Bląba

» Wto kwi 25, 2006 6:53

No popatrz, masz ekologiczny budzik :lol:

» Wto kwi 25, 2006 10:04

Ale miła niespodzianka

Zdjęcia są super, Bląba jest śliczna!

Martwi mnie, że nikt się nią jeszcze nie zainteresował... Hop po domek!

» Wto kwi 25, 2006 12:21

No, mnie też to martwi, bo coraz później się robi. U Ciebie, dronusiu, póki co miejsca nie ma, a maj coraz blizej.
Po dobry domek, swój własny, docelowy i kochajacy.

» Wto kwi 25, 2006 16:08

Komu śliczną kkocinkę? Po domek. Do góry

» Wto kwi 25, 2006 20:28

Wiecie co mi dzisiaj Bląba powiedziała na ucho? Ze przetrzyma w domu psa (byleby pozwolił spokojnie jej sie zaaklimatyzować), że zniesie nawet pieszczoty wtedy, kiedy nie będzie ich chciała (teraz ma jeszcze fochy), że przestanie bać się gwałtownych ruchów (teraz czasem czmychnie), ze na równi będzie jadła mokra i suchą karmę (dotychczas mokra była dzienna, a sucha tylko na noc - na w razie jakby co) i pewnie wiele by jeszcze tak mogła wyliczać. A wiecie dlaczego to wszystko zniesie i sie nauczy? Aby nie musiała już wracać do schroniska. Bo jej sie dom jednak spodobał. Ona by chciała mieszkac z takimi ludźmi-ludźmi. Tylko już nie chce wracać do schroniska!!
Domku! Słyszysz?! Bląba nie chce do schroniska. W tajemniczy sposób znajdź się i zabierz mała małpeczkę do siebie. A ona umie kochać, oj umie...

» Wto kwi 25, 2006 22:27

Kochani, kto pomoże w rozwieszeniu u siebie papierowych ogłoszeń adopcyjnych?

» Wto kwi 25, 2006 22:55

Jeśli ktoś chce i może pomóc, to prosimy o rozwieszenie papierowych ogłoszeń adopcyjnych - link poniżej.
P.S. Dal potrzeb marketingowych imie pierwotne uległo modyfikacji:)
http://upload.miau.pl/1/63107.doc

» Wto kwi 25, 2006 23:05

Jutro w pracy wydrukuję i porozwieszam.
Opcja powrotu Bląby do schroniska NIE DO PRZYJĘCIA :roll:

. Czy to jest tak, że od początku maja nie ma dla niej domku tymczasowego? To może taki w razie czego trzeba przynajmniej szukać. Bo jak dać taką ślicznie wyprowadzoną kicię znowu do więzienia

» Wto kwi 25, 2006 23:09

Szukamy jakiegokolwiek domku. Dronusia wyciagneła ja ze schroniska tylko dlatego, ze miała ten :evil:

pierwszy domek. Teraz małpeczka jest u mnie, ale w maju zjeżdżaja do mnie dwa kociaki i zbytnio już nie mam wówczas warunków na tyle zwierząt i trójke ludzi w dwóch pokojach. Szukamy czegokolwiek, aby przemilusie słoneczko uratować przed powrotem do schroniska. Liczy sie każde rozwieszone ogłoszenie...

» Śro kwi 26, 2006 9:29

Hop do góry, z góry dziękuję za każde rozwieszone ogłoszenie, to na pewno zwiększy szanse snieżynki na domek! Tak jak napisała Agnieszka... mamy czas do maja, a to już lada dzień, Ola.

» Śro kwi 26, 2006 17:12

Wróciliśmy od tego pierwszego weta, przy którym małpka niczym tygrys pogryzła poprzednią właścicielke. Kota NIE JEST WŚCIEKŁA!!!!!
I bidulka wciąż czeka na swój ukochany domek...
Pomóżcie z ogłoszeniami. Uratujcie ją przed schroniskiem...

» Śro kwi 26, 2006 19:21

Hop kochani! Rozwiesiłam dziś parę ogłoszeń, mam nadzieję, że da to jakiś efekt... Agnieszko, jak się czuję koteczka? Powiedz jej, że wszystko będzie dobrze

» Śro kwi 26, 2006 19:50

Bez przerwy jej to powatarzamy, że będzie dobrze. Ona nam już uwierzyła. MUSIMY ZROBIĆ WSZYSTKO I JESZCZE WIĘCEJ, aby znów jej ludzie nie zawiedli...

A po wecie mała najadła się i śpi jak kamlotek

» Śro kwi 26, 2006 20:27

Kotka wchodzi juz sama na kolanka - rzadko, bo rzadko, ale jak chce, to wejdzie. A wetka powiedziała, że uszka rzeczywiście lepiej już wyglądaja. I zaproponowała dobre odżywianie, aby małą doprowadzić do pionu. Oj, źle to ona u nas nie ma. Poczuliśmy to dzisiaj w rękach, gdy bylismy u weta. Nieco przytyła

» Czw kwi 27, 2006 5:47

Komu taką kochaną koteczkę? Ona juz tak wiele przeszła...
Niech jej tułaczka już się zakończy...

Bląba

Kto przegląda forum