saskia, mam nadzieję, że przed egzaminem chociaż trochę się przespałaś... bo wczoraj to rzeczywiście "nieteges" byłaś....
Zawodowiec, trzymaj się maluszku
Takie małe "dzieci" (i ludzkie i zwierzęce), wbrew pozorom, naprawdę trudno się psują

trzymam nieustająco za Twoje zdrówko, Maleńki...
będzie dobrze, MUSI być dobrze...
i też głosuję za klepaniem tyłeczka w sprawie prób spadochroniarskich
