Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Axel pisze:Tak, właścicielka jest tego świadoma i nawet nie trzeba było jej namawiać, by wsyterylizowała kotkę.
ryśka pisze:W tej sytuacji należało uśpić kocięta ZARAZ po urodzeniu, a nie czekać na nie wiadomo coTo dużo lepsze dla nich niż czekanie, aż otworzą oczy, nikt ich nie zechce
do piachu albo byle gdzie.
Mam alergię na tą postawę
Axel pisze:ryśka pisze:W tej sytuacji należało uśpić kocięta ZARAZ po urodzeniu, a nie czekać na nie wiadomo coTo dużo lepsze dla nich niż czekanie, aż otworzą oczy, nikt ich nie zechce
do piachu albo byle gdzie.
Mam alergię na tą postawę
Wiesz, niby kochasz koty, pomagasz im, znajdujesz domy, a zezwalasz na ich zabijanie?! Przeciez tak nie postepuje milosnik kotowTak strasznie się oburzasz jak ktos topi koty, a czym to sie rozni od zabijania poprzez wstrzykniecie trucizny? Bo ja nie widzę różnicy. Sadze, ze mimo, ze to oczywiscie nie jest latwe, ale ktos kochajacy koty powinien troszczyc sie o ich szczesliwe zycie i starac sie znajdowac domki(i ja wcale nie mówię, że to jest łatwe! bo dobrze wiem-Florek nie znadjuje domu pol roku), a nie usypiac
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka- i 19 gości