



Upadek obyczajów po prostu...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dzioby125 pisze:Szamponowy zawrót głowy
I co ja narobiłamsafiori pisze:Tak tak u mnie narazie się nie pierze kotów![]()
ale nigdy nic nie wiadamo, czy Irysek nie wpadł z deszczu pod rynnę.
Prawda. Tż mówil, że jak byłam z Iryskiem na korytarzu to wszystkie futra stały pod drzwiami z nosami przy szparze i wąchały, nasłuchiwały, a jak wróciliśmy od safiori i zostawiliśmy kontenerek w przedsiąku to nie chciały stamtąd odejść. Colcik jako pierwszy by się z nim zaprzyjaźnił i miałby kompana w niedoligalla pisze:Bo Ty koty męczysz, ot coColcik przez drzwi mu wszystko opowiedział i przekazał, jak to dręczysz, badasz, kąpiesz
, łapiesz siku i w ogóle
dzioby125 pisze:Kciuki baaardzo pomogłyColciusia nerki i wątroba zdrowiuteńkie
![]()
![]()
dzioby125 pisze:.... No i jesteśmy po pierwszym praniu kota![]()
Obraziłem się, bardzo
dzioby125 pisze:. ... wyjeżdżamy na weekend, zostawiąjąc tym samym kotom wolną chatę - będą mogly się zemścić
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości