
Miałam juz kiedyś kota (umarl smiercia naturalną) i moim zdaniem, dom bez kota nie jest prawdziwym domem. Moj kot był wziety z podworka i kochałam go ogromnie, chociaż nigdy do końca sie nie oswoił. Tym razem szukam wiec kota po ktorym widac juz ze jest spokojny, cierpliwy i lubi dzieci.
Wazny jest dla mnie tez wyglad (prosze mi nie miec tego za zle), ale tak to juz jest, ze jesli mordka jest przyjazna i sympatyczna, a nie grozna, to po pierwsze ma się do tej tajemniczej istoty wieksze zaufanie, a po drugie kot moze z powodzeniem zastąpić tv

Czytałam uważnie to forum i wiem jak wazne jest dla Panstwa nie tylko znalezienie domu, ale rowniez to, zeby to był dom dobry - doceniam, dlatego tak duzo napisalam. Niestety czytając ogłoszenia o kotach do wziecia, widze, ze wszystkie sa "miziaste", boje się, że "prawdziwy miłośnik kotów" kazdego kota uważa za cudo do adopcji... ale mi zależy BARDZO, zeby kot był wyjatkowo łagodny, dlatego postanowiłam sama dac ogłoszenie.
Poprosze o pomoc w adopcji.
Pozdrawiam,
Ela