Pancerni i Marysia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 16, 2003 12:00

Objawy niezmienne. Apatczna, slaba, biegunka. Zadnych wymiotow, ale musi ja wciaz bolec. Zal mi jej, ze jeszcze raz bede ja stresowac transporterem, ale jak mus to mus.

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Nie mar 16, 2003 12:30

wlasnie sie dowiedzialam
tzrymam kciuki :ok:
Lora oraz
Lucilla Obrazek & Maximus Obrazek "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."

Lora

 
Posty: 7552
Od: Wto lut 05, 2002 10:35
Lokalizacja: Kraków- Nowa Huta

Post » Nie mar 16, 2003 12:30

Biedactwo :-(
Niech ten wet przyjmie tego zrebaka i wraca....
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88429
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie mar 16, 2003 12:34

trzymamy kciuki z nadzieją, że to nic strasznego i Sisi zaraz będzie zdrowa jak rybka
przesyłamy mizianki a wetów wirtualnie targamy za uszy
Obrazek Obrazek
Delen & Leo & coolor

coolor

 
Posty: 462
Od: Pon gru 16, 2002 14:33
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie mar 16, 2003 13:00

trzymamy kciuki trzymamy...bedzie dobrze musi byc!!!
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Nie mar 16, 2003 13:40

Inko, caly czas trzymam kciuki za Cesarzowa. Bedzie dobrze :!:
Co jest, ze koty zawsze musza rozpoczynac chorowanie w weekend :roll:

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Nie mar 16, 2003 13:54

Inko, jesteśmy z Tobą myślami, trzymamy łapy zaciśnięte
za Sissi :!: musi być dobrze, musi :!:
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Nie mar 16, 2003 14:14

Trzymam kciuki.

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie mar 16, 2003 14:17

Oj, już szybciej się meldujcie z powrotem i pisz co z maleńtaską!!! :( Kciuki ściśnięte na beton 8)

myszka

 
Posty: 3120
Od: Pt sie 09, 2002 13:45

Post » Nie mar 16, 2003 14:51

Dzieki, dzieki kochani za slowa otuchy, a przede wszystkim za to, ze wygnaliscie mnie do veta! Gdyby nie wy, to pewnie posluchalabym rady lekarza domowego Sissi :evil: , i czekala, az jej sie polepszy :strach:
A Sisiulka ma - nie wiem jak to bedzie poprawnie po polsku, przetlumacze doslownie - silne zapalenie jelit brzusznych!
Pojechalam pol godziny wczesniej, zeby mi lekarz znow nie zwial. Podczas calej wizyty wyspiewywal na cale gardlo arie operowe, wiec juz oblalam sie potem, ze vet ma qq :strach:
Ale zajal sie malutka porzadnie. Najpierw dal jej narkoze (powiedzial, ze wybudzi sie z niej po ok.4 godz.)
Obadal brzuszek, grzbiet, wszystko. Dziasla mu sie nie podobaly, zmierzyl tez temperature: jezu, 39` i troche! Dal jej zastrzyk 200ml rozczynu 0,9% wody slonej, i antybiotyk na zbicie goraczki. Rozczyn znikl z boczku dosyc szybko, vet powiedzial, ze to znak, ze byla sporo odwodniona.
Dostalam 10ml tabletka DHS, w strzykawce; mam podawac po 2ml dzis i jutro. Od jutra przez dwa dni dieta zbozowa Specific, na doprowadzenie brzuszka do normy, 4 x dziennie po 1/4 puszki. Dzisiaj juz nie ma nic jesc.
Biedna dziecina, meczyla sie cala dobe...gdybym wiedziala, nie czekalabym az do rana. Nauczka na przyszlosc.
Teraz lezy na fotelu, i wyglada przerazajaco pod narkoza. Toto siedzi przy niej, i lize ja.
I co ja bym bez was zrobila...?
Dzieki.

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Nie mar 16, 2003 15:01

Inko, to dobre nowiny.
Ona na razie tylko tak marnie wygląda, jak sie obudzi, rozćmucha (to może potrwać ładnych parę godzin), powinna sie poczuć lepiej.
Czy ten antybiotyk to tylko jednorazowo miał być?
Gdyby coś Cię niepokoło, na pewno masz telefoniczny kontakt z tym wetem?
Będzie dobrze, trzymajcie się .

Kazia

 
Posty: 14054
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 16, 2003 15:03

Ej, jak kot zle wyglada to tzeba gnac... Co ci lekarze przez telefon wiedza... :?
No ale obrze, ze juz jest diagnoza i pomoc.
Buziaki dla dzieciatka. I niech wraca do sil szybciutko.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88429
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie mar 16, 2003 15:04

Mordka do góry. Na pewno Sissi wyzdrowieje.

ElaKW

 
Posty: 3788
Od: Śro mar 05, 2003 15:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie mar 16, 2003 15:09

Całuski w chory brzuszek.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35313
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie mar 16, 2003 15:26

Uff... Pozdrawiam :D

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 34 gości