Franek :) u Anioła z Krakowa :))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon cze 05, 2006 21:04

No to jesteśmy w domku....
Już po powitaniu.... A jakie były zdziwone ze to mamunia z tatusiem wchodzą.....
Teraz Tatuś poszedł z Rexiem i Zorką na spacerek......a mamunia mizia kotki
Franuś znowu mocznik w górę :cry: jak zapach wskazuje :roll:
Jutro to nie ma jeszcze jak ale pojutrze to znowu się zacznie turystyka weterynaryjna.....
Coś z uszkami też...... missieeek mnie postraszyła ze to moźe być świerzb :cry: :!: :cry: :cry: :!:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Wto cze 06, 2006 6:24

Franuś o świcie wszedł NA budkę i nasioorał........

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Wto cze 06, 2006 7:51

elawiska pisze:Franuś o świcie wszedł NA budkę i nasioorał........

aaaaaaaaa !!

Elu, on Ci chciał powiedzieć: "Witaj w domu!" :D

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Wto cze 06, 2006 8:06

Właśnie tak pomyślałam :wink:
Franuś jak to Franuś - musi być oryginalny :!: :twisted: :!: :wink: :!:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Wto cze 06, 2006 10:37

Cieszę się Elu, że po powrocie zastałas wszystko w jako-takim porządku. :wink:

Szkoda, że Frankotowy mocznik podskoczył... no ale jak mamuni nie ma, to nie ma kto dopilnować.

Pogłszcz zwierzaczki-dzieciaczki ode mnie.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto cze 06, 2006 20:37

Filemon mnie nie odstępuje a Franuś cały dzień pokłada się WYŁACZNIE na moich rzeczach. Nawet budka go za bardzo nie interesuje Ma wybór - wielkie pranie powyjazdowe i wszystko porozkładane na wierzchu :lol: 8)

Psiaki łażą za mną tak żeby nie stracic mnie z pola widzenia :D

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Wto cze 06, 2006 21:56

Teraz już Cię tak łatwo nie wypuszczą na dłużej.
A i z wyjściem do sklepu możesz mieć problemy.....

PS. Elu, wysłałam Ci PW.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro cze 07, 2006 7:02

Alez nas teraz dzieci pilnują
Non stop MUSZĄ nas mieć w polu widzenia.
Wczoraj Staś poszedł do szpitala po nowego pena. Szpital niedaleko wiec wziął psiaki.
Przywiązał na dziedzińcu Rexia a Zorce musiał kilka razy tłumaczyć że ma z nim zostać bo koniecznie chciała z nim iść do budynku.....
Oddział na który szedł jest dość mocno "zakamuflowany'.
Najpierw wchodzi się zewnetrznymi schodzmi na wysokośc I-go piętra, potem przechodzi się przez portiernię, jeszcze ok. 50 m. korytarza i schodami raz w górę i raz w dół....
Naprawdę KAWAŁ drogi po terenie szpitala......
I zrobił 8O :strach: jak wyszedł z gabinetu a pod drzwiami stała Zorka......
Ostatnio edytowano Śro cze 07, 2006 10:09 przez elawiska, łącznie edytowano 1 raz

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Śro cze 07, 2006 7:04

I jeszcze coś!!!!
Rozłąka chyba dobrze zrobiła Zorce
Rano zamiast suchego chleba pojadła kurczaczka.....
missieek ją ZACZAROWAŁA !!!!
To mnie cieszy najbardziej. Jeśli będzie znowu NORMALNIE jadła to moze jeszcze raz się uda zatrzymać rozwój choróbska..... OBY !!!!!

Ale liczę sie z tym ze to moze być "łabędzi spiew"

ANGELA JESTEŚ
W I E L K A !!!

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Śro cze 07, 2006 9:00

No to nie tylko tęsknota ale też jakieś pozytywy z rozstania są. :lol:
Zoreńko, bądź grzeczna i jedz ładnie.

A talenty to ma ponadprzeciętne.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro cze 07, 2006 13:26

Elu witaj :D
Ja sie wcale nie dziwie, ze gromadka sie za Wami stesknila, teraz to napewno dlugo nie dostapia Was na krok :)
Tajguś i Pusiaczek za TM.... już nie wierzę w cuda....

crisis

 
Posty: 1322
Od: Nie lis 27, 2005 19:08
Lokalizacja: dom nr1-Braniewo dom nr2-Włocławek

Post » Czw cze 08, 2006 7:06

missieek "na odchodnym" mówiła żeby zrobić Franiowi świeży mocznik bo sioora znowu gdzie popadnie....
Zapaszek w mieszkaniu no i oczywiście zapaszek Franiowego futerka potwierdzały ze nie idzie ku lepszemu.....

Ale o dziwo WSZYSTKO ustąpiło..........
Stress. ? Tęsknota...?...
Wczoraj AŻ 3 RAZY przyszedł NA RĘCE i wcale nie chciał zejśc jak musiałam się zając czym innym....
:lol:

Ale wycieczki do weta rozpoczynamy od dzisiaj. Na pierwszy ogień idzie Filemonek..... Kicha , kaszle, i ma wyraźnie chore spojrzenie.....
Potem Rexik bo znowu uszka :cry: PanFranKotek będzie trzeci....
Akurat wystarczy tygodnia....

Rozmawiałam z wetem o Cyrylku. Straszliwie mnie to dręczy....
Powierdział ze taki przebieg ostatnich godzin wskazuje na śledzionę....

Mamunia kupiła wczoraj nowy transporterek to musimy zrobić z niego użytek choć wolałabym nie....

Mamy też ulubione kocie zarełko.... Franuś jak poczuł swoje saszetki to zachowywał sie jak szalony....
I kto by pomyślał kilka miesięcy wcześniej ze Franio bedzie UWIELBIAŁ nerkowe jedzonko.....

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Czw cze 08, 2006 8:25

Franuś grzeczny :?: :aniolek: :dance:

PS. Elu, dokacam się w lipcu - nareszcie 8)

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Czw cze 08, 2006 8:50

Rzeczywiście!!! N A R E S Z C I E :wink:
A to w podpisie tp zaproszenie na ślub czy zrękowiny?
Przy okazji wypijcie moje zdrowie bo 4 dni później mam urodziny :wink: i wolę noe pisać które.... 8)

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Czw cze 08, 2006 10:12

elawiska pisze:Rzeczywiście!!! N A R E S Z C I E :wink:
A to w podpisie tp zaproszenie na ślub czy zrękowiny?
Przy okazji wypijcie moje zdrowie bo 4 dni później mam urodziny :wink: i wolę noe pisać które.... 8)


ślub :D (aaaaaaaaaaa! 8O)

czerwiec to piękny miesiąc - na urodziny też :balony:

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości