Pyza, jak widać, rozwija swoje łazienkowe hobby.
Przesiaduje godzinami pod kranem
(i nieważne, czy to umywalka, wanna, czy zlew... i nieważne czy kapie, czy nie
izaA pisze:Sonia uwielbia przesiadywane w bidecie i najlepiej jak puszczę wodę kropelkami - wtedy to zabawa na 102.
No proszę.
Mojej Pyzi coraz częściej zdarza się chodzić po domu z mokrą pupą, często umywalka, wanna jest mokra - Takie hobby... hm, nałóg, wciąga. Mam nadzieję, że się kocinka nie przeziębi?
Pusiinia obserwuje wodę cieknącą z kranu - może tak dłuuuuugo
Śliczne masz te panienki
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/