nie mogę znaleźć takiego użytkownika jak Rybon

Nie mam jak do niego napisać... Są u nas dyżury, ale co to da? Kotce trzeba badanie krwi zrobić, a o tej porze nie wyślą próbki do badania, a jutro niedziela!

Co teraz? U nas nie mają labolatoriów na miejscu... Antybiotyk kicia dziś dostała, kroplówkę też, około 23 podam jej kolejną, jeszcze jedna jest na rano, co robić?

Boję się, że zostało nam tylko głaskać, mówić i być przy niej. Dałam jej troszkę mixolu w strzykawce, jeden łyk przełknęła, potem już wszystko wypłynęło z pyszczka
EDIT: Napisałam do Zosi&Ziemowita i do Cancerka...