KATOWICE - kotki szukaja bezpiecznego domku. FOTKI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 12, 2006 15:10

Wiec tak .....
Najlepiej było by je zabrac jutro... znajomy mowi ze najlepiej popoludniu (zeby go nikt nie widzal )
No i jak tak bedzie to jutro anemonn (po 16) podjechala by po koty (jakas przenioske ona ma pisała)
I teraz ktos musi je do piatku przechowac ... ja nie mogę

Acha no i znajomy mówi ze kotki juz jedza same... a matka nie siedzi z nimi caly czas... i ze jak jej nie bedzie to on po zakladzie nie bedzie jej szukal :roll: (a to duzy zaklad)

Wiec KTO przetrzyma kotki jedna noc?

Anemonn jestes w stanie podjechac jutro po 16.00 pod FAMUR ? (dokladnie umowimy sie na telefon - zadzwonie)
Obrazek

Irbiska

 
Posty: 146
Od: Pon gru 19, 2005 21:35

Post » Śro kwi 12, 2006 15:11

BArdzo dziekuje wszystkim za zaangazowanie. :oops:
Obrazek

Irbiska

 
Posty: 146
Od: Pon gru 19, 2005 21:35

Post » Śro kwi 12, 2006 15:30

Irbiska pisze:Wiec tak .....
Najlepiej było by je zabrac jutro... znajomy mowi ze najlepiej popoludniu (zeby go nikt nie widzal )
No i jak tak bedzie to jutro anemonn (po 16) podjechala by po koty (jakas przenioske ona ma pisała)
I teraz ktos musi je do piatku przechowac ... ja nie mogę

Acha no i znajomy mówi ze kotki juz jedza same... a matka nie siedzi z nimi caly czas... i ze jak jej nie bedzie to on po zakladzie nie bedzie jej szukal :roll: (a to duzy zaklad)

Wiec KTO przetrzyma kotki jedna noc?

Anemonn jestes w stanie podjechac jutro po 16.00 pod FAMUR ? (dokladnie umowimy sie na telefon - zadzwonie)

Irbisko,
potrzebne jest COŚ, do czego wejdzie kotka. Najlepiej koszyk wiklinowy. Do małego transporterka kotka najprawdopodobniej będzie się bała wejść. Znajomy nie ma kotki szukać, tylko ma ZACZEKAĆ aż kotka wejdzie do koszyka.
Musimy także wiedzieć NAJPIERW czy Naya będzie w stanie przewieźć kociaki w piątek.
Proszę podaj mi swój nr telefonu proszę o to już trzeci raz.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro kwi 12, 2006 15:32

ryśka pisze:Napisz też proszę Irbisko, czy nie będzie problemu by potem z powrotem - po zabiegu - wpuścić matkę z powrotem na teren zakładu - czy wystarczy ją wypuścić przed bramą i sama wejdzie?

Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro kwi 12, 2006 15:37

Te wszystkie rzeczy muszą być dograne PRZED akcją, żeby potem nie było przykrych niespodzianek.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro kwi 12, 2006 15:58

Transport do Krakowa w piątek jest - dzięki Nayi.
Dzięki za podanie telefonu - mam zapisany. Musisz przekazać Annemon jakiś kontakt do znajomego - by wiedziała na kogo czeka i nie czekała nadaremno.

Czy zorganizujesz na jutro koszyk, który przekażesz znajomemu by wsadził do niego kociaki z matką?
Pytania z powyższych postów nadal aktualne + poszukiwany nocleg dla kociej rodziny.

Pilnie szukam kogoś, kto na Śląsku zaopiekowałby się kotką po zabiegu, by nie musiała jechać do Krakowa i z powrotem.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro kwi 12, 2006 18:53

ryśka pisze:Tangerine, byłoby super! :D Jakie on ma zamknięcie? Wiklina czy metal?


Koszyk wiklinowy, typu budka.
Zamknięcie metalowe.
Moge tez pozyczyc plastikowy transporter, ale malutki. Na jednego kota.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro kwi 12, 2006 19:48

No ale ja niezmotoryzowana... jak go juz na jutro odbiore:( a wlasciwie na dzis jak jutro lapanka
Obrazek

Irbiska

 
Posty: 146
Od: Pon gru 19, 2005 21:35

Post » Śro kwi 12, 2006 19:52

To przekładamy to do momentu, kiedy będziesz przygotowana i weźmiesz od kogoś kosz - wypada na tydzień po świętach. Optymalnie w piątek.
Pisałam, że wyślę Ci kosz - nie podałaś mi dotąd adresu, na który mam go wysłać...
Odpowiedz proszę na pytania, które Ci zadalam wyżej.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro kwi 12, 2006 20:15

No .... Mozna kicie wypuscic gdzies koło płotu...tego zakladu...
A znajomy koty wezmie ale "nie bedzie sie uganial za matka" mam jednak nadzieje problemow nie bedzie wiekszych... no a siedziec przy koszu i pilnowac to nie moze w trakcie zmiany. Napewno to jakos tam zrobi , poprosi kumpli... moze mu pomoga. No z tym koszem cos pomysle , moze w lecznicy beda mieli pozyczyc... no nie wiem....moze ta przenoska anemonn?
Ja kotki nie wezme na przetrzymanie , nie mam warunkow ...na izolatke a moje koty dopiero pozbyly sie swierzbicy... pozatym maz sie nie zgadza
Jeszcze cos?
acha jak jutro nie damy rady nic z tym koszem to napisze adres... i po swietach zadzialamy jak piszesz...
Obrazek

Irbiska

 
Posty: 146
Od: Pon gru 19, 2005 21:35

Post » Śro kwi 12, 2006 20:51

Ok, dobrze. Umówmy się na czwartek popołudnie lub piątek rano. Wtedy przyjadę na Śląsk by ją wysterylizować. Jesli będzie problem z koszykiem - jutro daj znać.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro kwi 12, 2006 20:56

Irbiska pisze:....nie mam warunkow ...na izolatke a moje koty dopiero pozbyly sie swierzbicy... pozatym maz sie nie zgadza



cudowne fenomenalne sprowadzenie faceta do roli po swierzbicy;))))

podoba mnie siem;]

trzymam za was kciuki i juz czekam na fotki do adopcji;]

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Śro kwi 12, 2006 21:08

Fotki sa w linku w pierwszym poscie... nie wiem czy widzialas.. nie najlepszej jakosci .. no ale ja jestem zakochana i kurcze zaluje zenie moge choc jednego wziasc...
Obrazek

Irbiska

 
Posty: 146
Od: Pon gru 19, 2005 21:35

Post » Śro kwi 12, 2006 21:12

wiem tam sa piekne
ale zeby komus wscisna kota nietypowego musze miec pewnosc ze jest nietypowy wiec jak juzkociaki beda bezpieczne to zrobcie super foty;]

ja tez sie zakochuje co nowe wyciagam;]
sssslycznosci;]

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Śro kwi 12, 2006 21:13

moge pozyczyc transporterek (koszyk wilkinowy mam rowniez, ale niestety bez zamkniecia - zuzyl sie)

ale juro nie dam rady podrzucic, zaraz po pracy mam zajecia a potem jestem jeszcze umowiona

mozna bez problemu odebrac od mojej mamy (prawie centrum katowic)

niestety, nie przechowam kociakow na noc :(
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], northh, Paula05, Tundra i 231 gości