Piękna persica Shirin szuka domu.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 08, 2006 6:54

Strasznie sie cieszę, maleńka do domku!
miauka1972krk

miauka

 
Posty: 32
Od: Nie mar 12, 2006 15:59

Post » Czw cze 08, 2006 7:16

:?:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 08, 2006 8:07

Póki co cisza. Chyba się domek trochę przestraszył. Może się jeszcze odezwie... :(
Chciałam jej zrobić kilka fotek, ale oczywiście nie było mowy, żeby zeszła z szafy.
Wczoraj cały dzień nie jadła :roll: - teraz ona zaczyna fochy strzelać...
Było już na tyle dobrze że mogłam ją po głowie pogłaskać, ale wczoraj zdolny Gumiś wskoczył na łóżko prosto na Shirin, niestety ja siedziałam obok i to oczywiście była moja wina i mi się dostało :( więc znów nie mam prawa podejść bliżej niż na pół metra. Jak widzi transporterek to się chowa za biurko i warczy. Może ją do kociego psychologa skierować :?

Obrazek

Obrazek
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 08, 2006 14:25

Aneto, Moja Tośka jest podobna także do pięknej Shirin, choc może mniej persiasta :D Żałuję, ze nie mogę dać domu tej piękności, ale najpierw musze zlikwidować u moich kocic gronkowca :twisted:

Misiu

 
Posty: 1268
Od: Wto paź 18, 2005 8:37

Post » Czw cze 08, 2006 14:53

To tłucz gronkowca! Przy Gremlince Loteczka wygląda jak półroczny kociak :roll: Twoja też taka drobniutka?
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 08, 2006 15:05

Shirin jest drobna? Prezesek wazy 3 kg. Ladna bylaby z nich para... :wink:

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Pt cze 09, 2006 6:34

AnetaW pisze: Przy Gremlince Loteczka wygląda jak półroczny kociak :roll: Twoja też taka drobniutka?


Aneto, Tośka trafiła do mnie dzięki Agis z tego forum - była szkielecikiem, ze schroniska. Teraz waży ponad 5 kg :D
(a my sie chyba spotkałyśmy już na Persji :wink: )

A jak Shirin, troszkę bardziej ufna?

Misiu

 
Posty: 1268
Od: Wto paź 18, 2005 8:37

Post » Pt cze 09, 2006 8:14

No to dziś czeka mnie pakowanie Shirin do transportera - ma te same objawy co Gumiś. Nie je, jest smutna (nawet fukać przestała :( ), wymiotuje.
Mam okropne wyrzuty sumienia, że je zamknęłam razem jak przyjechały, ale od początku obchodziły się wielkim łukiem, nie korzystały z tych samych miseczek, mają w pokoju trzy kuwety bo księżniczka nie chce wejść jak chociaż raz z niej Gumiś korzystał... :( :( :(

Kiwi - ona nie jest drobniutka - jest normalna + spora ilość futra więc wygląda na smoka przy Lotce, która waży 1,5 kg (zaraz na PW odpiszę)

Raz z nią lepiej, raz gorzej wczoraj wieczorem pozwoliła się znowu pogłastać, ale była strasznie spięta i minę miała taką jakby mi wielką łaskę robiła 8)

tak już pamiętam! to, że są spokrewnione nie jest niemożliwe :P
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 09, 2006 8:20

Ona przeszła bardzo dużo w ostatnich tygodniach, wcześniej też nie miała lekko - ten lęk przed dziećmi o czymś świadczy :evil:
Potrzeba jej czaku i spokoju, żeby znów mogła zaufać człowiekowi ...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 09, 2006 8:31

teraz jeśli też bedzie codziennie do lecznicy jeździć na pewno jej to w odzyskaniu zaufania nie pomoże :cry:

ależ ja jestem głupia, nie mogę sobie darować, że ich nie rozdzieliłam, ale oczywiście pomyślałam, że skora z tego samego schroniska to mają te same zarazki
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 12, 2006 7:53

AnetaW pisze:teraz jeśli też bedzie codziennie do lecznicy jeździć na pewno jej to w odzyskaniu zaufania nie pomoże :cry:

ależ ja jestem głupia, nie mogę sobie darować, że ich nie rozdzieliłam, ale oczywiście pomyślałam, że skora z tego samego schroniska to mają te same zarazki
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 12, 2006 7:57

AnetaW pisze:ależ ja jestem głupia, nie mogę sobie darować, że ich nie rozdzieliłam, ale oczywiście pomyślałam, że skora z tego samego schroniska to mają te same zarazki


Aneto, nie głupsza niż ja :oops:
U mnie też były razem - też tak myślałam, a poza tym nie miałam gdzie ich umieścić oddzielnie.
A żeby Ci poleprzyć nastrój - Czakri w mowym domku siedziała w kątku i nie chciała wychodzić, potem uszko było gorące, pojechała do weta i wróciła w to samo miejsce - i chyba zrozumiała, że to już dom, z dnia na dzień kot zmieniła stosunek do nowego lukum i ludzi - po prostu ich zaakceptowała :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 13, 2006 10:41

Shirin też chora...
Ma tę samą zarazę co Gumiś, katar i dodatkowo zapalenie spojówek i rogówki w jednym oku.
Od piątku jedzie na antybiotykach, przeciw - wymiotnych i gorączkowych. Kroplówki, kropelki i maść do oczu to już dla niej codzienność. Ostatni raz jadła w ostatnią środę... W sobotę i niedzielę wymiotowała co pięć minut, nie miała czym więc ją tylko szarpało od środka :cry: Teraz już nie wymiotuje, ale ciągle nie je. Jest w lepszym stanie niż Gumiś bo nie była taka zabiedzona i nie bezpośrednio po zabiegu. Żeby tylko zaczęla jeść... :roll: Wet mnie "pocieszył", ze niekoniecznie musiała zarazić się od Gumiśka, mogła złapać choróbsko jeszcze w schronisku, ale była od niego dużo silniejsza i sama dłużej walczyła z chorobą. Jakoś w to nie wierzę... Oczy za to są dużo lepsze i prawie normalnie już na nie patrzy. A ja myślałam, ze ona je tak mruży jak na mnie patrzy bo jest zła i niezadowolona :roll: Muszę ją pochwalić bo pomimo codziennego pakowania do koszyka pozwala się do niego wsadzić, mogę ją pogłaskać i w lecznicy podczas zastrzyków warczy tylko przy najbardziej bolesnym antybiotyku. Resztę zbiegów znosi bardzo cierpliwie. Chyba wie, że potrzebuje pomocy...
W każdym razie kciuki za zdrówko też potrzebne.
Irys, Lotka, Lenka, Mopsia, Gaja[*], Baskil, Dziadunio, Bingo, Sarenka, Ali, Nukus Dakar, Hrabia, Lady Ronja.
Obrazek Obrazek

AnetaW

 
Posty: 420
Od: Czw paź 13, 2005 14:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 13, 2006 10:44

Trzymamy kciuki cala rodzina!!

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Wto cze 13, 2006 10:47

Biedna Shirin ...
Aneto, pw
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości