
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kropka75 pisze:Skoro pojawił się temat psów i metryczek... Jak to jest z ich rodowodami? Wiem, że metryczki dostaje cały miot (tzn. wiem... tak mi hodowczyni Westów powiedziała), a co dalej? Kto wystawia ten rodowód psiakowi, hodowca? Czy może sprzedać bez, a nowy właściciel go wyrabia?
A może jeszcze inaczej, może po prostu pies z metryką już jest rasowy i to wystarcza? Oświećcie mnie, proszę.
rudensja pisze:może tu znajdziesz jakąś odpowiedz http://www.zkwp.pl/index_pl.htm
Myszka.xww pisze:Metryka to dowod pochodzenia psa. Tak samo jak rodowod.
Metryke dostaja wszystkie szczenieta w legalnym miocie.
Kupujacy psa dostaje go wraz z dokumentami:
- Metryka
- ksiazeczka zdrowia
- umowa kupna - sprzedazy
ew. inne.
Nowy wlasciciel moze, aczkolwiek nie musi, udac sie z metryka (lub wyslac ja poczta, zalezy od oddzialu) do oddzialu Zwiazku Kynologicznego i poprosic o wyrobienie na jej podstawie rodowodu.
rudensja pisze:Wydaje mi się, że podróże na wystawy i sama obecność na nich wielu kotów jest stresująca dla kota, może się mylę. Nigdy nie myślałam o wystawianiu kota, chociaż nie powiem mam ochotę pojechać na wystawę i zobaczyć jak to wygląda.
kropka75 pisze:Myszka.xww pisze:Metryka to dowod pochodzenia psa. Tak samo jak rodowod.
Metryke dostaja wszystkie szczenieta w legalnym miocie.
Kupujacy psa dostaje go wraz z dokumentami:
- Metryka
- ksiazeczka zdrowia
- umowa kupna - sprzedazy
ew. inne.
Nowy wlasciciel moze, aczkolwiek nie musi, udac sie z metryka (lub wyslac ja poczta, zalezy od oddzialu) do oddzialu Zwiazku Kynologicznego i poprosic o wyrobienie na jej podstawie rodowodu.
No właśnie tak to zrozumiałam, ale... jeśli metryka to dowód pochodzenia psa i jest to to samo co rodowód, to po co mam na jej podstawie wyrabiać rodowód? Nie kumam tego
rudensja pisze:dzięki wam już nigdy nie kupię rasowego kota bez rodowodu
rudensja pisze:spełniliście swoją powinnośc i jestem kolejną uświadomioną osobą. Dziękuję wam wszystkim
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 103 gości