Łaciatki MT-już tylko Różyczka czeka na Dom.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 01, 2006 14:37

Mysza pisze:Obrazek a tu stado ;)

i Ty chcesz sie takiej pieknej kompozycji polkowej pozbyc? 8O :lol: :lol: :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw cze 01, 2006 15:13

Stado jest boskie :lol:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88435
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw cze 01, 2006 20:35

oj, ale masz Mysza dużo kotów na metr kwadratowy kuchni... Migdał sie już w parterze nie zmieścił ;)

A jak kocięta dziś? Bo dziewczyny pobiegły dziś do lecznicy...
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw cze 01, 2006 22:45

dziś do lecznicy na biotyl pojechali Leoś i Psotek. Na szczęście u Psotka biegunki już nie stwierdzono, ale i tak mam ugotowane pół kilo indyka :lol:
A Rózia nadal bardzo kaszle, ale antybiotyk dostaje, więc trzeba tylko czekać aż się polepszy.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt cze 02, 2006 21:56

Mysza sie obija :twisted: :roll: :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt cze 02, 2006 22:02

wcale nie :twisted:
Psotek znów dostał Biotyl, ale kupkę ma już wzorcową 8)
Właśnie leży z siostrą obok na parapecie i myje jej główkę :1luvu:
A Rózia ma się ciut lepiej, ale nadal ciężko oddycha, nadal ją słychać i widać że ją to zapalenie męczy. Bidulka :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob cze 03, 2006 21:52

problemy kupalowe całkowicie opanowane 8)

Rózia wygląda lepiej osłuchowo ale nadal ma gorączkę :(

Psotek ważąc ponad 100g mniej od siostry w 3 dni ją dogonił z wagą 8O On wyglada jak mały niedźwiadek :mrgreen: Przychodzi do moich kotów i nadstawia łepek do mycia. Jak Budrys go umyje to idzie do Migdała udająć że taki bruudny jest ;) :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon cze 05, 2006 8:03

Jak się Rózia czuje dzisiaj? :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon cze 05, 2006 9:27

Rózia mam nadzieję, że lepiej. Na pewno mniej kaszle :), apetyt ma, ale nie bawi sie jeszcze w pełni. Dziś znów kontrola, trzeba sprawdzić czy temperatura w końcu spadła (ostatnio było 40 stopni)

Poza tym prawie sielanka 8) Prawie, bo w pełni byłaby gdyby kociaki kochały mnie, a nie Migdała :twisted: :wink:

Sesja fotelowa 8)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon cze 05, 2006 10:41

Wczoraj widziałam obie kluseczki
Piękności z nich
a Migdał jak zwykle robi za cudowną mamkę
Kociaki będą piękne charakternie. Komu malucha? Komu, komu?
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon cze 05, 2006 13:15

Z racji, że Rózia wymaga lecznia, Psotek jest zdrów jak rydz, to własnie Psotek wędruje dziś do Rodziców Bohemy na oswajanie i socjalizację.

Wszystkie kociaki nadal szukaja domów.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon cze 05, 2006 19:44

Beata pisze:
Mysza pisze:Obrazek a tu stado ;)

i Ty chcesz sie takiej pieknej kompozycji polkowej pozbyc? 8O :lol: :lol: :lol:

to zdjęcie jest absolutnie boskie :D
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Pon cze 05, 2006 20:47

O Leosiu można pisać same superlatywy. Jesy kochany, żwawy, ciekawski i przymilny. Znalazł sobie w Yodku tatusia i biega za nim, pozwala się myć, podgryzać....cuda......... 8) Yoda natomiast kilka dni temu próbował małego nosić w zębach - co spotkało się z buntem młodego.
Małe jest całkowicie zdrowe - kupale zostały opanowane - ma lekki katar, ale wystarczy kilka dni atecortinu do noska i będzie po wszystkim.
Dzielnie próbujemy go socjalizować - są postępy - jak się zapomni, to spokojnie podchodzi do nas - zazwyczaj w zabawie. Dziś rano miałam na głowie mruczącą kluskę :wink: . Mam nadzieję, że w przyszły weekend będzie już nasz :lol: - a raczej gotowy do szukania domku :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek

dorotek6

 
Posty: 1350
Od: Pon maja 24, 2004 10:57
Lokalizacja: Praha

Post » Pon cze 05, 2006 22:18

dorotek6 pisze: Obrazek

sezon ogorkowy :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto cze 06, 2006 9:08

Obrazek :lol: :lol: :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości