2006 20:36

Walcz, Dafne!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 16, 2006 21:18

rycze jak dziecko!walcz ,kochanie walcz o życie!brak mi slow,nie moge pisac.Walcz kochana moja.

joanjoan

 
Posty: 262
Od: Sob maja 13, 2006 18:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aniamis91, label3, puszatek i 121 gości