Przygarnę Syjamskiego Kociaka może być mieszaniec

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto maja 16, 2006 18:44 Przygarnę Syjamskiego Kociaka może być mieszaniec

Przygarnę Syjamskiego Kociaka może być mieszaniec
do domu z dzieckiem
tomy110@wp.pl
garwolin
przygarnę małego syjamskiego

tomy1

 
Posty: 3
Od: Wto maja 16, 2006 18:27
Lokalizacja: Garwolin

Post » Wto maja 16, 2006 19:02

a dlaczego akurt syjama,,tyle tu pieknych kotow o urodzie orientalnej,a do domu z dzieckiej najlepiej jakiegos ktory pragnie pieszczot i jest miziasty,tyle tu ich na forum :cry: :cry:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Wto maja 16, 2006 19:26

chciałam zauważyć, że mieszaniec syjama nie będzie miał prawdopodobnie typowego dla syjama ubarwienia, jesli o to chodzi. I nagle każdy kot z dłuższymi nogami i większymi uszami może byc mieszańcem syjama:) a takich na forum nie brakuje.
Kota z charakterem w stylu syjama tez da się znaleźć, ja mam własnie takie coś- szukajcie, a znajdziecie :D

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto maja 16, 2006 19:57

Zawodowiec z mojego podpisu trochę syjama przypomina, przynajmniej na razie :wink:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 16, 2006 20:21

Dlaczego syjam?
Ze względu na charakter. Mam owczarka niemieckiego, który toleruje koty.
MOże nie przepada za nimi, lecz wie że koty są MOJE. I to jej wystarcza.
Syjam podobno jest taki w sam raz. Da się kąpać, chodzi na smyczy, reaguje na imię.
Z resztą kidyś dawno temu miałem taką kotkę, po syjamskiej matce...
Taką jak zawodowiec, tylko oczy miała miodowe. Pływała, reagowała na imię i "komendy" jak piesek (traktujcie te Komendy z przymróżeniem oka).
Dlatego syjam. Chętnie kotkę.
Na kota z rodowodem - nie mam gotówki.
przygarnę małego syjamskiego

tomy1

 
Posty: 3
Od: Wto maja 16, 2006 18:27
Lokalizacja: Garwolin

Post » Wto maja 16, 2006 20:55

a dlaczego kotkę?
własnie chciałam wrzucić linka do Zawodowca, bo syjamkowaty jest i cudny :D

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro maja 17, 2006 6:39

tomy1 pisze:Dlatego syjam. Chętnie kotkę.
Na kota z rodowodem - nie mam gotówki.


Poczytaj sobie o tym, że kot bez rodowodu nie jest rasowym. Po drugie... ja wzięłam Milkę za darmo ze schroniska i po tygodniu musiałam ją leczyć. Wydawałam ok. 30-50 zł dziennie. Gdy wzięłam Kisiela miał nawrót kk. Tabletki 90 zł za 60 sztuk + krople 20 zł.
Nie chodzi mi o to, żeby cię zniechęcić do brania kota, ale weź pod uwagę, że koty (także "rasowe") czasami chorują i trzeba mieć na to pieniądze.
Mnie się marzy leśny norweski, ale jak patrzę na te wszystkie bidy tutaj to wolę mieć pięć pięknych, biednych, skrzywdzonych przez los dachowców, niż rasowego.
A co do psa... Ja miałam w domu u rodziców dwa psy. W tym domu przewinęły się trzy koty i wszystkie się dogadują. A że czasem psy pogonią kota.... zdarza się.
Zastanów się nad jakąś bidą z forum. I ja też chciałam kotkę, a wzięłam kocura... I następny też będzie kocur, bo są bardziej miziaste a kotki mają humorki ;)
Ola
Obrazek Obrazek

Olik, autorka bloga http://matkasanepid.blox.pl/html

ola25

 
Posty: 2644
Od: Pon lis 21, 2005 15:57
Lokalizacja: O 3-miasta

Post » Śro maja 17, 2006 8:03

W tym wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=43298 są małe kociaki, które wkrótce będą do adopcji i dwa z nich to chyba właśnie syjamy. One co prawda na razie są za małe do adopcji i z tego co widziałam, to mają problemy ze zdrowiem, ale już teraz kontaktują się osoby zainteresowane adopcją kociaków.
Obrazek Obrazek

gosik96

 
Posty: 406
Od: Wto maja 09, 2006 8:00
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 17, 2006 8:19

tomy1 pisze:Dlaczego syjam?
Ze względu na charakter. Mam owczarka niemieckiego, który toleruje koty.
MOże nie przepada za nimi, lecz wie że koty są MOJE. I to jej wystarcza.
Syjam podobno jest taki w sam raz. Da się kąpać, chodzi na smyczy, reaguje na imię.
Z resztą kidyś dawno temu miałem taką kotkę, po syjamskiej matce...
Taką jak zawodowiec, tylko oczy miała miodowe. Pływała, reagowała na imię i "komendy" jak piesek (traktujcie te Komendy z przymróżeniem oka).
Dlatego syjam. Chętnie kotkę.
Na kota z rodowodem - nie mam gotówki.

Chciałam tylko zauważyć, ze prawdopodobieństwo tego, ze kot będzie miał taki chrakter jak chcesz (biorąc pod uwagę, ze będzie to tak naprawdę dachowiec - bo mieszanka syjama z czymkolwiek innym daje właśnie dachowce) jest znikome ... :roll:
Jeżeli zależy Ci na charakterze to TYM BARDZIEJ powinieneś zastanowić sie nad kotem rasowym, czyli takim z rodowodem.
Lub dorosłym dachowcem, którego charakter jest już w pełni ukształtowany.

Aga1

 
Posty: 3376
Od: Pon lip 05, 2004 20:18

Post » Śro maja 17, 2006 8:42

nie pojmuje dlaczego jak ktos marzy o jakims kociaku rudym czarnym szylkretowym albo o wygladzie syjama persa norwega itp to zawsze od was zbiera bure zawsze na niego napadacie po co ?przeciez kazda z nas wybiera mimo wszystko choc kocha to wybiera kotka ktory sie jej podoba nieinaczej...zamiast krytykowac mozna zwyczajnie pomoc znale albo zaproponowac innego podobnego ...czy jesli marzycie o wycieczce na hawaje to jak ktos wam zaproponuje wycieczke na grenlandie bedziecie zadowolone?nie mowie ze nie moze byc rownie fajnie albo i fajniej ale jednak nie o to chodzi kazdy ma sprecyzowane wlasne upodobania i nie mozna tego na sile chciec korygowac zwlaszcza ze to z waszej strony hipokryzja przeciez jak na forum pojawia sie " rasowy " do adopcji to jest cala kolejka a jak bida "nierasowa"to musi byc naprawde sliczny ...

renatka

 
Posty: 483
Od: Nie kwi 16, 2006 9:30

Post » Śro maja 17, 2006 8:47

gosik96 pisze:W tym wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=43298 są małe kociaki, które wkrótce będą do adopcji i dwa z nich to chyba właśnie syjamy.


beda mialy rodowody? :D

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro maja 17, 2006 10:31

renatka pisze: jak na forum pojawia sie " rasowy " do adopcji to jest cala kolejka a jak bida "nierasowa"to musi byc naprawde sliczny ...

no właśnie. jakby wszyscy chetni na rudego (a sa osoby, które wyglądaja tego rudego od dłuższego czasu) wzieli po burasku, to by sie rozluźniło trochę na kociarni.
Rozumiem, że ktos chce tylko i wyłącznie takiego kota, ale częsc osób chce "najchętniej rudego/podobnego do rasowego/tricolor" więc może dadza się przekonac, że wyglad to w końcu tylko wygląd, a każdy kot kocha tak samo.
mi wydaje się, że wiele osób by chciało kota "rasowego" za darmo po prostu :(

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro maja 17, 2006 10:46

nie pojmuje dlaczego jak ktos marzy o jakims kociaku rudym czarnym szylkretowym albo o wygladzie syjama persa norwega itp to zawsze od was zbiera bure zawsze na niego napadacie po co ?

Ja mysle ,ze cos takiego...tzn konkretne wymagania co do masci itd przechodzi z czasem. Nie powinno sie tego negowac, ale popierac tym bardziej :) Kazdy ma swojego bzika :P
Ja mam jedną kotkę, przygarnęłam ją jak miała około roku i jest biało-szara, wcześniej miałam kocurki - czarn-białego i malutkiego pregowanego ,jeden ze schroniska, drugi z domu zastepczego. Ale nie przypominam sobie zeby masc czy wogole wyglad sie dla mnie liczyl.
Koty same w sobie to tak piekne i dostojne zwierzeta ,ze kazdy z nich jest wyjatkowy i stanowi nasze piekniejsza polowe :)

Sporty

 
Posty: 1373
Od: Czw paź 20, 2005 8:06
Lokalizacja: Mikołów

Post » Śro maja 17, 2006 11:00

ja sie tylko boje ze Pan chce zastapic byłego kota taim samym, a wiadomo kazdy kot jest inny i moze sie rozczarowac ze jednak ten osobnik jest zupełnie inny niz ten ktorego miala wczesniej,,

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro maja 17, 2006 11:19

kasia szczecin pisze:ja sie tylko boje ze Pan chce zastapic byłego kota taim samym, a wiadomo kazdy kot jest inny i moze sie rozczarowac ze jednak ten osobnik jest zupełnie inny niz ten ktorego miala wczesniej,,

eeeeee tam ;) Każdy ma swoje wyobrażenie pięknego kociaka, ja chciałem rudą kotkę ( też pytania a czemu kotka, a czemu to itp.) a wziąłem whiskasowego kocurka i jestem zadowolony. Co nie znaczy ,że teraz nie chciałbym się dokocić o np. Syberyjczyka czy norwega ;)
To nic złego szukać rasowego lub podobnego, takie też potrzebują pomocy.........
ObrazekObrazek

Bydgoszczanin31

 
Posty: 1486
Od: Czw sty 12, 2006 8:40
Lokalizacja: Bydgoszcz

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości