Cudny biało- bursztynowy Karmelek. Koci model- str. 12

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie kwi 16, 2006 10:54

Karmelek czuje sie ciut lepiej, dalej ma kroplówki, nie chce jesc bo ma owrzodzony pyszczek, ale jest bardziej kontaktowy.
Prosimy o najmocniejsze kciuki i moc pozytywnych myśli w strone Karmelka.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie kwi 16, 2006 12:11

kciuki trzymane!!
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Frankie

 
Posty: 1054
Od: Nie wrz 04, 2005 13:44
Lokalizacja: Oz albo jakies lotnisko...

Post » Nie kwi 16, 2006 19:20

to ja też :ok: i jeszcze raz :ok:
po następnego kota juz do Was nie pojadę, ale wiem że "nasz" Rzeszowiak jest suuuuper przytulaśny....
Chociaż, Guniu, powiem Ci dziś szczerze, bałam się, że Klemens umrze... taki był zrezygnowany... ale on dziś baaardzo chce żyć :D

brać Karmelka :D szybciutko, dopóki nadzieja w nim się jeszcze tli...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 16, 2006 19:29

być może będzie domek tymczasowy - ale doleczcie... mogę coś wystawić na aukcjach żeby wspomóc leczenie.
caty
 

Post » Nie kwi 16, 2006 19:36

caty pisze:być może będzie domek tymczasowy - ale doleczcie... mogę coś wystawić na aukcjach żeby wspomóc leczenie.


co można wystawiać na aukcjach? u nas też krucho z kasą, tym bardziej od czasu Węgielków... ale może... jakoś mam do Rzeszowa sentyment ... :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 17, 2006 10:15

Mogę dac domek tymczasowy -choc mam dwa psy /są kotolubne /, ale doleczcie gościa, bo moja stara kotka ma obniżoną odporność... :D
caty
 

Post » Pon kwi 17, 2006 11:29

HOP - karmelku, pokaż się od najlepszej strony !!!!
caty
 

Post » Pon kwi 17, 2006 12:33

Jak tam Karmelek?
Kciuki dalej sa :ok: :ok: :ok:

Frankie

 
Posty: 1054
Od: Nie wrz 04, 2005 13:44
Lokalizacja: Oz albo jakies lotnisko...

Post » Pon kwi 17, 2006 15:10

Dzwoniłam do schroniska, jest ociupinke lepiej, wenflon juz wyjety, pyszczek nadal opuchnięty(wygłada biedulek jak chomiczek) jest karmiony i pojony, ale sam nie je, pewnie go boli.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon kwi 17, 2006 17:12

Mogę dać stały domek dla tego kociaka. Mam w domu już parę kotów, jeżeli nie ma nic przeciw towarzystwu kastratów i wysterylizowanej kociczki to ja się nim zaopiekuję.

Jednak mieszkam w Warszawie. Może ktoś mnie kojarzy z forum... możecie być pewni, że u mnie znajdzie ciepły i kochający dom. Miałam psa, jednak od dwóch tygodni już nie ma go w domu... bardzo smutna historia i narazie rany są zbyt świeże. Jednak obiecuję dobrze zaopiekować się kotkiem :) Proszę o kontakt mailowy, trochę ciężko się ze mną skontaktować bo od paru miesiecy nie mam internetu, jednak dziś jestem u znajomych i mogę korzystać z netu... Czekam na wieści...

Shayla

 
Posty: 89
Od: Wto sty 06, 2004 20:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 17, 2006 17:22

Bardzo się cieszę, ale jeszcze trochę potrwa zanim Karmelek będzie mógł opuścic schronisko i podróżować.
Napisz prosze e-mail na adres kundelek@rsoz.org to będziemy mogły sie jakos kontaktowac. Telefon do schroniska to 0-510-170-788 .
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto kwi 18, 2006 7:14

Shayla pisze:Mogę dać stały domek dla tego kociaka. Mam w domu już parę kotów, jeżeli nie ma nic przeciw towarzystwu kastratów i wysterylizowanej kociczki to ja się nim zaopiekuję.


Shayla :ok: suuuper :D nie pożałujesz, zobaczysz :D bardzo się cieszę :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 18, 2006 20:15

Karmelku- tylko wyzdrowiej, kochany :!: :ok:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto kwi 18, 2006 20:30

Jest lepiej :-) chyba kryzys minął, ale było ciężko...
Sam nie je, ale pozwala sie karmic strzykawką, pewnie go pysio bardzo boli.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto kwi 18, 2006 22:14

to trzymam :ok: :ok: :ok: za domek
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 18 gości