Witam
Dla Asher
W tym przypadku należy zbadać krew, tylko takie badania pozwąlą dalej ukierunkować diagnostykę i leczenie.
Dla bbd2:
Zapalenie mieszków włosowych na brodzie zdarza się czasem u kotów.
Trudno tu wskazać bezpośrednią przyczynę powstawania tej choroby, wspomnę tylko że takie zmiany mogą powstawać na tle alergicznym, należy zawsze pamiętać o skutecznym odrobaczeniu takiego kota.
Zwykle chorobę leczy się podając antybiotyki wraz ze środkami przeciwzapalnymi (sterydy) miejscowo i ogólnie.
Dla Chilli:
Standardowo należy wykonać badanie krwi. Zastanawiają mnie te "białe" płuca, może to świadczyć o zbierającym się płynie w jamie opłucnowej, spytaj swego lekarza, czy może wykluczyć obecność płynu w jamie opłucnowej. Pomocne jest wtedy zdjęcie RTG wykonane na kocie stojącym lub wykonanie badania USG jam opłucnowych.
Dla MagdyM
Z opisu wygląda to jak ruja, polecam w przerwie wykonanie zabiegu.
Dla loi:
Sikanie podczas rui w nie przeznaczone do tego miejsca to u kotek norma.
Należy jak najszybciej wykonać kastrację. W przeważającej części przypadków to wystarcza by oduczyć kotki złych nawyków.
Dla Algrii323:
W tym przypadku nie polecam rozwiązywania problemu na własną rękę. Leczenie powinnaś powierzyć lekarzowi.
Ważną czynnością było szczepienie kotki przeciwko chorobom zakaźnym.
Czy zrobiłaś takie szczepienie?
Dla Zabby:
Ciąża u kotki trwa około 63 dni, długość liczy się od ostatniego krycia, w ten sposób można poznać przybliżony czas porodu.
Generalnie kotki rodzą same, czasem tylko szukają obecności człowieka i trzeba im to zapewnić.
Należy się zaniepokoić gdy po serii parć nie pojawia się kociak, a kotka jest coraz bardziej zmęczona, świadczyć to może o niestosunku porodowym lub zaparciu, wtedy niezbędną pomoc może udzielić lekarz.
Również brak porodu gdy z dróg rodnych wypływa krwisto - ropna wydzielina jest objawem niepokojącym, w tym przypadku do oceny płodów najlepiej wykonać badanie USG lub RTG.
Pamiętaj o tym, że kotka po porodzie zjada łożyska jest to jak najbardziej normalne zachowanie.
Dla Majki18:
Koty nie przyzwyczajone do stałego bytowania na otwartej przestrzeni mogą dość łatwo zachorować wystawione na niekorzystne warunki atmosferyczne. Tym przyzwyczajonym raczej to nie grozi o ile są w dobrej kondycji fizycznej.
Parówki nie są najlepszym rozwiązaniem, nawet ludzie nie żywią się samymi parówkami tylko jedzą coś jeszcze. Lepiej nie dawaj kotom parówek za często.
Dla Drevni:
Myślę że mozna mieć tylko podejrzenia do gronkowcowej etiologi infekcji nosa, rozstrzygającym będzie wykonanie badania bakteriologicznego.
U kota prawidłowe pobranie materiału może być trudne, nie można wsadzić wymazówki do nosa, dlatego do badania trzeba pobrać świeżo wypływającą ropę.
Dla Paciki:
Szkoda że nie wypisałaś wyników krwi, w tym przypadku każdy parametr ma znaczenie, nawet jeśli jest w normie, proponuję byś poświęciła chwilę i wklepała te wyniki, postaram się dziś wieczorem na nie odpisać.