Elżbieta P. pisze:To jej znikniecie na całą zimę może być związane z tym, że gdzieś urodziła i odchowywała kociaki.
aamms - zapytaj dziadka, czy nie widział gdzieś kociaków.
Bardzo mocno trzymam kciuki za kicię, ale jestem pewna, że w Twoich rękach ona bardzo szybko wydobrzeje i futerko jej odrośnie.
Dziadek nic nie mówił.. i raczej się nie dowiem..
