Wariatki-kotki trzy i Piotruś-chora Sroczka:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 29, 2006 7:45

wczoraj wieczorem wrócił TZ i został oddelegowany do nocowania z Brendy :D niewyspał się bardzo bo kocinka po niom biegała :lol: rano opędzlowała śniadanko z apetytem-jestem więc dobrej myśli. To co mnie martwi to fakt że kicia bardzo chce uciec :? Nuka po przeciwnej stronie drzwi robi podkop pod wykładzinę i i tak pewien kontakt mają...ale wetka kazła izolować do końca leczenia
teraz kiciuchy same zostały-nie było rady-nie przysługuje opieka nad kotkami z pracy niestety...
Sroka ma głupawe total bo nie ma z kim ganiać
ale bym chciała zeby już było normalnie...
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon maja 29, 2006 16:38

Amelko jeszcze chwilka i bedzie :)
Kciuki za Kociambry :ok:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 30, 2006 7:31

w nocy Brendzik zrobił kupeczkę-nie płynną i pochłonął wieczorkiem kolacyjkę sporą-zgłodniały kotecek :D u wetki z TZtem był grzeczny-wetka powiedziała ze kocina musi go kochać-ale był dumny :lol: dziś mamy zrobić morfologię i zobaczymy co dalej
TZ znów nocował z Brendą i galopowała po nim 8)
czarne świrują okropnie i podkopują sie do Brendzika, tak bym chciała zeby biegały razem...tym bardziej że dnie całe znów nas nie ma w domku :?
Sroka z Nuką nocą rozbroiły deskę do prasowania- podarły gąbczastą podkładkę...mama bedzie zła...
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 30, 2006 9:06

to sie TŻ komplement trafił :) cieszę sie że Brendusia zdrowieje,nadal kciuki :ok:
a czarnule to jednak artychy ,ale nie dziwie sie tęsknia za siostrzyczką :wink:

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 30, 2006 13:37

Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 30, 2006 13:43

może ktoś mi napisze jak wstawiać takie miniaturki fotek? :oops: bo ja ciemniak totalny...
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 30, 2006 13:53

ale kotki urosły i nabrały okrągłych kształtów :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 30, 2006 13:59

Monika L pisze:ale kotki urosły i nabrały okrągłych kształtów :)

ttta :twisted: Sroka to nawet bardzo okrągłych-zwłaszcza w tylnych partiach :lol:
no nic-wstawiam dalej linki bo inaczej nie umiem :oops: tylko niech mi sie do photobucketa załadują
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 30, 2006 14:02

Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 30, 2006 14:31

i znów Nuczek-w pozycji wystawowej-prawda że ładnie stoi na 4łapeczkach?
http://s12.photobucket.com/albums/a233/aamelka/?action=view&current=qqq.jpg
Srokul w całej swej pupiastej okazałości 8O :lol:
http://s12.photobucket.com/albums/a233/aamelka/?action=view&current=gruba.jpg
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 30, 2006 17:15

Cudenka :D :D
Cieszymy sie ze Kotulce lepiej :)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 30, 2006 18:09

ano lepiej-jeszcze jutro leki- żeby była seria 6dni, i w piątek znów morfologia, jakby było oki to za pare dni kotuchy możnaby znów razem puścic...marzą o tym-ja też
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro maja 31, 2006 14:02

Brenduli to się powodzi- własnego faceta jej odstąpiłam 8O :lol: żeby nie była samotna chorutka, ja nocuję z czarnymi bo jak zamkne sie z Brendzią to szturmują drzwi jeszcze bardziej...jak to sie śmiesznie ułożyło-ja jak prawdziwa czarownica mam czarne kocice-mrau :wink: -a mój TZ białą łagodną Brendusię-dobrali sie idealnie...Noce mam o wiele spokojniejsze od kiedy nocujemy w takim układzie-całe łózko dla nas trzech :wink: a czarnule śpią ze mną ładnie i tylko sie łaszą-Brendzik już rozpoczął nocne galopy :twisted:
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro maja 31, 2006 20:34

Brenda dziś dostała leki poza nawodnieniem-trzeba patrzec czy pije, jak wrócilam od wetki zobaczyłam ze zwymiotowała znow jak mnie nie było-TZ ją przywiozl do weta i nie zauważyl :roll: także martwie sie od nowa...czy to sie wogole skonczy????? :( :(
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 01, 2006 7:15

nie jest dobrze...jestem załamana...w nocy któraś czarna zwymiotowała :cry: nie mam pojecia jak sobie poradzić... :crying:
mam jeszcze nadzieje że to przejedzenie albo karma jakaś niebardzo...ale nikła to nadzieja
buuuuu :cry:
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 17 gości