St.Wola- Krówka szuka PILNIE domu!! str 57

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 12, 2006 22:52

Dopiero doczytałam.
Biedna Bidulka. :cry:
Trzymam kciuki.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob maja 13, 2006 8:43

Dzisiaj Bidulka z rana ma się troszkę lepiej, sama piła :wink: , stała nad miską i żłopała jak smok wawelski, po nocy 4 siuśki były w kuwecie /wcześniej przez dwa dni nie chodziła do kuwety i robiła pod siebie :( /
Może teraz jak już wiadomo co jej jest to będzie ją można jakoś leczyć, może chociaż objawowo :(
Wiem już, że kroplówki ją wzmacniają, że bez nich słabo sobie radzi, to będę z nią chodzić na nawodnienie tak często jak będzie to potrzebne, będę leczyć infekcje choć mam nadzieję, że jak z tą się uporamy to na następną nie będzie aż tak narażona, bo przecież jest odizolowana :wink:
Potem po kilku tygodniach powtórzę Bidulce test i może stanie się cud, bo niektórym kociambrom udaje się zwalczyć to wstrętne choróbsko.
Szkoda tylko, że Bidulka nie chce sama jeść i zostaje karmienie strzykawką :(
Szkoda mi tylko, że cały czas będę musiała trzymać ją w łazience, że nie będzie mogła spotkać się z moimi futrzakami :(
Proszę o nieustające kciuki, żeby Bidulka wiedziała, że ma wiernych kibiców i że trzeba walczyć o życie.

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 13, 2006 8:53

Bidulko walcz :ok: Jesteś w dobrych rękach! Niech to piekielne choróbsko się wynosi! Chciałabym, żebyś wyzdrowiała i znalazła kochający domek. Tak bardzo bym chciała...

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob maja 13, 2006 8:56

Biedulko czytamy kazde wiesci o Tobie, caly czas cieplutko myslimy, sciskamy kciuki i pazurki :ok:
Zwalcz to chorobsko :!: badz zdrowa bo jak wyzdrowiejesz napewno bedziesz miala wspanialy domek :!:
Mizianki dla Biedulki
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 13, 2006 10:42

Jesteśmy po wizycie u wetki. W porównaniu z dniem wczorajszym, to Bidulka dzisiaj rześka jak skowronek :D Dostała kolejną kroplówkę, tym razem wzbogaconą jeszcze o aminokwasy i witaminy.
Zapadła decyzja, leczymy objawowo, odżywiamy i zobaczymy co czas pokaże, niektórym kotom udaje się wyjść z białaczki, może i Bidusia się do nich załapie :wink:
Prośba tylko o nieustające forumowe kciuki, a my szykujemy się na bój.

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 13, 2006 12:55

Biedulko zdrowiej !
Gagatku a moze spytaj wetke o podawanie interferonu? bo tak Mamucik leczy Tygryniową bialaczke

Licze na rady forumowiczow, ktorzy walczyli z tych chorobskiem

Nieustajace :ok:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 13, 2006 12:58

Mocne mocne kicuki :ok:
Tajguś i Pusiaczek za TM.... już nie wierzę w cuda....

crisis

 
Posty: 1322
Od: Nie lis 27, 2005 19:08
Lokalizacja: dom nr1-Braniewo dom nr2-Włocławek

Post » Sob maja 13, 2006 15:19

Gagatku a moze spytaj wetke o podawanie interferonu? bo tak Mamucik leczy Tygryniową bialaczke



Wiem, że interferon byłby dla Bidusi najlepszym rozwiązaniem, ale obawiam się, że jego cena jest dla mnie w tej chwili nie do przełknięcia :cry: , velvet nie pracuje to też za wiele nie może mi pomóc :cry:
Ech, life is brutal :evil:

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 13, 2006 15:27

Gagatku a jaki jest koszt leczenia interferonem? bo nie mam pojecia o jakie kwoty chodzi
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 13, 2006 15:37

goska_bs pisze:Gagatku a jaki jest koszt leczenia interferonem? bo nie mam pojecia o jakie kwoty chodzi

Z tego co wyczytałam na Lemusiowym wątku to koszt jednej serii ok. 400 zł a potrzeba 3 serie. Pisałam do mary2004 na PW o bardziej szczegółowe informacje, zobaczymy co odpowie.
Na razie to czarno widzę swoje możliwości :cry:

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 13, 2006 15:51

:conf: nie sadzilam ze az tyle :strach:
czy tak czesto wszystko musi sie rozbijac o kase a raczej jej brak :evil:
Jak bedziesz wiedziala cos wiecej pisz bedziemy kombinowac
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 13, 2006 16:35

Dzisiaj postanowiłam dać Bidulce chwile szczęścia i wypuścić ją na balkon, może jak poczuje jak ładnie pachnie majem to nabierze ochoty na życie.
ObrazekObrazekObrazek

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 13, 2006 16:41

rozbeczalam sie :oops: patrzac na te zdjecia Bidulki :cry:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 13, 2006 16:52

goska_bs pisze:rozbeczalam sie :oops: patrzac na te zdjecia Bidulki :cry:


ja też, tylko mi to się zdarza kilka razy dziennie, niestety :cry: , już jej obiecałam, że jeśli pokona chorobę to zostanie u mnie, chyba, że jakiś forumowy domek by ją chciał pokochać....

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 13, 2006 18:43

Ja nie myśłałam, że ona taka mizerna, a niby odporna jestem. Uruchomiłysmy kolejną aukcję, może się nazbiera na interferon, zwłaszcza, że mogłabyś ją zatrzymać. Ni epoddawajmy się, dzięki za wszystko, co robicie dla niej! Mój przelew pójdzie w poniedziałek rano na konto Velvet.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 86 gości