Serce na dłoni - przestało bić

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 11, 2006 11:05

Kolejna smutna wiadomość na tym Forum. :placz:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie cze 11, 2006 22:55

Właśnie przeczytałam...tak mi przykro...

MiLisek

 
Posty: 153
Od: Nie lut 05, 2006 13:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 11, 2006 23:00

Zosiu, Ziemowicie bardzo mi przykro. Usciskajcie ode mnie Ewę.
Spij spokojnie Piesku.
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Nie cze 11, 2006 23:52

Nie bylo mnie w Łodzi.
Wrocilam i chcialam poczytac co u Dzidziulca, a tu taka wiadomosc :(
Zosiu, Ewo, Ziemowicie -jestem z Wami :(
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 12, 2006 0:35

Już ostatni raz o Dżekulcu ...i wrócimy do Dzidzi.
Dżeki jak przystało na psa tresowanego do walk nie lubił ani obcych ludzi, ani obcych zwierzaków (choć obce zwierzęta jak mu się wytłumaczyło,że to nasze tolerował) .
Uwielbiał gdy się do niego zwracało - Szczeniaczku - stary, posiwiały psiak prawie głuchy i ciut niedowidzący ale - Szczeniaczek - przywracał Mu siły witalne.
:D
Dżeki rzucał się na każdego obcego człowieka ,nie wiem czy chciał Nas bronić,czy to był nawyk.
Od dwóch lat ciut zaniedbywał "swoje obowiązki" np. starał się niezauważać obcych. :lol: no chyba, że ktoś nachalnie :wink: podchodził mu pod nos - wtedy był zmuszony pokazać kto tu rządzi.
Przypominam sobie taką historię. Przywieżli mi ze sto kilo karmy dla biednych zwierzów ( dla karmicielek) kolega wspaniałomyślnie chciał mi pomóc w przenoszeniu.
Załadował sobie ze trzydzieści kilo na ręce tak przed sobą i ledwo się człapiąc zapytał gdzie to położyć?
Ja na to otwierając drzwi mówię tu, po czym widzę Darek blednie i z szybkością światła z takim ciężarem ucieka z zaplecza.
Zgłupiałam troszkę i pytam - co robisz?
Tam jest Dżeki - usłyszałam.
A Dżek nawet się nie podniósł - starał się nie zauważyć Darka w ogóle.
Przecież Szczeniaczek był już na emeryturze. :D

Dżekuś odszedł nagle. Zabrał ze sobą kawałek naszego życia, wiele wspomnień.
Trzeba pamiętać,że zawsze kiedyś się kończy...., że One odchodzą pierwsze.
Do widzenia Szczeniaczku.
Obrazek

Dziękuję Wam za ciepłe słowa w imieniu naszym i Ewy.
Ostatnio edytowano Pon cze 12, 2006 0:51 przez zosia&ziemowit, łącznie edytowano 1 raz

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 12, 2006 0:50

Teraz o rozbrykanym Dzidziulcu.
Małą przyłapałam jak podjada z misek innych kotów. 8O
Znaczy koniec z bieganiem z miską za Dzidzią. :evil:
Dostałyśmy od Cioci Słonko karmę. :D
Z tego wszystkiego zapomniałyśmy się rozliczyć ale nadrobimy to.
Dzidzia choć jest w małym pokoju duszno oczywiście leży kołami do góry właśnie w nim. :roll:
Czyli kotecek w dobrej formie. :D

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 12, 2006 5:41

Niby wiedziałam o Szczeniaczku.... Ale buczę.... Zwolnił duszę w niebie...



Zosiu o żadnym rozliczaniu nie ma mowy- to było troszkę odsypane z naszej puchy dla Dzidzi, którą kocham miłością gorącą.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 12, 2006 22:24

Troszku Nam duszno ale... apetycik dopisuje, humorek tyż ok.
Fajnie się gryzie inne koty za ogonki. :D
I w ogóle może być u Nas dzisiaj.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 12, 2006 22:38

Pięknie napisałaś o Dżekim. Wierzę, że takie przyjaźnie przetrwają śmierć i kiegyś się spotkamy z naszymi przyjaciółmi.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto cze 13, 2006 5:51

Zosiu, niesamowita, piekna opowiesc...
strasznie mi przykro... wierze sie sie kiedys spotkacie jeszcze..
nie potrafie wiecej napisac :(
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Wto cze 13, 2006 11:40

Dzidzia tak szaleje,że zaczynam się obawiać o mój system nerwowy. :roll:
Idę dać jej procha może się opamięta..

Dziękuję za wpisy o Dżekulcu.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 13, 2006 11:55

To mój pierwszy post tutaj
[']

Dżek biega teraz po rajskich pastwiskach
razem ze wszystkimi psiakami i kociakami, które odeszły wcześniej.
Nie da się nie płakać, sama już wiele razy przez to przechodziłam, ale mam nadzieję, że gdzieś tam Dobry Bóg przewidział psie i kocie niebo. A tam wszystkie sierściaki są szczęśliwe.

Trzymajcie się nadziei.

viltianus

 
Posty: 75
Od: Wto cze 13, 2006 11:32
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto cze 13, 2006 22:58

Dziś trzynastego
- urodzinkowa miesięcznica Dzidziulca...
Zdjęcia urodzinkowe
- serduszko Dzidziulca ma już osiem miesiecy :D Obrazek Obrazek
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Wto cze 13, 2006 23:00

Dzidziu moje kochanie. Twojej buzi mi było teraz potrzeba.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 13, 2006 23:09

Dzidziu, wszystkiego najlepszego :birthday: :torte: :dance: :dance2:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 212 gości