jeśliWasza kotka się ma okocić to jestem zainteresowana ;-)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie kwi 23, 2006 7:50

Dziewczyny zbastujcie :roll:

Rozumiem, że właśnie TU nowa forumowiczka zapytała o kociaka - bo jak zauważyłam, tutaj można znaleźć zarówno dorosłe koty jak również maluszki. I to nie tylko z tych "dzikich" kotek, ileż to innych ogłoszeń można znaleźć na tym forum. Ale czy to jest powód, by od razu traktować człowieka jak - wybaczcie porównanie - dziki dachowiec? Jeżyć się na sam jej widok? Nie można spokojnie wytłumaczyć, tylko od razu robicie się nieprzyjemne? Cóż to za teksty - "ciśnienie mi się podnosi", albo "jakaś Cruella DeMoon"? :roll:

Myślałam, że to forum istnieje po to, by pomóc kotom znaleźć nowy dom, ale również ludziom znaleźć im koty. To funkcjonuje w obie strony, niestety. Gdyby tak nie było, nie byłoby potrzeby powstawania takich for jak to.

Poza tym nie sterylizujecie wszystkich kotek "jak leci", bo wiadomo - jest to fizycznie niemożliwe. Nie mówię, że nie zapobiegacie rozmnażaniu, ale zawsze się coś "trafi".

I jeszcze jedno - jakie wymogi ma spełnić ewentualny przyszły właściciel kota, by był potraktowany "po ludzku"? Polityka na tym forum popiera raczej domy wielokotne. Czyli jeśli zechcę zaadoptować kota mam skłamać, że w domu mam 20 kotów i chciałabym się jeszcze dokocić maluszkiem? Bo tego to ja już kompletnie nie rozumiem.
perskie szylkretki przynoszą szczęście

Perska

 
Posty: 11
Od: Pon kwi 17, 2006 11:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 23, 2006 8:01

Perska, spokojnie. Przeczytaj jeszcze raz posty. Tych "najeżonych" jest raptem dwa i to na samym początku. Reszta jest spokojna, kulturalna i podająca konkretne propozycje.
Wiec twoje "besztanie" jest jakby na wyrost, nie sądzisz?



Perska pisze:
Myślałam, że to forum istnieje po to, by pomóc kotom znaleźć nowy dom, ale również ludziom znaleźć im koty. To funkcjonuje w obie strony, niestety. Gdyby tak nie było, nie byłoby potrzeby powstawania takich for jak to.
.


No i wszystko się zgadza.

Perska pisze:I jeszcze jedno - jakie wymogi ma spełnić ewentualny przyszły właściciel kota, by był potraktowany "po ludzku"? Polityka na tym forum popiera raczej domy wielokotne. Czyli jeśli zechcę zaadoptować kota mam skłamać, że w domu mam 20 kotów i chciałabym się jeszcze dokocić maluszkiem? Bo tego to ja już kompletnie nie rozumiem


A ten fragment to a'propos czego? Bo nie bardzo pasuje chyba tu... Nikt tu dziewczyny nie namawia na wielokrotne zakocenie, nikt jej nie wciska kilku kotów, nikt nie stawia warunków póki co. Na razie dostała kilka propozycji, w tym również poczytania forum.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Nie kwi 23, 2006 8:10

Ja jestem bardzo spokojna. I nie besztam nikogo, kto nie jest nieprzyjemny dla innych.

Podsumowałam to, co już wielokrotnie czytałam w innych wątkach :roll:

Wybacz, ale czasem, gdy czytam coś takiego jak tutaj, to na miejscu niektórych przyszłych właścicieli kotów wolałabym już wygrzebać z internetu czy gazety ogłoszenie o oddaniu kociąt, niż zapytać na forum :roll:
perskie szylkretki przynoszą szczęście

Perska

 
Posty: 11
Od: Pon kwi 17, 2006 11:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 23, 2006 8:20

Podtrzymuję moje zdanie: przesadzasz. Przynajmniej jeżeli chodzi o ten wątek.
A poza tym to chyba nie miejsce na tego typu dyskusję. Zapraszam do tego wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=41098, a tu proponuję, żebyśmy już nie "śmieciły" :wink:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Nie kwi 23, 2006 9:10

pod koniec lata napewno ja bede miala jakies kociaki.
tak jak pisza wyzej z przypdakowych miotow ktorych juz uspic nie mozna.
nie ma z tym problemu.mysle ze poczekaj do momentu kiedy bdziesz brala kotk i wtedy szukaj znalezionie to nie problem a raczej problemem jest wybor-ktoremu pomoc..

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pon kwi 24, 2006 14:48

Witaj Aniu! Dobrze, że myślisz o kotku już teraz bo możesz spokojnie zebrać informacje i dowiedzieć się różnych ważnych dla kotka rzeczy. Chciałam polecić ci Koci Azyl w Konstancinie jeśli będziesz mieszkać w okolicy Piaseczna. Jeżeli nie, to na pewno w Twojej okolicy gdzieś jest podobny azyl - przejrzyj dostępną na stronie listę fundacji. Kotów potrzebujących opieki, nowego domu, leczenia itp. jest bardzo wiele. :kitty: Wystarczy dwa dni nie zajrzeć na formu i już widać ile nowych wątków przybyło, a każdy z nich dotyczy jednego lub kilku kocich nieszczęść. Kotów jest oczywiście dużo więcej niż chętnych do ich adopcji. Dlatego właśnie zdecydowana większość fotumowiczy opiekująca się kotami martwi się gdy się rozmnażają bo przychodzą na świat kolejne kocie nieszczęścia, których nikt nie szczepi, nie leczy nie chroni. Odsyłam Cię w tym miejscu do wątku kociąt z Koła i podjętej szybkiej akcji ich ratowania, ale takich historii w każdym mieście jest mnóstwo. Nie dziw się więc, że niektórzy reagują nerwowo na "okocenie kotki" bo to kojarzy im się głównie z "koci katarem" i innymi dolegliwościami, leczeniem, kosztami, które bardzo często przekraczają ich możliwości oraz wielotygodniowym poszukiwaniem domu dla uratowanwgo kotka. :) Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę żebyś znalazła "kota swojego życia' :P
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon kwi 24, 2006 15:02

Perska pisze

Podsumowałam to, co już wielokrotnie czytałam w innych wątkach Rolling Eyes

Masz rację, że trudno czasami zrozumieć wypowiedzi forumowiczek jako przyjazne. Ja bym raczej była skłonna mówić o ostrożności podyktowanej dużym doświadczeniem (nie zawsze dobrym). Każdy chciałby znaleźć doby, kochający i mądry!!! :roll: dom dla swojego podopiecznego. Niestety nie zawsze to się udaje bo pojęcie "dobry dom" jest czasem różnie interpretowane przez dotychczasowego i ewentualnego opiekuna. Nie musi to wynikać ze złej woli ale raczej z braku doświadczenia. Dlatego warto wsłuchiwać się w to o co pytają opiekunki przed adopcją kota, bo jest to ważne z punktu widzenia zdrowia i bezpieczeństwa pupila. A emocje? No cóż, gdy się w coś mocno angażujemy, zawsze zatrudniamy przy tej okazju nasze emocje. Tak jest skonsrtuowany człowiek i bardzo lepiej
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon kwi 24, 2006 15:55

dziewczyna szuka malego kota, ale ktorego jeszcze nie ma na swiecie

troszke wczesnie zaczela szukac i to w momencie, kiedy jest masa z wiosennego wylegu:(

proponuje poczytac forum, zeby sie zorientowac jak nalezy zabezpieczyc dom, jakie szczepienia zapewnic maluchowi itp, ogolnie sie kocio-doksztalcic (kastracja, zywienie itp), a jak przyjdzie czas ze juz bedziesz mogla kociaka wziac to poszukac tutaj, bo zawsze jest masa kociat w potrzebie

moze zanim wezmiesz kociaka uda Ci sie jakos wspomoc ktoras z dziewczyn, ktore teraz maja zatrzesienie pracy przy maluchach i tych starszych, np pomagajac zamieszczac ogloszenia itp

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Nie maja 21, 2006 21:47

No co tu taka cisza? Czy kociak już jest? Czy nadal szukasz?
Jest dużo kociątek w Płocku, odległość taka sobie, a duży wybór.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=43 ... sc&start=0

Nasturcja

 
Posty: 127
Od: Czw mar 09, 2006 8:13
Lokalizacja: Radom

Post » Nie maja 21, 2006 22:09

Nasturcja pisze:Faktycznie, mnie też przeraził ten temat. Pomyślałam sobie: jakaś Cruella DeMoon ze 101 dalmatyńczyków tylko w kociej wersji, czy co? Adoptuje jak leci wszystkie kocie noworodki?
O, coś znalazłam:
KOCIĄTKA – Pruszków (nr 5189)
Województwo: mazowieckie 2006-04-06
Maleńkie przesympatyczne 6 dniowe czarne kotki (niektóre z białymi skarpetkami i krawatami), czekają na przyszłych zdecydowanych właścicieli. Koty zdrowe, będą zaszczepione, przyuczone do kuwety. Mama to bardzo troskliwa i mądra inteligentna kotka.
Kociaków jest czwórka ,wiec jest z czego wybierać :) Czekam pilnie na osoby, które gdy wypowiadają dzisiaj "TAK - biorę to stworzenie" wypowiadają je odpowiedzialnie i owo zdanie będzie miało to samo znaczenie za miesiąc gdy kotki naprawdę będą opuszczały mamę.. Czekamy :)

Kontakt: Kita, e-mail: kita@chopin.edu.pl, telefon: 22 730 33 57, 0 504 290 590


chciałam kobitę w kwestii sterylizacji uświadomić, ale mail nie działa ;)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Nie maja 21, 2006 22:58

XAgaX pisze:
Nasturcja pisze:Faktycznie, mnie też przeraził ten temat. Pomyślałam sobie: jakaś Cruella DeMoon ze 101 dalmatyńczyków tylko w kociej wersji, czy co? Adoptuje jak leci wszystkie kocie noworodki?
O, coś znalazłam:
KOCIĄTKA – Pruszków (nr 5189)
Województwo: mazowieckie 2006-04-06
Maleńkie przesympatyczne 6 dniowe czarne kotki (niektóre z białymi skarpetkami i krawatami), czekają na przyszłych zdecydowanych właścicieli. Koty zdrowe, będą zaszczepione, przyuczone do kuwety. Mama to bardzo troskliwa i mądra inteligentna kotka.
Kociaków jest czwórka ,wiec jest z czego wybierać :) Czekam pilnie na osoby, które gdy wypowiadają dzisiaj "TAK - biorę to stworzenie" wypowiadają je odpowiedzialnie i owo zdanie będzie miało to samo znaczenie za miesiąc gdy kotki naprawdę będą opuszczały mamę.. Czekamy :)

Kontakt: Kita, e-mail: kita@chopin.edu.pl, telefon: 22 730 33 57, 0 504 290 590


chciałam kobitę w kwestii sterylizacji uświadomić, ale mail nie działa ;)

Aga, to przy okazji sterylki napisz żeby potrzymała maluchy z mama trochę dłużej niż miesiąc ;)
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Wto maja 23, 2006 21:58

jak mail nie działa i odbija to nic nie napiszę ;)

a autorkę wątku bardzo bym prosiła o zmianę tytułu na mniej makabryczny...

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości