
najnowsze wieści- jestem u rodziców i malwina na wędzonego kurczaka wylazła z wersalki i zjadła nawet troszkę ode mnie

chociaż wzrokiem mnie zabiła

a teraz bawi się pokracznie wędką z rzemykami

jest nadal niedotykalna przez większość czasu ale jest o niebo lepiej
właśnie sie pobawiła ze mną papierkiem z cukierka na rzemyku, wogóle zabawki są tylko na rzemykach, zadne myszki, precz z myszkami

tak się cieszę
tylko nie umiem rodziców przekonać do sterylki, mówią że jest stara i niech sobie żyje

ale beę ich męczyć
Malwina sie resocjalizuje-HURRA
w końcu mam rodziców pedagogów
