Come back Klemensa, w towarzystwie Sashy i Zuzy :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 01, 2006 10:44 Come back Klemensa, w towarzystwie Sashy i Zuzy :)

Witam!

W poniedziałek odbieramy z Narzeczoną pięknego kocura bengalskiego. Czy Ktoś może się podzielić jakimiś doświadczeniami z tą rasą :?: W sieci jest wiele informacji na ich temat, ale to takie ogólniki, a rasa baaardzo ciekawa moim zdaniem... Wiem, że nie linieją, uwielbiają wodę 8O i podobno są bardzo gadatliwe a przy tym wydają nietypowe dla kotów odgłosy, coś pomiędzy świszczeniem a gruchaniem :D
Będziemy baaardzo wdzięczni za wszelkie informacje :)
Pozdrawiamy.
Rafał i Kasia.
Ostatnio edytowano Sob paź 27, 2007 12:41 przez ravikaja, łącznie edytowano 20 razy

ravikaja

 
Posty: 323
Od: Śro maja 31, 2006 21:11
Lokalizacja: Liban/k.Poznania

Post » Czw cze 01, 2006 10:51

czy kot jest rodowodowy?
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw cze 01, 2006 10:52

Mam dalekich znajomych z kotem bengalskim - nie linieja?? 8O Spokojnie - oczywiscie, ze linieja - calkiem normalnie.
Co do gruchania - moje tez nie miaucza normalnie - chyba jest wiecej takich ras.
Jedyne co wiec to fakt, ze sa troche bardziej niezalezne i lubia sie bawic w przysufitowych rejonych. Wiecej poszukajcie w necie :)
Powodzenia

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Czw cze 01, 2006 10:53

Niestety nic nie wiem na ich temat ale bardzo mi się podobają i jest to jedno z moich marzeń. Słyszałam tylko że maja naturę bardzo niezalażną .
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 01, 2006 10:56

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Czw cze 01, 2006 11:03

Hodowca powinien wam udzielić wszystkich odpowiedzi :)
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 01, 2006 11:07

Sydney pisze:Hodowca powinien wam udzielić wszystkich odpowiedzi :)

przede wszystkim to decydując się na jakąś konkretną rasę powinniście najpierw się wszystkiego możliwego o niej dowiedzieć. Wystarczyłoby napisać maile do kilku(nastu) hodowli i popytać. Na pewno masę informacji byście dostali.

linieja jak każdy normalny kot :lol: , mraukają i gruchają jak połowa innych kotów :lol: , ale fakt lubia wodę, są szybkie, zwinne, wysokopienne ;), ciekawski i niekiedy bywaja charakterne- ale to dużo zalezy od socjalizacji i wychowania. No i przepiekne (niektóre ;))
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw cze 01, 2006 11:15

Mysza pisze:
Sydney pisze:Hodowca powinien wam udzielić wszystkich odpowiedzi :)

przede wszystkim to decydując się na jakąś konkretną rasę powinniście najpierw się wszystkiego możliwego o niej dowiedzieć. Wystarczyłoby napisać maile do kilku(nastu) hodowli i popytać. Na pewno masę informacji byście dostali.



to przede wszystkim ale myślę, że jak już ktos się zdecydował to chyba wie mniej więcej jakie to koty... :)
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 01, 2006 11:23

Więc po kolei...
Owszem kot jest rodowodowy. Ma papiery z USA, bo stamtąd pochodzi jego rodzina.
Wiemy na co się decydujemy. Jak już napisałem nie szukamy rasy, bo ją wybraliśmy (kot bengalski), chciałem tylko zasięgnąć opini ludzi, którzy mają w domu te urokliwe stworzonka :)

Chilli, widzę, że masz fotki bengali... To Twoje pociechy :?:
Bardzo cenna wskazówka, że lubią "przysufitowe rejony"- dzięki :)
Czekam na więcej konkretnych info :)

ravikaja

 
Posty: 323
Od: Śro maja 31, 2006 21:11
Lokalizacja: Liban/k.Poznania

Post » Czw cze 01, 2006 11:46

ravikaja pisze:Więc po kolei...
Owszem kot jest rodowodowy. Ma papiery z USA, bo stamtąd pochodzi jego rodzina.
Wiemy na co się decydujemy. Jak już napisałem nie szukamy rasy, bo ją wybraliśmy (kot bengalski), chciałem tylko zasięgnąć opini ludzi, którzy mają w domu te urokliwe stworzonka :)

Chilli, widzę, że masz fotki bengali... To Twoje pociechy :?:
Bardzo cenna wskazówka, że lubią "przysufitowe rejony"- dzięki :)
Czekam na więcej konkretnych info :)

oj to sie musicie jeszcze trochę nauczyć jak nie rozpoznajecie, że to NIE bengale :lol: :wink: To Ocicaty.

A bengale to nadal rzadka rasa w Polsce, więc ciężko znaleźć kogoś kto ma tego kota. Ale jest kilka hodowli, tam mozna napisać i popytac :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw cze 01, 2006 12:00

I na miau mamy podforum hodowlane, zapraszam tam, może tak się ktoś znajdzie kto ma bengala :)

kocur jest z Felicity Paw?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw cze 01, 2006 12:05

witamy na forum :D
mam nadzieję, że pochwalicie sie pociechą, jak juz do was dotrze:))

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw cze 01, 2006 12:08

ravikaja pisze:Więc po kolei...
Chilli, widzę, że masz fotki bengali... To Twoje pociechy :?:
Bardzo cenna wskazówka, że lubią "przysufitowe rejony"- dzięki :)
Czekam na więcej konkretnych info :)

Hej - moje to ocicat. Nie bengale. Zero domieszki dzikiej krwi. Powstaly ze skrzyzowania syjama z abisynczykiem. Psio-kocie pieszczochy, ktore nie odstepuja czlowieka na metr. Musze ciagle uwazac, zeby w jakiegos nie wdepnac.
Do tego sa bardzo przypodlogowe - rekord skoku to krzeslo. Za to dobrze sie wciagaja w gore :)

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Czw cze 01, 2006 13:04

Witam
Co do opowieści że bengale nie linieja to owszem w zimie moje prawie nie linieją natomiast na wiosne to normalnie jak każdy kot linieją( może nie tak bardzo ale trzeba im wyczesywać martwy włos).
Są bardzo ale to bardzo żywe , skoczne( czyli wskoczą wszędzie ), bardzo mądre ( czasami za bardzo :D ), bardzo przywiązują się do opiekuna i robią w domu wszystko ze swoja pańcią czyli, piorą ,sprzątają , gotują i UWIELBIAJĄ wodę (proszę zaoparzyć się w miski z których nie da sie jej wylać :) ) Z tym że moje nawet z takiej miseczki potrafią wykąbinować jak tę wodę wylać :) . a i BARDZO WAŻNE zamykana kuweta , zarówno kocury jak i kotki lubią sikać do tyłu czyli nie przysiadaja tylko stoją. I wykastrujcie kocurka ( oczywiście nie odrazu chyba że jest już w odpowiednim wieku )bo jak dorośnie to będzie znakował.
To na razie tyle

Sol

 
Posty: 40
Od: Wto sty 17, 2006 18:00
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 01, 2006 14:58

Sol pisze:Witam
Co do opowieści że bengale nie linieja to owszem w zimie moje prawie nie linieją natomiast na wiosne to normalnie jak każdy kot linieją( może nie tak bardzo ale trzeba im wyczesywać martwy włos).
Są bardzo ale to bardzo żywe , skoczne( czyli wskoczą wszędzie ), bardzo mądre ( czasami za bardzo :D ), bardzo przywiązują się do opiekuna i robią w domu wszystko ze swoja pańcią czyli, piorą ,sprzątają , gotują i UWIELBIAJĄ wodę (proszę zaoparzyć się w miski z których nie da sie jej wylać :) ) Z tym że moje nawet z takiej miseczki potrafią wykąbinować jak tę wodę wylać :) . a i BARDZO WAŻNE zamykana kuweta , zarówno kocury jak i kotki lubią sikać do tyłu czyli nie przysiadaja tylko stoją. I wykastrujcie kocurka ( oczywiście nie odrazu chyba że jest już w odpowiednim wieku )bo jak dorośnie to będzie znakował.
To na razie tyle


Ooooooo jak miło, że znalazłem szczęsliwego posiadacza bengala :)
Z tym linieniem, to oczywiście tak w przenośni, bo wiadomo, że przez 10, 12 czy 15 lat kocur nie będzie jednej okrywy włosowej :wink:
Ale rozumiem, że są mniejsze "problemy" z włoskami :?:
Bardzo się ciszę, że Bengale przywiązują się do opiekuna (moja Kaśka będzie bardzo szczęsliwa z tego powodu :) ).
Dzięki za info o kuwecie, jak na razie w pospiechu kupilismy zwykłą, ale już kolejna osoba poleciła mi taką zabudowaną.
Nasza pociecha, to nie maleństwo tylko troszkę podrośnięty kawaler. Urodził się 21 października 2005, więc okres dzieciństwa ma już za sobą, aczkolwiek liczę się z faktem, że będzie ganiał po mieszkaniu :P
Jak myślisz, już go będziemy mogli wykastować :?:

Nasz pochodzi z www.kotbengalski.pl

A zdjęcia oczywiście, że zamieścimy, bo z zawodu jestem fotografem 8)
Pozdrawiamy.
Rafał i Kasia.

ravikaja

 
Posty: 323
Od: Śro maja 31, 2006 21:11
Lokalizacja: Liban/k.Poznania

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Talka i 46 gości